Frontalny atak opozycji, koalicja podkręca tempo

Aktualizacja:

Rządowy projekt dot. OFE wróci do sejmowej komisji finansów publicznych. W II czytaniu na forum Izby posłowie zgłosili do niego kilkadziesiąt poprawek. PiS chce np. umożliwić wybór między OFE a ZUS, a SLD domaga się odprowadzania do funduszy 5 proc. składek przez osoby młode. Ostateczne głosowanie Sejmu jutro.

Do drugiego czytania po pracach w komisji finansów projekt trafił bez żadnych zmian. Komisja zajmowała się nim na dwóch posiedzeniach - ostatnio we wtorek. W jej pracach nie brali udziału posłowie PiS, którzy opuścili salę po tym, jak komisja odrzuciła wnioski o wysłuchanie publiczne projektu. Komisja odrzuciła też wszystkie zgłoszone przez opozycję - głównie SLD, ale i posła Ludwika Dorna - poprawki. Ich autorzy zapowiedzieli zgłoszenie ich w postaci wniosków mniejszości.

Komisja: publiczne wysłuchanie niepotrzebne

Proponowane przez rząd zmiany w systemie emerytalnym dotyczą wszystkich obywateli naszego kraju jako podatników, a zwłaszcza obecnych i przyszłych emerytów - stwierdziła na początku czwartkowego posiedzenia Sejmu posłanka PO Izabela Leszczyna, przedstawiając sprawozdanie sejmowej komisji finansów publicznych.

Leszczyna przypomniała, że podczas komisji kluby SLD, PJN i PiS zgłosiły wnioski o wysłuchanie publiczne. ale, jak tłumaczyła, komisja odrzuciła te wnioski, ponieważ debata publiczna w sprawie zmian w systemie emerytalnym toczy się od wielu miesięcy z udziałem wszystkich zainteresowanych.

...bo dyskusja już była

Zadbaliśmy o to, by przeprowadzić publiczną rzetelną dyskusję o zmianach w OFE - zapewnił z kolei poseł Janusz Cichoń występując w imieniu klubu PO. - Wszyscy zainteresowani mogli się wypowiedzieć - stwierdził.

W ocenie posła PO kluczową kwestią w projekcie jest "bezpieczeństwo obecnych i przyszłych emerytów i bezpieczeństwo państwa". - Zadłużające się państwo i rosnący dług publiczny temu bezpieczeństwu nie służy - przekonywał.

- Zdajemy sobie sprawę, że rezygnując z części transferów, zaciągamy jednocześnie zobowiązania finansowe wobec przyszłych emerytów. Zapisy na subkontach ZUS będzie trzeba zrealizować w przyszłości. Zmniejszamy jednak wyraźnie potrzeby pożyczkowe państwa na przyszłe lata - tłumaczył Cichoń.

PiS: Dać Polakom wybór

Nie zgadzamy się, żeby łatać dziurę budżetową pieniędzmi emerytów i wmawiać Polakom, że jest to dla ich dobra - powiedziała natomiast Beata Szydło w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości.

- Rząd wmawia Polakom, że nie ma innego wyjścia, bo trzeba ratować finanse publiczne. Tylko warto się zapytać, dlaczego tak się stało. Dlaczego roztrwoniliście państwo ten kapitał, który przejęliście w 2007 roku po poprzednim rządzie - pytała Szydło.

- Dlaczego przez trzy lata utrzymywaliście nas wszystkich w przekonaniu, że jest świetnie, Polakom żyje się cudownie, że jesteśmy krajem przodującym w realizacji finansów, budżetu. A nagle okazuje się z dnia na dzień, w ciągu zaledwie kilku tygodni, że jest dramat i trzeba sięgnąć do kieszeni Polaków, no to podwyższamy podatki VAT, zabieramy się za emerytury. Co dalej? - dodała.

Szydło zapowiedziała zgłoszenie przez PiS w drugim czytaniu poprawki do projektu. - A właściwie 33 poprawek. Ale można je określić mianem jednej. Zgłaszamy jako poprawkę projekt ustawy, który wcześniej złożyliśmy w Sejmie, o dobrowolności wyboru - wyjaśniła. Jak zaznaczyła, 75 proc. Polaków w badaniu niezależnej sondażowni poparło projekt PiS.

Projekt klubu PiS przewiduje, że każdy wchodzący na rynek pracy będzie mógł zdecydować, czy powierzyć część pieniędzy OFE, czy przekazać pieniądze do ZUS i liczyć na wyższą emeryturę z I filaru. Dodatkowo ubezpieczony będzie mógł określić, jaką część składki ZUS odprowadzi do OFE: na poziomie 2, 3, 4, 5, 6 czy 7,3 proc.

Wam chodzi tylko o ograniczenie długu, nie żadną reformę

SLD żałuje, że rząd ograniczył swoje propozycje do zmniejszenia wielkości składek trafiających do OFE, a nie przedstawił pakietu reformy finansów publicznych - powiedziała w wystąpieniu w imieniu swego klubu Anna Bańkowska z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Jak podkreśliła, propozycjami rządu są zaskoczeni szczególnie ci, którzy wierzyli wcześniejszym zapewnieniom, iż tegoroczny budżet jest bezpieczny, a kryzys Polski nie dotyka. - Co się wydarzyło, że rząd tak radykalnie inaczej ocenia stan finansów państwa? - pytała retorycznie posłanka Sojuszu.

Wyraziła żal, że rząd ograniczył swoje propozycje do zmniejszenia wielkości składek trafiających do OFE, a nie przedstawił pakietu reformy finansów publicznych i dwufilarowego systemu emerytalnego. Zdaniem Bańkowskiej projekt rządu nie zasługuje na miano reformy, bo - jak mówiła - jego celem jest jedynie uniknięcie narastania długu publicznego.

- Propozycje rządu nie zagwarantują realnej, stabilnej poprawy finansów publicznych - powiedziała. Według SLD konieczna jest m.in. wyższa skuteczność w ściąganiu podatków, czy walka z szarą strefą, weryfikacja ulg i wyłączeń podatkowych.

- Rząd powinien przestać lansować niekorzystne dla pracowników i Funduszu Ubezpieczeń Społecznych tzw. samozatrudnienie - dodała. Jej zdaniem drobni rzemieślnicy i główni ekonomiści renomowanych instytucji finansowych nie mogą płacić takich samych składek na ZUS.

Bańkowska ostrzegła, że ZUS nie jest przygotowany do zakładania subkont od momentu wejścia w życie ustawy. Posłanka poinformowała, że SLD złożyło wnioski mniejszości (poprawki, które zostały odrzucone przez komisję finansów publicznych - red.) oraz nowe poprawki do projektu (te ostatnie dotyczą zasad naliczania ulgi podatkowej dla osób dodatkowo oszczędzających na emeryturę - red.).

Wnioski SLD przewidują m.in., że osoby młode odprowadzałyby do II filaru 5 proc. składek, a nie jak chce rząd - docelowo 3,5 proc. Sojusz chce też, by urodzeni od 1 stycznia 1949 r. do 31 grudnia 1968 r., którzy przystąpili do OFE, mogli się z funduszu wycofać do ZUS.

"To jest bardzo ważne (....) Skutki tych propozycji nie tylko się bilansują, ale są z pożytkiem dla zmniejszania długu publicznego" - powiedziała Bańkowska. Dodała, że Sojusz liczy, że Sejm przyjmie jego poprawki. Od tego uzależniła poparcie SLD dla projektu rządu.

PSL ustawę popiera, bo OFE się nie opłacają

PSL opowiada się za przyjętym w komisji finansów projektem zmian w systemie emerytalnym i poprze go w głosowaniach - powiedział poseł Jan Łopata w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego. W jego ocenie potrzebna jest rzetelna ocena działania OFE.

Według posła oceną dotychczasowego funkcjonowania OFE jest odniesienie osiągniętych przez nie zysków do wzrostu PKB. Według jego wyliczeń, do OFE przekazano składki na poziomie 217 mld zł, a wartość aktywów w OFE na koniec grudnia 2010 r. to 221,5 mld zł.

- To oznacza, że działalność OFE przez 10 lat przyniosła 4,5 mld zł zysku. W tym samym czasie pobrały w formie opłat ok. 19 mld zł. Oznacza to, że za każdą złotówkę zysku Powszechne Towarzystwa Emerytalne prowadzące OFE uzyskały 4 zł dochodu - powiedział.

- Polacy - zastanówmy się, po co nam utrzymywać taki kosztowny mechanizm? - wzywał poseł PSL.

Dorn: Zmienimy ten system po wyborach

Ugrupowanie Polska Jest Najważniejsza uważa, że głos w sprawie zmian należy oddać Polakom. - Zróbmy referendum - apelował poseł Jan Filip Libicki. Zarzucił on rządowi, że nie chce debaty publicznej na temat zmian w OFE.

Zdaniem Marka Borowskiego z SDPL w debacie o OFE należy skupić się na sposobie podwyższenia wysokości przyszłych emerytur i ograniczenia deficytu finansów publicznych. Poseł złożył poprawkę umożliwiającą osobom, które w 1999 r. dobrowolnie przystąpiły do OFE, przesunięcie składek z OFE do ZUS, ale bez przenoszenia zgromadzonego już w OFE kapitału.

Według Ludwika Dorna (niezrzeszony) proponowane zmiany wcale nie dotyczą reformy systemu emerytalnego. Jego zdaniem istotą rzeczy jest przejęcie strumienia finansowego, w celu uniknięcia progu ostrożnościowego dla finansów publicznych. Jego zdaniem opozycja nie powinna liczyć na to, że jej poprawki zostaną uwzględnione. - Oferta opozycji dla przyszłych emerytów, obecnych 30-40-latków powinna brzmieć: po wyborach zmienimy ten system - mówił poseł Dorn w sejmowej debacie.

Debata długa i namiętna

Minister w kancelarii premiera Michał Boni zapewnił, że debata nad projektem nie była ograniczana. Boni zaznaczył, że nie przypomina sobie w ciągu ostatnich wielu lat "tak długiej, namiętnej" debaty nad racjonalną korektą w systemie ubezpieczeń społecznych i "tak bardzo różnicującej stanowiska".

Według niego wszyscy ci, którzy chcieli wyrobić sobie zdanie, mieli do tego "pełne prawo i szansę". Boni poinformował, że istotą projektu w sprawie zmian w OFE jest ochrona finansów publicznych oraz zapewnienie, by przyszłe emerytury były wyższe i bezpieczniejsze. Zapewnił, że rząd jest za tym, aby jak najszybciej powstała instytucja aktuariusza krajowego w celu dokonania przeglądu ustawy o pracowniczych programach emerytalnych.

Projektu bronił także minister finansów Jacek Rostowski. Jego zdaniem osoby młode, które dziś pracują, nie muszą się bać o bezpieczeństwo przyszłych emerytur, bo zgromadzony w ZUS kapitał jest chroniony przez konstytucję. Rostowski powiedział, że środki uzyskane dzięki proponowanej przez rząd zmianie w systemie emerytalnym "w pierwszym etapie będą przekazywane wyłącznie na obniżenie deficytu i zmniejszenie relacji długu publicznego do PKB". W długim okresie zmiana ta pozwoli zwiększyć wydatki na rozwój.

Projekt odesłany do komisji

Poprawkami złożonymi w drugim czytaniu komisja finansów publicznych zajmie się podczas posiedzenia o godz. 15, a w piątek ustawa zostanie poddana pod ostateczne głosowanie całej Izby.

Senackie komisje mają zająć się ustawą w sobotę, a 30 marca Senat ma przystąpić do głosowania. Rząd chce, by zmiany weszły w życie 1 maja 2011 r. W praktyce żeby zdążyć w tym terminie Senat nie powinien wprowadzać do ustawy swoich poprawek, a prezydent musiałby złożyć pod nią podpis niezwłocznie po jej otrzymaniu.

O co chodzi rządowi

Projekt rządowy przewiduje m.in., że składka do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., potem będzie stopniowo wzrastać, by w 2017 r. osiągnąć 3,5 proc. Pozostała część składki, która zamiast do OFE zostanie przekazana do ZUS, trafi na specjalne indywidualne subkonta.

Rząd proponuje też wprowadzenie od 2012 r. 4-proc. ulgi podatkowej dla osób dodatkowo oszczędzających na emeryturę. Powstaną indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE), które będą mogły prowadzić towarzystwa emerytalne i inne instytucje finansowe. Zmianie ma ulec górny limit udziału akcji w portfelu OFE. Obecny, który wynosi 40 proc. aktywów funduszy, ma do 2020 r. osiągnąć 62 proc., a docelowo 90 proc.

Według rządu proponowane zmiany pozwoliłyby na ograniczenie potrzeb pożyczkowych Polski do 2020 r. o około 190 mld zł. Rząd chce, by zmiany weszły w życie od 1 maja 2011 r.

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Ewentualna blokada cieśniny Ormuz, przez którą przepływa aż jedna piąta globalnych dostaw ropy, może wstrząsnąć rynkami na całym świecie - ostrzegają eksperci. Geopolityczne napięcia odbiją się także na polskich stacjach paliw. W tle kryzys reżimu w Teheranie, a także gra mocarstw i państw regionu.

To może wstrząsnąć światową gospodarką. "Poważny kryzys"

To może wstrząsnąć światową gospodarką. "Poważny kryzys"

Źródło:
TVN24+

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przekazała w mediach społecznościowych, że jest przeciwna wprowadzeniu REIT-ów w Polsce. "Prowadzą do zwyżki cen mieszkań" - napisała szefowa MFiPR na platformie X.

"Jeśli pojawią się w pracach rządu, będę je blokować"

"Jeśli pojawią się w pracach rządu, będę je blokować"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Airbus wygrał przetarg na samoloty do obsługi połączeń regionalnych przewoźnika - przekazał LOT. Umowę w tej sprawie ogłosili przedstawiciele obu firm w poniedziałek w Paryżu. Dostawy nowych samolotów ruszą w 2027 roku.

LOT: Airbus wygrał przetarg na samoloty

LOT: Airbus wygrał przetarg na samoloty

Źródło:
PAP

Wygaszenie rosyjskiego gazu poprzez wprowadzenie zakazu jego importu będzie trwalszym rozwiązaniem niż sankcje - zapowiedział komisarz Unii Europejskiej do spraw energii Dan Joergensen. We wtorek z taką propozycją wyjdzie Komisja Europejska. Joergensen uważa też, że UE nie powinna wrócić do importu po zakończeniu wojny. Jego zdaniem byłaby to "nierozsądna decyzja".

"To byłaby bardzo nierozsądna decyzja"

"To byłaby bardzo nierozsądna decyzja"

Źródło:
PAP

Polskie Linie Lotnicze LOT wybrały Airbusa - model A220 w wersjach -100 i -300 - na dostawcę 40 nowych samolotów dla floty polskiego przewoźnika. Maszyny takie eksploatuje obecnie 20 przewoźników komercyjnych. Prace nad tym modelem rozpoczęły się w 2008 roku.

Airbus A220 - ten samolot kupi LOT

Airbus A220 - ten samolot kupi LOT

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzegł przed używaniem wyciskacza do czosnku, który można było kupić w sieci sklepów Ikea. Komunikat w tej sprawie wydała także sieć handlowa.

Wielka sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Wielka sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Trump Mobile to nowa sieć komórkowa, której wprowadzenie na rynek zapowiedziała w poniedziałek firma prezydenta USA - The Trump Organization. Ma ona również od jesieni sprzedawać złote smarfony T1 Phone.

Nowy biznes firmy Trumpa. Będą złote telefony

Nowy biznes firmy Trumpa. Będą złote telefony

Źródło:
PAP

Liczba całkowicie elektrycznych samochodów przekroczyła w maju 94 tysiące sztuk, to wzrost o 42 procent rok do roku - wynika z Licznika Elektromobilności. W Polsce przybyło też punktów ładowania.

Tego typu aut gwałtownie przybywa

Tego typu aut gwałtownie przybywa

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii w maju 2025 roku wyniosła 3,3 procent rok do roku - podał w komunikacie Narodowy Bank Polski (NBP). Dodał, że ceny towarów i usług, czyli wskaźnik CPI, rosły w maju w tempie 4,0 procent rok do roku.

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Inflacja bazowa w Polsce. Nowe dane

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Liczba zgłaszanych ofert pracy w maju jest podobna do tej w kwietniu - wynika z publikacji Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. To oznacza, że pracodawcy czekają na lepsze warunki do zatrudniania - ocenili eksperci.

W tych branżach przybyło ofert pracy

W tych branżach przybyło ofert pracy

Źródło:
PAP

Do kancelarii prezydenta wpłynęły dwie petycje w związku z dopisaniem nowych dni do listy dni wolnych od pracy. Chodzi między innymi o piątek po Bożym Ciele, które chociaż jest świętem ruchomym, to zawsze wypada w czwartek - podała kancelaria prezydenta.

Dodatkowe dni wolne od pracy. Petycje u prezydenta

Dodatkowe dni wolne od pracy. Petycje u prezydenta

Źródło:
tvn24.pl, fakt.pl

Organizatorzy Paris Air Show zamknęli stoiska czterech głównych firm zbrojeniowych Izraela - informuje Reuters, powołując się na urzędników izraelskiego ministerstwa obrony. Izraelczycy nie kryją oburzenia i nazywają tę decyzję "skandaliczną i bezprecedensową".

Izraelskie stoiska zamknięte na Paris Air Show

Izraelskie stoiska zamknięte na Paris Air Show

Źródło:
PAP, Reuters

Polska oczekuje w sierpniu wypłaty ponad 26 miliardów złotych z Krajowego Planu Odbudowy - poinformowała w poniedziałek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dotąd zakontraktowano 44,5 procent całej alokacji KPO dla Polski.

Polska oczekuje na potężny przelew

Polska oczekuje na potężny przelew

Źródło:
PAP

Rząd planuje znowelizować ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych. Z projektu wynika, że nowy właściciel auta będzie mógł przy wypowiadaniu polisy OC wskazać dzień jej rozwiązania. Obecnie dniem rozwiązania polisy jest dzień jej wypowiedzenia.

Rząd planuje zmiany w OC. Jest projekt

Rząd planuje zmiany w OC. Jest projekt

Źródło:
PAP

W wieku 92 lat zmarł Leonard Lauder, miliarder i były prezes firmy Estee Lauder, który uczynił ją jednym z największych producentów kosmetyków na świecie. O śmierci przedsiębiorcy poinformowała firma, w której pracował ponad 60 lat.

Nie żyje Leonard Lauder - miliarder, który stworzył kosmetyczne imperium

Nie żyje Leonard Lauder - miliarder, który stworzył kosmetyczne imperium

Źródło:
BBC, Reuters

Zaczął obowiązywać letni rozkład jazdy PKP Intercity. To oznacza, że na kolejowej mapie Polski pojawiły się nowe połączenia mające ułatwić podróż do najpopularniejszych turystycznych miejsc. W szczycie wakacji 2025 będzie nawet 514 połączeń dziennie - całorocznych i sezonowych.

Letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wakacyjne połączenia

Letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wakacyjne połączenia

Źródło:
PAP

Administracja prezydenta Donalda Trumpa rozważa dodanie 36 kolejnych krajów do swojej listy krajów objętych zakazem podróży do Stanów Zjednoczonych. Tak wynika z wewnętrznej korespondencji departamentu stanu USA, na którą powołał się w niedzielę "Washington Post".

Obywatele tych krajów mogą nie wjechać do USA. Trump rozważa wydłużenie listy

Obywatele tych krajów mogą nie wjechać do USA. Trump rozważa wydłużenie listy

Źródło:
PAP

Choć oficjalnie wakacje zaczynają się 28 czerwca, wiele rodzin planuje urlop od 19 czerwca, wykorzystując długi weekend związany z Bożym Ciałem. W Zakopanem zarezerwowano już ponad 70 procent miejsc noclegowych na ten okres - poinformował Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Ten weekend "rozdaje turystyczne karty"

Ten weekend "rozdaje turystyczne karty"

Źródło:
PAP

Na lotnisku Le Bourget pod Paryżem rusza w poniedziałek 55. Międzynarodowy Salon Aeronautyki i Kosmonautyki - Paris Air Show. Wydarzenie zgromadzi w tym roku około 2,5 tysiąca wystawców z 48 krajów. Podczas targów poznamy wynik przetargu na zakup ponad 80 samolotów do obsługi regionalnych połączeń PLL LOT.

Walka gigantów o kontrakty. Rusza Paris Air Show

Walka gigantów o kontrakty. Rusza Paris Air Show

Źródło:
PAP

Po maju deficyt budżetu państwa wyniósł nieco ponad 108,29 mld złotych - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Finansów. To 37,5 procent kwoty zaplanowanej na cały rok.

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Źródło:
PAP

Notowania ropy na nowojorskiej giełdzie paliw kontynuują wzrosty z poprzedniej sesji, a perspektywy na spadki wydają się odległe. Konflikt między Izraelem a Iranem nasila obawy o dostawy ropy z regionu Bliskiego Wschodu.

Ceny ropy znów w górę. Szans na zniżki nie widać

Ceny ropy znów w górę. Szans na zniżki nie widać

Źródło:
PAP

Aż trzy czwarte Polaków planuje spędzić tegoroczne wakacje w kraju - najchętniej wybierają Pomorze, Sudety, Trójmiasto i Podhale - wynika z badania "Urlopowy Kompas Polaków: Wakacje 2025". Prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, Rafał Szmytke, podkreśla, że liczba podróżujących po Polsce systematycznie rośnie.

Gdzie na urlop? Te miejsca wybierają Polacy

Gdzie na urlop? Te miejsca wybierają Polacy

Źródło:
PAP

W muzeum Palazzo Maffei w Weronie doszło do nietypowego zdarzenia. Jeden z turystów uszkodził eksponat - krzesło ozdobione kryształami Swarovskiego - siadając na nim. Dzieło, stworzone przez włoskiego artystę Nicolę Bollę, było hołdem dla twórczości Vincenta van Gogha.

Eksponat nie wytrzymał ciężaru turysty. "To nie był zwykły mebel"

Eksponat nie wytrzymał ciężaru turysty. "To nie był zwykły mebel"

Źródło:
BBC

Ruszyliśmy z podobnego pułapu - my bez gazu i ropy, oni bez wolności - napisał Donald Tusk, porównując drogę rozwoju Polski i Iranu. W swoim wpisie w mediach społecznościowych premier ostrzega przed konsekwencjami odejścia od kursu prozachodniego.

"My bez gazu i ropy, oni bez wolności". Tusk ostrzega

"My bez gazu i ropy, oni bez wolności". Tusk ostrzega

Źródło:
TVN24

Obraz "Rzeczywistość" Jacka Malczewskiego został sprzedany za rekordowe 22,2 miliona złotych. - Ten obraz rozpalał wyobraźnię historyków sztuki, muzealników, krytyków - mówiła na antenie TVN24 Agata Szkup, prezeska zarządu Desa Unicum. Dopytywana o to, kto kupił dzieło, odpowiedziała jedynie, że "obraz zostanie w Polsce".

Rekord na polskim rynku sztuki. "Po raz kolejny przebiliśmy magiczną granicę"

Rekord na polskim rynku sztuki. "Po raz kolejny przebiliśmy magiczną granicę"

Źródło:
TVN24

Na włoskiej wyspie Capri wprowadzono zakaz nagabywania turystów. Burmistrz Paolo Falco podpisał rozporządzenie, które zabrania między innymi podchodzenia do odwiedzających z menu, ulotkami reklamowymi oraz wszelkich form natrętnej promocji usług.

"Nadszedł czas, by powiedzieć: dość". Nowy zakaz na włoskiej wyspie

"Nadszedł czas, by powiedzieć: dość". Nowy zakaz na włoskiej wyspie

Źródło:
PAP

Z lotniska Warszawa-Radom będzie można teraz latać nocą. - Limit 10 operacji nocnych może wydawać się niewielki, ale dla czarterów to realne ułatwienie - zauważył wiceprezes Polskich Portów Lotniczych Marcin Danił. W ubiegłym roku lotnisku w Radomiu odprawiło 112 tys. 629 pasażerów, o ponad 7 proc. więcej niż w 2023 r.

Z Radomia będzie można polecieć nocą. Lotnisko dostało zgodę

Z Radomia będzie można polecieć nocą. Lotnisko dostało zgodę

Źródło:
PAP

Załamana właścicielka sklepu, która wyprzedaje asortyment, staruszek-artysta, który ręcznie maluje szkło, ale martwi się, bo nikt nie wie o jego pasji, jubilerka przegrywająca walkę z wielkimi korporacjami - to bohaterowie popularnych wpisów w mediach społecznościowych. Za łzawymi historiami kryją się jednak oszuści. Wzbudzając współczucie próbują zachęcić do zakupu produktów, które jednak nie mają nic wspólnego z małymi, rodzinnymi firmami i rzemiosłem.

"Z wielkim smutkiem muszę ogłosić". Jak nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują nasze współczucie

"Z wielkim smutkiem muszę ogłosić". Jak nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują nasze współczucie

Źródło:
tvn24.pl

Farmy AI to kolejny krok w rozwoju sztucznej inteligencji. Wykorzystane są w nich tak zwane superkomputery, czyli najnowocześniejsze maszyny z potężną mocą obliczeniową, jak "Helios" z Cyfronetu AGH w Krakowie. - Posiada moc obliczeniową, którą można przyrównać do 50 tysięcy laptopów - mówił o najnowszym odcinku "Techpospolitej" w TVN24+ dziennikarz Mateusz Półchłopek.

Polski superkomputer w Krakowie. Ma moc 50 tysięcy laptopów

Polski superkomputer w Krakowie. Ma moc 50 tysięcy laptopów

Źródło:
TVN24, TVN24+