Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz podczas wizyty w Chinach będzie zabiegał o kolejne pożyczki i wspólne inwestycje, które pozwolą władzom jego kraju dopiąć budżet na kolejny rok – podaje Reuters.
Ukraina zmaga się z kryzysem i ogromnym zadłużeniem. Dlatego władze tego kraju szukają partnerów handlowych także poza Rosją i Unią Europejską. Według agencji Bloomberga, Chiny dotąd udzieliły Ukrainie 10 mld dolarów pożyczki, pompują też ogromne kwoty w ukraińską gospodarkę importując sprzęt metalurgiczny, produkty spożywcze i budownictwo.
Ścisła współpraca
Według agencji jedna z chińskich firm negocjuje z władzami Ukrainy dzierżawę 5 proc. ziem rolnych tego kraju. Powstałyby na nich pola uprawne i hodowle trzody chlewnej. Według wstępnych ustaleń dzierżawa ziemi trwałaby aż 50 lat, a cała produkcja trafiałaby do Chin.
W ostatnich latach Ukraina znacznie zacieśniła stosunki polityczno-gospodarcze z Chinami. Efektem tej współpracy jest też m.in. wykorzystanie przez Ukrainę chińskich technologii spalania mieszaniny węgla z wodą przy produkcji prądu elektrycznego. Jak twierdzą obie strony, ta metoda jest bardziej wydajna i ekologiczna, gdyż ogranicza emisję szkodliwych gazów do środowiska.
Najpierw zwiedzanie
Rzecznik chińskiego MSZ powiedział, że w czasie wizyty ukraińskiego prezydenta przywódcy obu państw będą rozmawiać na temat wspólnych inwestycji.
- W ostatnich latach Chiny i Ukraina opracowały kompleksową współpracę we wszystkich dziedzinach. Ta współpraca będzie służyć dalszemu postępowi w rozwoju społecznym i gospodarczym Ukrainy, który ma również istotne znaczenie dla Chin – mówi Hong Lei, rzecznik chińskiego MSZ.
Protesty w tle
Hong Lei stwierdził, że Chiny są zaniepokojone protestami na Ukrainie, ale zawirowania w Kijowie nie wpłyną na rozmowy. - Zwracamy szczególną uwagę na sytuację wewnętrzną na Ukrainie. Mamy nadzieję, że skonfliktowane strony będą pracować nad różnicami w drodze dyskusji i konsultacji, aby dbać o stabilność i jedność kraju – mówi Hong Lei. Zdaniem wielu ekspertów decyzja Janukowycza o wyjeździe do Chin może utrudnić rozmowy z opozycją. Wyjazd prezydenta Ukrainy w czasie masowych protestów w jego kraju wywołanych decyzją władz o niepodpisaniu umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską wywołał jej oburzenie.
Autor: msz/klim,mtom / Źródło: Reuters, Bloomberg