Nagi, krótki zakaz


Szef Komisji Europejskiej poparł wprowadzony w Niemczech zakaz tzw. nagiej krótkiej sprzedaży obligacji państw strefy euro. Kanclerz Niemiec Angela Merkel nazwała zakaz sygnałem, że Berlin jest gotów do działań na własną rękę w celu ukrócenia spekulacji.

Euro, które wspólnie z rynkiem wewnętrznym jest podstawą dla wzrostu gospodarczego i koniunktury - także w Niemczech - znajduje się teraz w niebezpieczeństwie. Porażka euro oznacza porażkę całej Europy - argumentowała kanclerz Angela Merkel.

Według jej zapowiedzi zakaz, ogłoszony we wtorek wieczorem przez niemiecką Federalną Agencję Nadzoru nad Usługami Finansowymi (BaFin), pozostanie w mocy do czasu, aż na płaszczyźnie europejskiej uzgodnione zostaną jednolite wytyczne. - W obszarach, w których samodzielne działanie Niemiec nie powoduje szkód, będziemy podejmować takie działania na płaszczyźnie narodowej - oświadczyła kanclerz w Bundestagu.

Czego zakazano?

Wprowadzony o północy z wtorku na środę zakaz obejmuje transakcje tzw. nagiej krótkiej sprzedaży akcji 10 instytucji finansowych oraz obligacji skarbowych państw strefy euro. BaFin zabronił również "nagich" transakcji instrumentami CDS (Credit Default Swap). Restrykcje te mają zmniejszyć chwiejność rynków finansowych.

Wśród instytucji objętych zakazem są Deutsche Bank, Commerzbank, Postbank, Deutsche Boerse, towarzystwa Allianz, Hannover Rueck, Muenchener Rueckversicherung, MLP AG. Regulacja ma obowiązywać do 31 marca 2011 roku.

Naga krótka sprzedaż (ang. naked short selling) to giełdowa spekulacja, obliczona na spadek kursu. W przypadku zwykłej krótkiej sprzedaży jest to obrót pożyczonymi akcjami; sprzedający liczy, że ich kurs spadnie, więc będzie mógł je odkupić po niższej cenie. W przypadku nagiej krótkiej sprzedaży gracz oferuje akcje, nie posiadając ich w ogóle- nawet pożyczonych.

Ten mechanizm umożliwia zarabianie na spadkach - bo najpierw sprzedaje się instrumenty finansowe drożej, aby potem odkupić je taniej.

Brukselskie poparcie

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso poparł niemiecki krok. - Jesteśmy zgodni z Niemcami co do konieczności powstrzymania nadużyć wynikających z tego rodzaju transakcji - oświadczył szef KE.

Jednocześnie wyraził jednak przekonanie, że skoordynowane działanie wraz z innymi krajami byłoby bardziej skuteczne. - Działania podjęte przez inne władze krajowe, skoordynowane na poziomie europejskim, wzmocniłyby działanie poszczególnych krajów i dodałyby wartości przesłaniu pod adresem rynków finansowych - powiedział.

Dlatego KE zwróciła się w środę do Europejskiego Komitetu Regulacyjnego o przeanalizowanie, czy także w innych krajach występują warunki analogicznego zawieszenia transakcji.

Francja kręci nosem

Wcześniej unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług finansowych Michel Barnier zapewnił, że "rozumie" powody niemieckiej decyzji. KE przyznała jednak, że nie została uprzedzona przez stronę niemiecką o zawieszeniu transakcji.

Z kolei francuska minister finansów Christine Lagarde wyraziła żal, że kraje strefy euro, których niemiecka decyzja także dotyczy, nie zostały zawczasu skonsultowane. - Wydaje mi się, że należało się wcześniej zwrócić przynajmniej o poradę do innych krajów - powiedziała, dodając, że Francja nie zamierza iść w ślady Niemiec.

Rynek zszokowany

- Taki ruch jest szokujący, decyzję podjęto z dnia na dzień, a to nie jest dobre dla rynków, które domagają się przejrzystości takich regulacji - krytykował niemiecki krok główny analityk Baader Bank Robert Halver.

Natychmiast odezwały się jednak głosy, że zakaz i tak nic nie da. - Zakaz nagiej krótkiej sprzedaży nie będzie miał spodziewanego przez rząd efektu. Może nawet zwiększyć wahania i niepewność na rynku. Można dziś dokonać transakcji na 10 miliardów euro wykorzystując zwykłą, nie nagą krótką sprzedaż. Dlatego zakaz nie zatrzyma tych, którzy chcą grać na spadki - twierdzi dyrektor zarządzający Data Explorers Julian Pittam.

Jednak profesor Krzysztof Rybiński, który z zasady jest przeciwny nadmiernym regulacjom rynku finansowego, ocenia, że decyzja rządu Niemiec jest próbą zatrzymania rozwoju działań, które niewiele mają już wspólnego z ideą wolnego rynku. - Na skutek olbrzymiego rozrostu instytucji finansowych doszło do sytuacji niepokojących. Ja to symbolicznie określam, że "ciemna strona mocy" zaczęła rządzić rynkami finansowymi. Nie chodzi o to, że instytucje po prostu grają na rynkach - i jeden zarabia, a drugi traci. To niektóre instytucje finansowe, te wielkie, amerykańskie, zaczęły podporzadkowywać sytuację na rynkach finansowych swoim potrzebom - mówił prof. Rybiński przed kamerą TVN CNBC Biznes.

Euro spadło, by (nieco) wzrosnąć

Kurs unijnej waluty jeszcze we wtorek wieczorem spadł poniżej 1,22 dolara. Spadał też w środę do południa. Jednak później sytuacja zaczęła się uspokajać i po południu euro znów było powyżej 1,22 dolara.

- Dopóki nie "zrobimy" 1,30-1,34 to cały czas jesteśmy w trendzie spadającym. Z kolei poziomy wsparcia to 1,1750, czyli kurs na jakim euro powstawało. Potem to 1,15 - ocenił na antenie TVN CNBC Biznes szef dealerów walutowych BRE Banku Marcin Turkiewicz.

Źródło: TVN CNBC, PAP

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP