Osoby pracujące hybrydowo czują się lepiej w pracy niż osoby codziennie przychodzące do firmy, twierdzą australijscy naukowcy. Według nich, zatrudnieni w tym modelu są najmniej narażeni na wypalenie zawodowe, odczuwają wyższy poziom bezpieczeństwa psychologicznego i autonomii w podejmowaniu decyzji co do wykonywanych obowiązków.
Z badania australijskich instytucji: The Wellbeing Lab, Australian HR Institute, Growth Faculty, Neuro Power Group i Pioneera wynika, że pracownicy hybrydowi, czyli łączący pracę w firmie z pracą zdalną, lepiej oceniają swoją kondycję psychiczną niż osoby zatrudnione wyłącznie z trybie stacjonarnym lub zdalnym. Badacze - wyniki ankiet ogłoszono w październiku 2022 - zauważyli, że u pracowników hybrydowych występuje wyższy poziom bezpieczeństwa psychicznego niż u pozostałych pracowników.
ZOBACZ TEŻ: Wypalenie zawodowe trafiło na listę chorób. Jak się objawia i czy może być podstawą zwolnienia lekarskiego?
Wypalenie zawodowe u pracowników stacjonarnych i zdalnych
Naukowcy doszli do wniosku, że choć dużo się mówi, że osoby pracujące hybrydowo odczuwają negatywne konsekwencje takiego modelu pracy, to nie one najczęściej doświadczają problemu wypalenia zawodowego, czyli stanu wyczerpania emocjonalnego a nawet fizycznego, spowodowanego przez przewlekły stres w pracy.
- Niestety ponad dwie trzecie (68,5 proc.) z 1009 przebadanych australijskich pracowników doświadczyło wypalenia zawodowego. Spośród nich 51,9 procent pracowało stacjonarnie w miejscu pracy, 16,1 procent zdalnie, a 11,3 procent w modelu hybrydowym - poinformowała Danielle Jacobs z The Wellbeing Lab. Z badania wynika wręcz, że osoby pracujące hybrydowo dużo częściej niż inni czuły się dobrze w pracy i były tak samo w nią zaangażowane jak ich koleżanki i koledzy pracujący stacjonarnie, osiągając równie dobre wyniki, co współpracownicy.
Badacze zaobserwowali, że pracownicy hybrydowi dużo częściej zgłaszali swoje problemy współpracownikom i pracodawcy, a także byli szczerzy co do błędów, jakie popełniali. Osoby zatrudnione w modelu hybrydowym częściej otrzymywały też bezpośrednie wsparcie od swoich przełożonych niż osoby pracujące na miejscu, w biurze. Częściej zgłaszały też, że odczuwają wysoki poziom samodzielności w podejmowaniu decyzji przy wykonywaniu swoich obowiązków, czyli że mogą decydować w jaki sposób wykonują swoją pracę. Pod tym względem za nimi znaleźli się pracownicy zdalni. Według badaczy w tym przypadku kluczowe jest zaufanie pracodawcy do pracownika podczas pracy z domu, bo sprawia ono, że pracownik jest bardziej zaangażowany, zmotywowany i usatysfakcjonowany ze swojej pracy.
Tymczasem z badania dla firmy Microsoft z września 2022, w którym przebadano 20 tys. osób z 11 krajów wynika, że podczas gdy 87 proc. pracowników ma przekonanie o swojej produktywności, to aż 85 proc. pracodawców uważa, że praca hybrydowa sprawiła, że trudno jest mieć pewność, że pracownicy są rzeczywiście produktywni. Zjawisko to nazwano "paranoją produktywności", czyli poczuciem strachu wśród szefów, że zdalni i hybrydowi pracownicy nie są tak samo produktywni, jak mogliby być w pracy stacjonarnej.
ZOBACZ TEŻ: Polscy pracownicy w czołówce najbardziej wypalonych zawodowo Pracownicy nie chcą pracować ponad siły. Rozwiązaniem ma być "quiet quitting"
Źródło: Psychology Today, CNBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock