- Pogrobowcy poprzedniego układu rządzącego zasiadający w Krajowej Radzie nadal egzekwują w stosunku do nas represje o jednoznacznie politycznym podłożu za to, że nie schlebialiśmy władzy i zawsze mówiliśmy prawdę - w ten sposób rzecznik Grupy TVN Karol Smoląg skomentował decyzję KRRiT o przyznaniu wolnych nadajników naziemnych telewizjom Puls i TV4, a pominięciu TVN.
Rzecznik podkreślił, że zasięg techniczny TVN wciąż odbiega od zasięgu głównych konkurentów, a w pięciu postępowaniach KRRiT nie przyznała TVN-owi żadnego nadajnika. - Ta decyzja jest kolejnym przejawem politycznej zemsty - zaznacza Smoląg.
Nadajniki dla Pulsu i TV4
Decyzją Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wolne naziemne nadajniki telewizyjne w Nowym Sączu, Lesznie i Katowicach-Bytkowie otrzymały telewizje Puls i TV4. KRRiT argumentowała, że chce wspierać rozwój najmniejszych nadawców telewizyjnych.
O pozyskanie nowych nadajników starały się też "Telewizja Odra" oraz TVN, który od początku kwestionował udział w konkursie "TV Puls" i domagał się wykluczenia tej stacji z postępowania.
"Z naruszeniem prawa"
Grupa TVN podkreśla, że o nowe nadajniki naziemne mogą starać się tylko nadawcy posiadający koncesję na nadawanie programu o charakterze uniwersalnym. Tymczasem, zdaniem TVN, TV Puls ma jedynie koncesję na program wyspecjalizowany.
Ubolewam, że ten ważny konstytucyjny organ został sprowadzony do roli usługodawcy wobec politycznych protektorów zasiadających w nim osób Smoląg
W styczniu KRRiT zmieniła koncesję Pulsu z wyspecjalizowanej o społeczno-religijnym charakterze na uniwersalną, jednak wówczas Grupa TVN zaskarżyła decyzję KRRiT o zmianie koncesji Pulsu i zwróciła się do prokuratora generalnego o jej unieważnienie. Według TVN, zmiana koncesji odbyła się z "rażącym naruszeniem prawa".
Karol Smoląg podkreślił, że TVN "nadal kwestionuje zasadność dopuszczenia TV Puls do postępowań w sprawie przyznania nadajników".
KRRiT się pogubiła
Według rzecznika TVN, członkowie KRRiT zapomnieli, że powinni stać na straży pluralizmu w mediach elektronicznych i równego dostępu do nich przez obywateli. - Ubolewam, że ten ważny konstytucyjny organ został sprowadzony do roli usługodawcy wobec politycznych protektorów zasiadających w nim osób - dodaje Smoląg w oświadczeniu.
Rzecznik TVN zapowiedział, że Grupa zamierza wyjaśnić wszelkie wątpliwości dotyczące decyzji KRRiT. - Zwłaszcza że w swoich decyzjach brnie ona w bardzo wątpliwym z prawnego punktu widzenia kierunku - dodaje Smoląg.
- Mamy nadzieję na szybkie działanie w tej sprawie prawdziwie niezależnego organu, jakim w kontekście dzisiejszej decyzji Rady pozostaje jedynie sąd - głosi stanowisko Grupy TVN.
Wcześniej przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski podkreślał, że Rada nie widzi żadnych podstaw, by podważać decyzje o koncesji uniwersalnej dla Pulsu. - Zarzuty TVN traktujemy jako element walki z konkurencją. Trudno nam się inaczej do tego odnieść - podkreślał wówczas Kołodziejski.
Źródło: TVN, PAP, "Polska"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24