Państwowy Komitet Graniczny Białorusi wprowadził ograniczenia na wwóz towarów z zagranicy przez osoby fizyczne. Dotyczą one m.in. ilości sprowadzanego alkoholu - informuje w sobotę na swojej stronie internetowej niezależny tygodnik „Nasza Niwa”.
Osoby, które wjeżdżają przez białoruską granicę na teren Unii Celnej Białorusi, Rosji i Kazachstanu po przerwie wynoszącej co najmniej 3 miesiące, nadal będą mogły wwieźć bez cła towary dla osobistego użytku o wartości do 1500 euro i o wadze do 50 kg, w tym najwyżej 3 litry alkoholu i 200 sztuk papierosów.
Im częściej tym drożej
Przepisy zmieniają się natomiast w odniesieniu do osób, które podróżują częściej. W miarę wzrostu częstotliwości przekraczania granicy spada dopuszczalna waga sprowadzanych towarów.
Przy wjeździe po 2 miesiącach można odtąd wwieźć najwyżej 10 kg towarów, a po 7 dniach - najwyżej 5 kg, w tym najwyżej 1 litr alkoholu. Jeśli jednak przekracza się granicę pieszo lub rowerem, limit alkoholu spada do 0,5 l.
W razie przekraczania granicy po raz drugi w ciągu doby cłem objęte są już wszystkie wwożone towary oprócz rzeczy niezbędnych podczas podróży.
Celnicy zdecydują
Od tej pory celnicy będą również decydować, co można uznać za towar dla osobistego użytku. Zgodnie z przepisami bez cła będzie można wwieźć w celach prywatnych najwyżej jedną płytę kuchenną, jeden telewizor, lodówkę, komputer itp. rocznie. Ograniczono także wwóz opon - właściciel samochodu będzie mógł sprowadzić bez cła jeden komplet opon zimowych i jeden letnich rocznie.
Białorusini, zwłaszcza ci mieszkający w obwodach przygranicznych, masowo kupują w państwach UE - przede wszystkim w Polsce, a także na Litwie - towary przemysłowe, sprzęt gospodarstwa domowego, a także wiele artykułów żywnościowych, gdyż są one znacznie tańsze niż na Białorusi.
Pełne magazyny
Nie jest to mile widziane przez władze, gdyż w magazynach krajowych przedsiębiorstw zalegają niesprzedane towary. Na początku czerwca niesprzedane zapasy firm państwowych wynosiły równowartość ponad 90 proc. miesięcznej produkcji.
Autor: ToL//gry / Źródło: PAP