Toyota poinformowała o wycofaniu 2700 egzemplarzy modelu bZ4X - swojego pierwszego całkowicie elektrycznego pojazdu. Powodem są obawy, że w autach mogą odpaść koła - podał portal stacji BBC. Sytuacja ma miejsce niecałe dwa miesiące po wprowadzeniu samochodu na rynek w Japonii.
Rzecznik koncernu przekazał BBC, że śruby w kołach bZ4X "mogą poluzować się do punktu, w którym koło może odłączyć się od pojazdu", nawet przy "niskim przebiegu".
Toyota wycofuje samochody z powodu obaw o luźne koła
Toyota poinformowała w oświadczeniu, że wydała wezwanie do wycofania dla 2700 SUV-ów bZ4X w USA, Europie, Kanadzie i Japonii. - Jeśli koło odczepi się od pojazdu podczas jazdy, może to spowodować utratę kontroli nad pojazdem, zwiększając ryzyko wypadku - stwierdził rzecznik firmy, którego zacytował portal BBC.
Jak dodał, nikt nie powinien jeździć tymi pojazdami, dopóki środek zaradczy nie zostanie zastosowany.
BBC podaje, że niektóre modele bZ4X nie zostały jeszcze wycofane, a rzecznik Toyoty odmówił komentarza na temat liczby wyprodukowanych pojazdów.
Toyota poinformowała, że w czwartek powiadomiła japońskie organy bezpieczeństwa o usterce, a przyczyna problemu jest "wciąż badana".
Inny japoński producent samochodów, Subaru, również poinformował o wycofaniu 403 pojazdów marki Solterra - pierwszego całkowicie elektrycznego auta firmy, opracowanego wspólnie z Toyotą. Firma nie odpowiedziała od razu na prośbę o komentarz ze strony BBC.
Toyota jest postrzegana jako koncern, który stosunkowo późno wszedł na rynek pojazdów elektrycznych w porównaniu do konkurencyjnych producentów, takich jak Tesla. BBC przypomina, że amerykańska firma wprowadziła na rynek swój pierwszy samochód elektryczny 14 lat temu.
Model bZ4X zadebiutował w Japonii w ubiegłym miesiącu. Samochód był dostępny tylko w leasingu, "aby wyeliminować obawy klientów dotyczące szczątkowej wydajności akumulatora, konserwacji i wartości rezydualnej (prognozowana cena samochodu, po której będzie można ją sprzedać w określonym czasie - red.)" - podała Toyota na początku tego roku.
W tym tygodniu firma poinformowała, że zmniejszy liczbę pojazdów, które planuje wyprodukować w przyszłym miesiącu o 50 tysięcy do 800 tysięcy z powodu braku chipów oraz przerw w dostawach spowodowanych pandemią. Chociaż Toyota zamierzała wyprodukować w tym roku łącznie 9,7 mln pojazdów na całym świecie, zasygnalizowała, że może być zmuszona do obniżenia tej liczby - podaje BBC.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock