Następczyni szwedzkiego tronu odwiedziła w poniedziałek przed południem polskich strażaków, którzy pomagają w gaszeniu pożarów lasów w Szwecji. Księżniczka Wiktoria podczas tej niezapowiedzianej wizyty rozmawiała między innymi o warunkach, w jakich pracują Polacy. - Jesteśmy dodatkowo podbudowani - powiedział młodszy brygadier Michał Langner, dowódca polskich strażaków w Szwecji.
- To bardzo miłe i zaskakujące, na pewno strażacy do końca życia nie zapomną tej misji. Jest nam bardzo miło, jesteśmy dodatkowo podbudowani - podkreślił w poniedziałek dowódca polskich strażaków w Szwecji młodszy brygadier Michał Langner z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
Wcześniej zdjęcie księżniczki Wiktorii oraz jej męża Daniela w towarzystwie polskich strażaków udostępnił na Twitterze szef ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.
Księżniczka Wiktoria następczyni tronu Szwecji z wizytà u naszych strażakôw pic.twitter.com/MqZkBQjNL5
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 30 lipca 2018
"Delegacja przyjechała do nas w trakcie działań"
Młodszy brygadier Langner poinformował, że wizyta księżniczki Wiktorii była wizytą niezapowiedzianą, zaś obok jej męża towarzyszył jej również szef sztabu regionalnego, który nadzoruje działania w okolicy, gdzie pracują polscy strażacy.
- Delegacja przyjechała do nas w trakcie działań, kilka poważnie wyglądających samochodów. Okazało się, że w jednym z nich jest księżniczka Wiktoria, następczyni tronu Szwecji - opowiadał Langner.
Wiadomo, że księżniczka chciała się spotkać z szeregowymi strażakami, którzy wykonują najcięższą pracę. Rozmawiała między innymi o warunkach, w jakich pracują. Wspólnie ze strażakami zrobiła sobie również pamiątkowe zdjęcie.
Polscy strażacy w Szwecji
W gaszeniu pożarów w Szwecji biorą udział głównie ratownicy z województw zachodniopomorskiego i wielkopolskiego (po 65 strażaków i po 20 wozów). Wspierają ich strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej PSP (9 ratowników i 4 samochody).
Pożary lasów w Szwecji są spowodowane nietypowymi tam wysokimi temperaturami i małą ilością opadów. Według sztokholmskiego dziennika "Aftonbladet", w środkowej części kraju płonie około 25 tysięcy hektarów lasów.
Autor: jog / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/jbrudzinski