Jeśli twoja firma wykazuje stratę możesz być pewien, że skontroluje cię skarbówka - pisze dziś "Dziennik Gazeta Prawna". Urzędnicy mają szukać niezewidencjonowanych dochodów, ukrytych kosztów czy niewłaściwie zaliczonych do kosztów podatkowych wydatków. Takie wytyczne z Ministerstwa Finansów trafiły do urzędów skarbowych.
Przedsiębiorcy, którzy wykazują niskie przychody lub straty z prowadzonej działalności gospodarczej, będą automatycznie obejmowani kontrolą podatkową. Urzędnicy skupią się na wykazaniu zamierzonych i niezamierzonych pomyłek.
Błędy zamierzone polegają przede wszystkim na nieewidencjonowaniu całości przychodów ze sprzedaży lub zawyżaniu kosztów uzyskania przychodów przez tworzenie sztucznych wydatków, które pomniejszą przychody.
Zmniejszanie lub unikanie podatku
Jaki pisze "DGP", według urzędników skarbowych, firmy często próbują zmniejszyć lub uniknąć obciążenia podatkowego przez zaniżanie przychodów bądź zawyżanie kosztów uzyskania przychodu.
To z kolei skutkuje wykazywaniem niskich dochodów lub straty. Działania te – z punktu widzenia skarbówki – są szczególnie niepożądane, dlatego urzędnicy sprawdzą dokumenty firmy i w wypadku znalezienia błędów będą chcieli odzyskać zaległe pieniądze.
"Kontrole niczym nowym"
Cytowana przez gazetę dr Joanna Zawiejska-Rataj, doradca podatkowy i menedżer w poznańskim Deloitte mówi: – Kontrolowanie podmiotów wykazujących stratę nie jest niczym nowym. Obserwować można było tego typu działania wcześniej, w szczególności w odniesieniu do podmiotów, które straty już rozliczają.
Jak dodaje, takie firmy były uwzględnianie w w planowanych kontrolach.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24