W Polsce nie ma i na razie nie będzie narzędzi badania jakości sieci komórkowych i internetowych, dzięki którym klienci wiedzieliby za co płacą operatorom telekomunikacyjnym - pisze poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna".
Prace nad obiecanym przed laty specjalnym systemem sprawdzającym jakość rozmów oraz transmisji danych w sieciach mobilnych i stacjonarnych, utknęły w martwym punkcie, twierdzi gazeta.
Przyczyna jest taka, że tylko dwóch na czterech operatorów komórkowych przesłało do UKE dane konieczne do rozpisania przetargu na firmę, która miałaby przeprowadzić pomiary w sieciach telekomów.
Nie wszyscy
Z informacji "DGP" wynika, że dotychczas z obowiązku wywiązały się Play i T-Mobile. Urząd oczekiwał, że potrzebne dane otrzyma do 11 czerwca od wszystkich operatorów. Tymczasem rośnie liczba skarg składanych do UKE przez osoby niezadowolone z usług telekomunikacyjnych i pocztowych.
W 2012 r. prawie 8 tys. osób prosiło urząd o interwencję. Znaczna część skarg dotyczy zbyt wolnego działania internetu.
Autor: mn/klim/ / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sx.hu