Chelsea Manning odzyskała wolność


Chelsea Manning po siedmiu latach opuściła więzienie wojskowe. Manning, w przeszłości żołnierz armii USA, została zatrzymana za przekazanie portalowi WikiLeaks setek tysięcy tajnych dokumentów.

29-letnia Manning w środę opuściła więzienie w Fort Leavenworth (Kansas, USA) o godzinie 2 rano lokalnego czasu - poinformowało w krótkim komunikacie wojsko.

Manning wyszła na wolność decyzją byłego prezydenta Baracka Obamy, który na kilka dni przed zakończeniem swojej drugiej kadencji skrócił kary więzienia 209 skazanym oraz zadecydował o 64 ułaskawieniach.

Manning odsiadywała karę 35 lat więzienia. Decyzją Obamy anulowano jej 28 lat odsiadki.

Decyzja Baracka Obamy została chłodno przyjęta przez ekspertów do spraw bezpieczeństwa narodowego, którzy argumentowali, że przeciek naraził życie amerykańskich żołnierzy. Dekret powitały z kolei z radością środowiska transgender - pisze Reuters.

Skazanie, zmiana płci, próba samobójcza

Manning została skazana w 2010 roku za szpiegostwo jeszcze jako mężczyzna – starszy szeregowy armii USA Bradley Manning. Wkrótce potem oświadczyła jednak, że czuje się kobietą. Karę pozbawienia wolności odsiadywała od 2013 r. Od 2015 roku jest poddawana terapii hormonalnej w oczekiwaniu na operację zmiany płci.

Manning przekazała portalowi WikiLeaks ponad 700 tysięcy tajnych dokumentów, nagrań, depesz dyplomatycznych. W 2014 roku oświadczyła, że zdecydowała się upublicznić tajne informacje, by pokazać prawdziwe oblicze wojny w Iraku i zrobiła to z "miłości do swojego kraju".

Wśród kilkuset tysięcy dokumentów były zastrzeżone raporty z Iraku i Afganistanu oraz informacje o więźniach przetrzymywanych bez procesów w Guantanamo. Najgłośniejszym z ujawnionych dokumentów był zapis wideo ataku śmigłowcowego w Iraku z 2007 roku. Zginęli wówczas cywile, wśród nich pracownicy agencji Reutera.

Chelsea Manning po latach walki zmieni płeć | Reuters

Autor: pk / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Reuters