Prezent się nie spodobał? Nie pasuje rozmiar? Kolor okazał się mało twarzowy? Sytuacja nie zawsze jest beznadziejna: czasem kupiony towar można zwrócić. Tu raz jeszcze objawia się przewaga zakupów w internecie - w internetowym sklepie towar zawsze można oddać. Także jeśli to sklep w innym kraju Unii Europejskiej.
Jeżeli kupiliśmy coś w "zwykłym" sklepie stacjonarnym, to możliwość zwrotu zależy od dobrej woli przedsiębiorcy - prawo nie nakłada na niego obowiązku przyjęcia niechcianego przez klienta towaru. Warto jednak zauważyć, że wiele sklepów - zwłaszcza marki odzieżowe - na taki zwrot pozwala. Czas, w jakim można dokonać zwrotu, jest różny. Czasem to trzy, pięć, ale nawet i 30 dni. O szczegóły pytać trzeba w konkretnym sklepie, od jego decyzji nie ma odwołania.
Natomiast zakupy dokonane w internecie zwracać można z mocy prawa. - Jeżeli kupiliśmy od polskiego sprzedawcy, to towar możemy zwrócić w ciągu 10 dni kalendarzowych - przypomniała na antenie TVN CNBC Alicja Tatarczuk-Nowik z Europejskiego Centrum Konsumenckiego. Przepis o możliwości zwrotu dotyczy wszystkich sytuacji, gdy zakupu dokonujemy poza siedzibą sprzedawcy, czyli nie tylko przez internet, ale także przez telefon, czy od akwizytora. Co więcej, sprzedawca o takiej możliwości powinien nas poinformować, a jeśli tego nie zrobi to termin wydłuża się automatycznie do 30 dni.
Możliwość zwrotu towaru, bez podania przyczyny i bez żadnych kosztów istnieje także, gdy zakupu dokonaliśmy w internetowym sklepie w innym kraju Unii Europejskiej. Reguluje to unijna dyrektywa, wydana specjalnie w tej sprawie. - Jeżeli kupiliśmy na przykład w niemieckim sklepie internetowym, to mamy co najmniej 7 dni roboczych na zwrot towaru - wskazała Alicja Tatarczuk-Nowik. W innych krajach czas ten może być inny, ale nie może być krótszy od 7 dni.
Prawo do zwrotu bez żadnych kosztów nie oznacza jednak, że nie zapłacimy za przesłanie towaru do sklepu - ten koszt zazwyczaj obciąża klienta, który się rozmyślił.
Możliwość zwrotu dotyczy towarów kupionych od przedsiębiorcy - jeśli więc kupiliśmy coś od osoby fizycznej np. na aukcji internetowej, to takiej możliwości nie ma.
Źródło: TVN CNBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu