Wydłuża się lista chętnych do przejęcia PLL LOT. Według "Dziennika Gazety Prawnej", który powołuje się na źródło w resorcie skarbu, zainteresowani to Turkish Airlines, Air France/KLM i Lufthansa. Serwis pasażer.com, oprócz Turków, którzy oficjalnie przyznają, że biorą pod uwagę zakup polskich linii, wymienia jeszcze Air China.
W kwestii prywatyzacji LOT-u co pora roku, to zwrot. Wiosną miało być czterech chętnych, latem miało w ogóle ich nie być, a jesienią miało być dwóch. Teraz okazuje się, że znów nawet cztery spółki mogą być zainteresowane przejęciem polskiego przewoźnika. Oficjalnie przyznaje się do tego jedynie Turkish Airlines. Dłuższa jest jednak lista nieoficjalna.
Lista do LOT-u
Jak ustalił "Dziennik Gazeta Prawna", Lufthanasie, która raz ma być zainteresowana, a raz nie, wciąż jednak zależy na przejęciu LOT-u, bo w ten sposób będzie mogła przypilnować swoich interesów w tej części Europy. A tym mogłaby zagrozić ekspansja Air France/KLM. Gazeta podkreśla, że na zwycięstwie francusko-holenderskiego sojuszu, który także podobno wciąż jest w grze, zyskaliby polscy turyści. Eksperci nie mają wątpliwości, że między Lufthansą a Air France/KLM doszło by wtedy do wojny cenowej.
Jednak rzeczniczka resortu skarbu Magdalena Kobos nie potwierdza tych informacji. Powtarza, że o akcje przewoźnika zabiegają Turcy i tajemniczy inwestor branżowy. Nie wspomina nic o trzecim podmiocie.
Innego chętnego do listy dopisuje z kolei serwis pasazer.com. Ma być nim Air China, który według portalu jest podobno faworytem LOT-u.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, pasazer.com
Źródło zdjęcia głównego: TVN24