Olej napędowy - według Polskiej Izby Paliw Płynnych - kosztował w poniedziałek średnio cztery złote. Popularna "95" była o pięć groszy droższa. Ostatni raz takie ceny można było zobaczyć na stacjach dwa lata temu.
Z obecnej sytuacji cieszą się nie tylko kierowcy. Lepszych czasów doczekali także właściciele stacji paliw, którzy jeszcze cztery miesiące temu, gdy ropa była rekordowo droga - musieli zadowalać się ledwie kilkugroszową marżą na każdym sprzedanym litrze.
- Jeżeli przyjrzymy się średnim cenom detalicznym paliw w Polce, to widać, że ceny są dosyć stabilne z tendencją spadkową, natomiast ceny w hurcie potrafiły być i większe, i mniejsze. Przy większych cenach sprzedawcy kumulowali marżę nawet 50 groszy - wyliczał w rozmowie z dziennikarzem TVN CNBC Biznes Włodzimierz Ostaszewski z PETROexpress.
Regionem, który wiedzie prym jeśli chodzi o najniższe ceny jest górny Śląsk Szymon Araszkiewicz, e-petrol.pl
Będzie jeszcze taniej?...
To dane za październik. Dziś właściciele stacji zarabiają równie przyzwoicie, bo blisko 30 groszy na każdym sprzedanym litrze paliwa. Dlatego, według ekspertów, benzyna i olej napędowy mogą być jeszcze tańsze.
- Ceny paliw na stacjach powinny spadać z dwóch powodów. Marże stacyjne są bardzo wysokie i marże rafineryjne, szczególnie polskie, są też bardzo wysokie. To jest naturalne zjawisko przy spadkach cen ropy i cen paliw na rynkach światowych. Ono przechodzi potem na rynek i ceny w skutek tego spadają - tłumaczy Andrzej Szcześniak, ekspert rynku paliw.
...albo drożej
Rynek ropy jest jednak rozchwiany i nikt nie może dać gwarancji, że jej cena nagle nie pójdzie do góry. Akurat w poniedziałek na światowych giełdach ropa mocno drożała. Po ogłoszeniu w Chinach pakietu stymulującego dla gospodarki o wartości prawie 500 miliardów dolarów, baryłka podrożała o ponad 3 dolary.
W poniedziałek w USA baryłka ropy kosztuje ok. 64 USD cena ropy
Co będzie dalej? - Na dziś cena powyżej 50 - 55 dolarów za baryłkę nie ma żadnego uzasadnienia - uważa Włodzimierz Ostaszewski.
Gaz nieugięty
Na niskie ceny ropy nie reaguje natomiast gaz LPG, bo jest częściowo wytwarzany z ropy, a częściowo z gazu ziemnego. Jego cena na stacjach w ostatnich tygodniach o kilka groszy wzrosła. W poniedziałek średnio litr LPG kosztował 2 złote i 25 groszy.
Pocieszający dla dwóch milionów Polaków tankujących LPG do swych samochodów może być jednak fakt, że benzyna i diesel w Polsce nie zrównają się z ceną gazu, nawet gdyby ropa była za darmo. Bo udział ceny ropy w cenie dotowanego paliwa to tylko 1 złoty - resztę stanowią podatki.
Wcześniejsze spotkanie OPEC
- OPEC może spotkać się jeszcze przed posiedzeniem zaplanowanym na 17 grudnia w Oranie, jeśli utrzyma się ten trend spadku cen - powiedział minister ropy Iranu Gholamhossein Nozari podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Teheranie. OPEC podjął w październiku decyzję o cięciu dostaw ropy o 1,5 mln baryłek dziennie w reakcji na mocne spadki cen ropy, która w lipcu kosztowała rekordowe 147,27 USD za baryłkę na giełdzie w Nowym Jorku. - Gdyby kartel nie zdecydował o obniżce limitów dostaw o 1,5 mln baryłek dziennie, ceny ropy pewnie spadłyby jeszcze bardziej - ocenił Nozari.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES