Masa Krytyczna wraca na ulice

Masa Krytyczna powraca na uliceTomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl

Wszystko wskazuje na to, że w piątek po raz pierwszy od bez mała trzech lat na stołeczne ulice wyjedzie rowerowa Masa Krytyczna. Organizator unika odpowiedzi na szczegółowe pytania, bo "nie chce zostać źle zrozumiany".

Przypomnijmy: ostatnia Masa Krytyczna przejechała ulicami Warszawy w 2016 roku. Jej organizatorzy uznali wtedy, że formuła comiesięcznych przejazdów wyczerpała się. Powołanie pełnomocnika prezydenta do sprawy komunikacji rowerowej, otwarcie Veturilo i budowa coraz większej liczby ścieżek sprawiły, że rowerzyści nie uważali już za konieczne, by co miesiąc przypominać wszystkim o swoim istnieniu.

Teraz internetowa strona masy odżyła. Pojawiła się na niej zapowiedź przejazdu, który ma nastąpić - zgodnie z tradycją - w ostatni piątek miesiąca, czyli 29 marca. Zmienia się tylko godzina - z 18 na 19. Trasa wiedzie przez Śródmieście, Mokotów i Muranów, i ma nieco ponad 12 kilometrów.

Zapowiedź sformułowana jest tak, jakby przerwy w kursowaniu w ogóle nie było (pisownia oryginalna):

"Chcemy zachęcić Warszawiaków do Masowej jazdy rowerem. Przypomnimy, że rowerzysci maja nie tylko prawa, ale i obowiazki, Przypomnimy o obowiązkowym oświetleniu roweru, nie rowerzysty Przypomnimy, że chodniki są dla pieszych, a jeżeli juz tam jest rowerzysta to ma udawać, że go tam nie ma :-) Przypomnimy też Miastu, że jest i będzie ktoś kto bedzie się upominał o prawa rowerzystów - nie wystarczy zakupić veturilo i zrobić szumu marketingowego jak jest cudownie - trzeba TWARDEJ INFRASTRUKTURY, szczególnie w Śródmieściu. Według nas obecnie budowana infrastruktura będzie niewystarczająca (minimalne parametry), jeżeli ruch rowerowy wzrośnie, tak jak rośnie od lat chcemy uświadamiać, że proste działania są niewystarczające i o ruchu rowerowym trzeba pomyśleć kompleksowo w skali CAŁEGO MIASTA - efekty i tak nie będą od razu, a myśleć trzeba dalej niż do końca kadencji".

"Będą kolejne przejazdy"

Próbowaliśmy ustalić, czy to oznacza, że masa znów będzie się odbywać co miesiąc i w jakiej formule. - Kolejne przejazdy na pewno będą, trzeba sprawdzać stronę i profil na Facebooku, będziemy dawać znać z wyprzedzeniem - zapowiedział Witek Smolik, który na stronie wymieniony jest w zakładce "kontakt".

W rozmowie z nami powiedział, że masa związana jest z... Żołnierzami Wyklętymi. - Marzec to taki miesiąc, kiedy wspomina się i Żołnierzy Wyklętych i działania Szarych Szeregów, jedziemy trasą, gdzie razem z przewodnikiem chcemy uczestnikom przejazdu pokazać miejsca z nimi związane. Będziemy między innymi przed Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL na Rakowieckiej, żeby oddać hołd i uczcić pamięć Żołnierzy Wyklętych - we własny sposób, nie wtedy, kiedy wszyscy - stwierdził.

Zastrzegł, że zmiana godziny przejazdu ma być gestem w stronę innych mieszkańców. - Wyruszamy na trasę naszego przejazdu po godzinach szczytu komunikacyjnego, godzinę później, kiedy centrum miasta teoretycznie powinno być względnie puste. Nie widzę powodów, żeby uważać, że robimy komuś na złość - zastrzegł.

I dodał: - Naszym przesłaniem jest również, że jako rowerzyści wszyscy swoimi działaniami mamy wpływ na nasze postrzeganie: rowerzysta nieoświetlony, jadący w nieuprawniony sposób po chodniku, czy przejeżdżający na czerwonym świetle (co niestety czasem się zdarza) źle rzutuje na nasz wizerunek. Wówczas pojawiają się pytania, po co nam infrastruktura rowerowa, skoro poruszamy się po chodnikach albo nie przestrzegamy przepisów. A potrzeby w zakresie jej budowania nadal są bardzo duże.

Podkreślał pozytywne przesłanie akcji. - Chcemy utrwalać pozytywny wizerunek rowerzysty, absolutnie bez awantur. Jedziemy, kiedy miasto powinno być puste, bez utrudniania życia komukolwiek. Chcemy zachęcać mniej wprawnych i mniej doświadczonych rowerzystów, żeby się przełamali do jazdy w ruchu ogólnym, szczególnie na ulicach o ruchu uspokojonym. Zakładamy, że przejazd będzie miał walor edukacyjny. Przesłanie jest absolutnie pozytywne, to ma być święto roweru - wyjaśnił.

"Złożyli wniosek, dochowali terminów"

Wiemy, że o planowanym przejeździe wiedzą urzędnicy ratusza.

- Organizatorzy imprezy starali się o uzyskanie zezwolenia na wykorzystanie drogi w sposób szczególny. Dochowali należytych terminów, złożyli wniosek z załącznikami z 30-dniowym wyprzedzeniem. My zasięgnęliśmy opinii policji, ta była pozytywna, nie było kłopotów, żeby wydać pozytywną decyzję - poinformował nas Tomasz Demiańczuk z urzędu miasta.

Dzień po publikacji tekstu, Komenda Stołeczna Policji odpowiedziała nam, że służby będą eskortować rowerzystów. - Przy każdej tego typu imprezie masowej Policjanci dbają o bezpieczeństwo uczestników i mieszkańców - podała Małgorzata Wersocka.

Stały przejazd czy "żółte światło"?

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że wielu dawnych organizatorów masy nie działa już w stowarzyszeniu. Co nie znaczy, że nie popierają pomysłu.

- Miasto osiada na laurach. Robiło świetne projekty: drogi rowerowe na Towarowej, Obozowej, Żwirki i Wigury. Teraz jednak Warszawa wydaje się nie mieć pomysłu, co robić dalej. Sprawy zaczynają iść w złym kierunku, nie będzie podwójnej drogi przy Górczewskiej - zauważył Rafał Muszczynko, jeden z byłych liderów Masy Krytycznej.

I dodał: - Nie jestem przekonany, czy będzie to stały przejazd, czy raczej "żółte światło". Coś przestaje grać, a przez ostatnie lata było fajnie. To, czy będą kolejne przejazdy, zależy od miasta, jaki będzie miało pomysł na drogi rowerowe i od funduszy - ocenił Muszczynko.

[object Object]
Jedzie Masa KrytycznaArtur Węgrzynowicz /tvnwarszawa.pl
wideo 2/8

kz/ap/r

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

W pobliżu Spichlerza Twierdzy Modlin z wody wyłowiono dłubankę. To archaiczna forma łodzi. Badacze mówią o sensacyjnym znalezisku.

Z dna Wisły wydobyli dłubankę. "Może być największa w Polsce"

Z dna Wisły wydobyli dłubankę. "Może być największa w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Oglądałem wielką stertę tych zdjęć i musiałem wybrać. Miałem wybrać te zdjęcia i ułożyć w jakąś historię, ale historię wszyscy znamy. Tutaj nie chodzi o pokazanie samej walki - mówił fotoreporter Chris Niedenthal, który był gościem programu "Wstajesz i wiesz", opowiadając o nowym albumie, który pokazuje 100 pokolorowanych fotografii z 1944 roku.

"Nie ma tutaj żadnego lukrowania. To jest po prostu kolor"

"Nie ma tutaj żadnego lukrowania. To jest po prostu kolor"

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

Stołeczni policjanci wpadli na trop osób, które na terenie jednej z miejscowości w powiecie płońskim zajmowały się wytwarzaniem klefedronu - jednego z podstawowych składników dopalaczy. Zatrzymali trzy osoby, którym przedstawiono już zarzuty. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Policjanci zlikwidowali laboratorium klefedronu i zatrzymali trzy osoby

Policjanci zlikwidowali laboratorium klefedronu i zatrzymali trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z 80. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego w Muzeum Warszawy otwarta zostanie wystawa "Sylwester 'Kris' Braun. Fotograf od powstania". Wydarzeniu towarzyszy premiera albumu o takim samym tytule. Poznajemy w nim szczegóły biografii wybitnego fotografa, a także historię jego asystentki Berty Weissberger. Jej udział w dokumentacji powstania został przez Brauna przemilczany.

"Fotograf od powstania" i przemilczana asystentka

"Fotograf od powstania" i przemilczana asystentka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

24-latka uwierzyła mężczyźnie, który do niej zadzwonił i podał się za pracownika "departamentu bezpieczeństwa”. Twierdził, że jej pieniądze zagrożone i należy mu je szybko przekazać na "przechowanie". Wykonała wszystkie polecenia.

24-latka uwierzyła pracownikowi "departamentu bezpieczeństwa". Oddała mu oszczędności i wzięła kredyt

24-latka uwierzyła pracownikowi "departamentu bezpieczeństwa". Oddała mu oszczędności i wzięła kredyt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rodzina zgłosiła zaginięcie 80-latki. Trwała akcja poszukiwawcza, gdy do dyżurnego policji zadzwonił dzielnicowy, który na środku ruchliwej drogi zauważył starszą kobietę. Była zdezorientowana i wyczerpana. Gdy podał rysopis, okazało się, że to zaginiona.

Szła środkiem ruchliwej drogi. Nie wiedziała, gdzie jest

Szła środkiem ruchliwej drogi. Nie wiedziała, gdzie jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wydarzenia upamiętniające powstańczy zryw w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego oznaczają zmiany w ruchu, parkowaniu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Ratusz publikuje program wydarzeń zaplanowanych nie tylko na 1 sierpnia, ale także na kolejne dni.

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W masowej wyobraźni Powstanie Warszawskie jest czarno-białe, bo takie są zdjęcia z tamtego okresu. Ale przecież niebo było niebieskie, drzewa zielone, pył po bombardowaniu szary, a krew czerwona. Z okazji 80. rocznicy zrywu ukazał się album zawierający 100 fotografii z 1944 roku, które zostały pokolorowane. Trafią też na plenerową wystawę na ogrodzeniu Łazienek Królewskich.

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wymagał pilnej naprawy, przywrócono jego estetykę. Zakończył się remont Pomnika Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich. Zaimpregnowano schody i odnowiono fragmenty z brązu. Monument będzie gotowy na uroczystości z okazji obchodów 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Zdążyli z remontem pomnika przed rocznicą powstania

Zdążyli z remontem pomnika przed rocznicą powstania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa rozruch technologiczny dwóch ogromnych tarcz TBM, które będą drążyły tunele bemowskiego odcinka linii M2 na Karolin. Ratusz pokazał w poniedziałek początek prac. Tarcze Anna i Krystyna ważą po 650 ton - tyle, ile trzy samoloty pasażerskie i będą pracowały przez 24 godziny.

Jedna waży tyle, co trzy samoloty pasażerskie. Dwie tarcze wydrążą tunele metra na Bemowie

Jedna waży tyle, co trzy samoloty pasażerskie. Dwie tarcze wydrążą tunele metra na Bemowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wojskowy Instytut Medyczny, z którym związany jest ppłk Piotr Szymański, wszczyna postępowanie dyscyplinarne po tym, jak w sieci pojawiło się nagranie, na którym żołnierz wyzywa i szarpie się z kilkoma osobami w restauracji. Zachowanie oficera potępił także szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Wulgarne zachowanie oficera. Wojskowy Instytut Medyczny wszczyna postępowanie dyscyplinarne

Wulgarne zachowanie oficera. Wojskowy Instytut Medyczny wszczyna postępowanie dyscyplinarne

Źródło:
PAP

Nie żyje dziewięcioletnia dziewczynka, potrącona przez kierowcę ciężarówki w Wesołej. Do tragedii doszło we wtorek, kiedy razem z mamą przejeżdżała przez jezdnię przejazdem rowerowym. Po wypadku obie trafiły do szpitala.

Była z mamą, gdy potrącił je kierowca ciężarówki. Dziewczynka zmarła w szpitalu

Była z mamą, gdy potrącił je kierowca ciężarówki. Dziewczynka zmarła w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Żuromińska policja interweniowała w sprawie kolizji dwóch aut na parkingu przed sklepem. Sprawcy jednak nie było na miejscu. Mężczyzna uciekł do lasu w pobliżu swojego domu. Okazało się, że 47-latek był pijany. Swoje pierwsze prawo jazdy miał od lutego.

W wieku 47 lat zdobył pierwsze prawo jazdy, stracił je po pięciu miesiącach

W wieku 47 lat zdobył pierwsze prawo jazdy, stracił je po pięciu miesiącach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Siedmiolatka z mamą zwiedzała stolicę. Wycieczkę na prom przerwało ukąszenie osy. Na szyi dziecka pojawił się rumień. Pomogli jej strażnicy miejscy i ratownicy medyczni.

Usłyszeli dramatyczny krzyk kobiety. Towarzyszyła jej zapłakana kilkuletnia dziewczynka

Usłyszeli dramatyczny krzyk kobiety. Towarzyszyła jej zapłakana kilkuletnia dziewczynka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzeum Powstania Warszawskiego dusi się w zbyt małym budynku. Koncepcję rozbudowy kompleksu wybrano w konkursie architektonicznym sześć lat temu, ale prace budowlane nawet się nie rozpoczęły. Brakuje pieniędzy. Miasto postawiło na inne inwestycje kulturalne, a rządowy program dofinansowania zawiera przeszkody, które - w ocenie stołecznych urzędników - są nie do obejścia.

Nie ma pieniędzy na rozbudowę Muzeum Powstania Warszawskiego

Nie ma pieniędzy na rozbudowę Muzeum Powstania Warszawskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

72-letni pracownik pływalni na Targówku usłyszał zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak podaje prokuratura, był odpowiedzialny za obsługę i monitorowanie sprawności urządzenia, które dozowało chlor do wody. Pozostali dwaj pracownicy po przesłuchaniu zostali zwolnieni bez stawiania zarzutów.

"Do wody w basenie trafiło za dużo chloru". Trzech zatrzymanych pracowników, jeden z zarzutami

"Do wody w basenie trafiło za dużo chloru". Trzech zatrzymanych pracowników, jeden z zarzutami

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Przyleciał z Seulu, na lotnisku pokazał paszport Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Okazało się, że w bagażu miał drugi, prawdziwy pakistański paszport. Pakistańczyk musiał wrócić tam, skąd przyleciał, czyli do Korei Południowej.

Emiratczyk okazał się Pakistańczykiem. Musiał wrócić do Korei

Emiratczyk okazał się Pakistańczykiem. Musiał wrócić do Korei

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Młody kierowca przyjechał autem do komisariatu policji w Radomiu, by sprawdzić swój stan trzeźwości. Okazało się, że miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Do domu już autem nie wrócił, stracił też prawo jazdy. Miał je od kilku tygodni.

18-latek chciał sprawdzić czy jest trzeźwy i stracił prawo jazdy

18-latek chciał sprawdzić czy jest trzeźwy i stracił prawo jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawskie zoo ma kolejnego nowego mieszkańca. Tym razem to mała ośliczka somalijska o imieniu Zuzia. Niebawem będzie można zobaczyć ją na wybiegu.

Zuzię porzuciła matka, ale ma dziewięciu ludzkich "tatusiów"

Zuzię porzuciła matka, ale ma dziewięciu ludzkich "tatusiów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl