Koncern Scania zdecydował o zamknięciu fabryki w Słupsku w województwie pomorskim. Spółka jest obecnie największym pracodawcą w mieście - zwrócił uwagę w interpelacji poselskiej Zbigniew Konwiński z Koalicji Obywatelskiej. Parlamentarzysta alarmuje, że "skala skutków zarówno społecznych jak i ekonomicznych, będzie ogromna". Jest odpowiedź Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Interpelację do ministra rozwoju i technologii w sprawie likwidacji fabryki autobusów Scania w Słupsku skierował Zbigniew Konwiński z Koalicji Obywatelskiej. Koncern pod koniec maja br. poinformował, że zdecydował o zamknięciu fabryki na Pomorzu.
Poseł KO zwrócił uwagę, że fabryka w Słupsku powstała w 1992 roku, początkowo jako joint venture Scania-Kapena SA. "Scania Production Słupsk SA jest polską fabryką światowego koncernu Scania – wiodącego producenta ciężkich samochodów ciężarowych, autobusów miejskich i turystycznych" - dodał.
W związku z zamknięciem fabryki w Słupsku do końca pierwszego kwartału 2024 roku pracę ma stracić 847 osób. Konwiński zauważył, że Scania Production Słupsk SA jest obecnie największym pracodawcą w tym pomorskim mieście. "Biorąc pod uwagę fakt, że w Słupsku jest zameldowanych około 91 tysięcy mieszkańców – to skala skutków zarówno społecznych jak i ekonomicznych, będzie ogromna" - ocenił parlamentarzysta.
Dlatego Zbigniew Konwiński zapytał m.in., czy przedstawiciele polskiego rządu planują w trybie pilnym nawiązać dialog z kierownictwem koncernu Scania w celu zachęcenia Scanii do zmiany decyzji o likwidacji fabryki w Słupsku oraz jakie działania rząd przewiduje podjąć w celu złagodzenia skutków społecznych i gospodarczych wywołanych likwidacją największego pracodawcy w Słupsku.
"Zwolnienia grupowe mają zostać rozłożone w czasie"
Wiceminister rozwoju i technologii Grzegorz Piechowiak w odpowiedzi na interpelację zwrócił uwagę, że Scania jest obecnie miejscem pracy dla 1047 osób zatrudnionych w dwóch lokalizacjach: zakładzie produkcji nadwozi autobusów przy ul. Grunwaldzkiej 12 w Słupsku (847 pracowników) oraz zakładzie produkcji podwozi typu K w Kobylnicy koło Słupska (200 pracowników).
"Do lipca przyszłego roku fabryka Scania Production Słupsk S.A. ma przestać działać przy ulicy Grunwaldzkiej w Słupsku" - zaznaczył wiceminister. "Ma nastąpić stopniowe wygaszanie produkcji i finalne zamknięcie fabryki nadwozi autobusów. Zwolnienia grupowe mają zostać rozłożone w czasie. Proces zwolnień grupowych będzie trwał do lipca 2024 roku" - dodał wiceszef MRiT.
Grzegorz Piechowiak przekazał, że obecnie trwają negocjacje ze związkami zawodowymi. "Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. (PARR) pozostaje w kontakcie z Wojewódzkim Urzędem Pracy w Gdańsku oraz Powiatowym Urzędem Pracy w Słupsku w celu podjęcia niezbędnych działań, w porozumieniu z przedsiębiorcą, na rzecz zwalnianych pracowników. PARR S.A. pozostaje także w bezpośrednim kontakcie z kierownictwem działu kadr Scania, któremu wskazano na naszą gotowość wsparcia na rzecz pracowników, których miejsca pracy ulegną likwidacji" - zapewnił wiceminister. Minister rozwoju i technologii sprawuje nadzór właścicielski nad PARR.
Zaproponowano m.in. organizację na terenie Słupskiego Inkubatora Technologicznego targów pracy/giełdy pracy/giełdy kooperacyjnej dla pracowników Scanii z udziałem firm strefowych i firm z regionu. Ponadto pojawił się pomysł skoordynowania przez PARR we współpracy ze partnerami Polską Agencją Inwestycji i Handlu S.A. oraz Invest in Pomerania z Gdańska (ARP), w zakresie pozyskania inwestora strategicznego do zagospodarowania nieruchomości lub ewentualnie także pracowników przy ul. Grunwaldzkiej w Słupsku.
Wiceminister o decyzji Scanii
Wiceministrer przytoczył dane, z których wynika, że w 2022 roku Scania wyprodukowała ponad 300 autobusów, czyli o połowę mniej niż w 2021 roku. W ocenie wiceministra segment autobusów podobnie jak cały przemysł motoryzacyjny mocno odczuł negatywne skutki pandemii COVID-19.
"Efektem tego był znaczny wzrost kosztów komponentów do produkcji, który był ściśle związany z zerwanymi łańcuchami dostaw przede wszystkim w obszarze podzespołów elektronicznych. Na sytuację rynku ma wpływ również wojna rosyjsko-ukraińska (brak dostępu do tańszych surowców np. stali), inflacja czy ceny energii elektrycznej" - wskazał Piechowiak.
"Powyższe czynniki wpływają na decyzje podejmowane przez producentów samochodów i autobusów, którzy muszą działać zgodnie z obowiązującymi przepisami i normami, a jednocześnie dbać o rentowność prowadzonej działalności" - zaznaczył wiceszef MRiT.
Jednocześnie Grzegorz Piechowiak podał, że Scania uzyskała 31 grudnia 2021 roku od Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego decyzję o wsparciu inwestycji w Kobylnicy koło Słupska, gdzie są produkowane podwozia typu K. Wsparcie przewidziano na okres 12 lat. "Planowana wielkość produkcji tych podwozi wg business planu to od 3084 sztuk w 2022 roku do 5592 sztuk w 2026 roku" - czytamy w odpowiedzi na interpelację.
"Powyższa decyzja wprowadza obowiązek zatrudnienia nowych pracowników do 30 września 2023 r. i jego utrzymania do końca września 2026 r." - zaznaczył wiceminister rozwoju.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: FStockLuk / Shutterstock.com