W poniedziałek wreszcie na parkiecie górę wzięły byki. Być może inwestorzy nabrali ochoty na zakupy dlatego, że wiele spółek można nabyć po cenie niższej niż wynosi ich wycena księgowa.
Mówiąc językiem giełdy, wskaźnik cena do wartości księgowej w wielu przypadkach jest poniżej jednego.
- Wartość księgowa zwykle niezbyt się zmienia, natomiast kursy akcji bardzo i jeżeli spadają o kilkadziesiąt procent to ten wskaźnik spada znacznie, czasem poniżej jedności - tłumaczył w rozmowie z dziennikarzem TVN CNBC Biznes Wiesław Rozłucki, były prezes GPW
Czas przejęć i fuzji
Tak jest w przypadku spółek deweloperskich. Na przykład w lipcu ubiegłego roku, gdy na giełdzie panowała hossa wskaźnik cena do wartości księgowej dla JW Construction wynosił prawie piętnaście. Teraz spadł on poniżej jednego. Oznacza to w dużym uproszczeniu, że jeden złoty kapitału tej spółki zapisanego w księgach można kupić za prawie 58 groszy.
Eksperci nie mają wątpliwości, że wśród deweloperów nadchodzi czas przejęć i fuzji.
- Jeżeli zła sytuacja rynkowa na rynku deweloperskim potrwa dłużej, to ci słabsi będą musieli oddać pole tym większym, mocniejszym finansowo - uważa dr Samer Masri, analityk AEGON PTE.
Banki
Drugą branżą, w której wskaźnik cena do wartości księgowej spadł poniżej jednego, są banki. Wystarczy popatrzeć jak zmieniały się te wskaźniki dla takich spółek jak bank BPH, PKO, BZ WBK, czy NOBLE.
JAK SPADAŁA CENA DO WARTOŚCI KSIĘGOWEJ:
Zarząd tego ostatniego zamierza zwrócić się do akcjonariuszy o upoważnienie na skupowanie akcji własnych, czyli przeprowadzenie "buy backu".
- Najważniejszym powodem tego by zarząd chciał zrobić "buy back" jest fakt, że wierzy w to, iż wartość akcji jest większa niż wartość giełdowa. Przez to chcieli by pokazać całemu światu, że oni ufają, że oni też chcieliby zarabiać - mówi Thomas A. Kolaja, prezes Kolaja&Partners
Najniższe wskaźniki cena do wartości księgowej mają takie spółki jak Groclin, Amica, Jutrzenka i Boryszew.
Kiedy akcje tanieją
- Taka operacja może być dokonana, właśnie w okresach kiedy akcje są bardzo tanie. Z tego względu, że w lepszym czasie zarząd może zdecydować się na ponowną emisję - pozyskać więcej kapitału - z korzyścią dla dotychczasowych akcjonariuszy - doradza Przemysław Kwiecień z X-Trade Brokers
Według ekspertów, na razie nie należy jednak liczyć na falę skupowania własnych akcji przez zarządy. Nikt nie wie, czy to już koniec spadków, a co za tym idzie, czy przypadkiem nie będzie jeszcze taniej.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24