PKO Bank Polski do końca czerwca ma przedstawić klientom propozycje zawarcia ugód w sprawach kredytów walutowych, w których jest to możliwe. Informacja w tej sprawie została przekazana do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Według PKO BP w Sądzie Okręgowym w Warszawie toczy się blisko 2500 takich spraw.
"PKO Bank Polski poinformował Sąd Okręgowy w Warszawie, że do końca czerwca 2021 roku w sprawach toczących się z powództwa kredytobiorców walutowych przeciw bankowi przedstawi propozycje zawarcia ugód w sprawach, w których w ocenie banku zawarcie ugody jest możliwe" - wskazał bank w informacji przesłanej PAP.
Podał też, że w części spraw może wnioskować o mediację z udziałem mediatora wskazanego przez sąd.
"Będziemy działać w miarę wpływania wniosków"
Rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie Sylwia Urbańska potwierdziła, że do sądu wpłynęła informacja od PKO BP w tej sprawie.
Wskazała, na tym etapie trudno wyrokować o terminach. - Będziemy działać w miarę wpływania wniosków, nie planujemy systemowej organizacji ich rozpatrywania, bo w każdej sprawie indywidualnie każdy sędzia będzie decydował, czy kierować ją do mediacji - powiedziała.
Sylwia Urbańska poinformowała, że na liście stałych mediatorów SO w Warszawie jest ponad 600 osób, a mediatorzy, którzy mogliby pośredniczyć w zawarciu ugody, działają także przy innych instytucjach.
Jak opisywała, termin ustawowy trwania mediacji to trzy miesiące, ale ten czas może być przedłużony, jeśli strony zwrócą się o to, mogą też wcześniej zawrzeć ugodę albo uznać, że nie dojdą do porozumienia.
Jednocześnie zwróciła również uwagę, że pełnomocnicy ze strony banku i frankowiczów mogą porozumieć się także bez udziału sądu. - Nie w każdej sprawie musi być skierowanie oficjalne do mediacji, ugodę można też zawrzeć bez udziału mediatora, a sąd zatwierdza tylko te ugody, które zostały zawarte przed mediatorem. Ale może być też tak, że strony przyjdą na salę rozpraw i zawrą ugodę albo zawrą ją całkiem poza sądem - podkreśliła rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie.
Jak podał PKO BP, z kolei kredytobiorcy walutowi, którzy nie są w sporze sądowym z bankiem, będą mogli wkrótce skorzystać z mediacji przy udziale Sądu Polubownego przy Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Wniosek o takie mediacje będą mogli składać za pośrednictwem bankowości elektronicznej iPKO, gdy zakończy się pilotaż rozwiązania i oferta ugód zostanie udostępniona w pełnej skali.
Stanowisko Sądu Najwyższego
W ubiegły czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie dotyczącej kredytu indeksowanego we franku szwajcarskim podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana przez sąd krajowy.
Z kolei na 11 maja jest zaplanowane posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w pełnym składzie, która ma zająć się zagadnieniami prawnymi przedstawionymi przez I prezes SN Małgorzatę Manowską i dotyczącymi najpoważniejszych kontrowersji, jakie ujawniły się na tle polskiej praktyki orzeczniczej w kwestii kredytów walutowych.
Nieco wcześniej, bo w najbliższy piątek 7 maja ci sami sędziowie, tyle że w okrojonym składzie, mają podjąć uchwałę w sprawie pytań zadanych przez Rzecznika Finansowego (RF), dotyczących sposobu rozliczeń pomiędzy stronami po unieważnieniu umowy kredytowej.
Inne banki
O tym, że gotowy do ugód z frankowiczami jest ING Bank Śląski, informował w połowie kwietnia prezes Brunon Bartkiewicz. Byłyby to ugody według propozycji przedstawionej przez przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.
Także Bank Pekao planuje zawierać ugody, ale pracuje jeszcze nad szczegółami mechanizmu konwersji. Akcjonariusze BOŚ jeszcze nie podjęli decyzji w tej kwestii, a BNP Paribas podejmie decyzję po wydaniu uchwały przez Sąd Najwyższy (czyli w maju). Na SN czekają także mBank i Bank Millennium. Decyzji nie podjął jeszcze Santander Bank Polska. Nie wiadomo także jak w tej sprawie zachowa się Raiffeisen. Pod koniec lutego "Rzeczpospolita" informowała, że bank zawiesił udział w pracach nad porozumieniami z frankowiczami według propozycji KNF.
Propozycja KNF
Pod koniec 2020 roku przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski zaproponował bankom, by przedstawiły klientom atrakcyjne dla nich warunki ugód, które byłyby realną alternatywą do ścieżki sądowej. Według sugestii szefa Komisji Nadzoru Finansowego klienci mogliby się rozliczać z bankami tak, jak gdyby ich kredyty od początku były kredytami złotowymi, oprocentowanymi według odpowiedniej stopy WIBOR powiększonej o marżę.
W odpowiedzi na propozycję przewodniczącego KNF powstał międzybankowy zespół z udziałem UKNF i większości banków, które posiadają w portfelu walutowe kredyty mieszkaniowe, i przy zaangażowaniu Związku Banków Polskich.
Rzecznik Finansowy radził wcześniej konsumentom, by poczekali na stanowisko Sądu Najwyższego i dopiero w tym świetle oceniali konkretne propozycje ugodowe składane im przez banki.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock