Prezydent Legionowa: jestem dumny ze swojego miasta

[object Object]
Referendum w LegionowieTVN24
wideo 2/6

– Ten wynik jest dla mnie zaskoczeniem, ale bardzo miłym – mówi o wynikach niedzielnego referendum prezydent Legionowa Roman Smogorzewski. Na pytanie, czy spodziewał się tak wysokiej frekwencji, odpowiada krótko: zupełnie nie.

W niedzielę mieszkańcy Legionowa decydowali w referendum, czy chcą przyłączenia do Warszawy. Aż 94,27 proc. odpowiedziało "nie". Za było z kolei 5,73 proc. Wynik głosowania jest wiążący, bo frekwencja wyniosła aż 46-proc.

- Jestem dumny ze swojego miasta – skomentował wynik w rozmowie z tvnwarszawa.pl Smogorzewski. - Żyjemy w czasach chaosu, propagandy i prostych obietnic, więc zarówno frekwencja na poziomie 46 proc., jak i ten niepozostawiający złudzeń wynik na "nie" jest dla mnie zaskoczeniem, ale miłym – dodał.

Prezydent ma nadzieję, że głosowanie w Legionowie przetrze ścieżki dla innych gmin. Samorządowcy zobaczą, że takie referenda mogą być ważne (aby tak było, frekwencja musi wynieść ponad 30 proc.). Jego zdaniem, jeśli podobnych referendów będzie więcej, rządzący nie zbagatelizują tego głosu.

"Mieszkańcy poczuli się oszukani"

Dlaczego mieszkańcy Legionowa w tak znacznej większości opowiedzieli się za niewłączeniem do aglomeracji, Smogorzewski odpowiada krótko: - Oni doskonale wiedzą, że już są w aglomeracji! - ocenia nasz rozmówca.

Oficjalne wyniki referendum w Legionowie | tvn24

- Jeżdżą czerwonymi autobusami, mają wspólny bilet, Szybka Kolej Miejska przyjeżdża po nich, zawozi do pracy i potem odwozi do domu. Myślę, że zaprotestowali przeciw temu, że władza robi z nich głupka – stwierdził Smogorzewski.

- Poczuli się oszukani. Władza zapowiadała, że będzie się słuchać i konsultować swoje pomysły. A ten projekt został przygotowany nie wiadomo przez kogo, podpisany przez posłów z całej Polski, ale nie z Warszawy ani okolic. Mieszkańcy poczuli, jakby ktoś dał im w twarz – ocenił surowo prezydent Legionowa.

O niechęci do "wielkiej Warszawy", według prezydenta zadecydował też zwykły lokalny patriotyzm. - Od 27 lat mieszkańcy budują swój samorząd. Z miasta, które nie miało kanalizacji, pociągów, dróg, sali sportowej, swojego ratusza i dworca – udało się zbudować fajne miasto - podkreślił.

Warszawa i 32 gminy

Referendum w Legionowie było konsekwencją pomysłu Prawa i Sprawiedliwości na zmianę ustroju stolicy. Pod koniec stycznia politycy PiS zaproponowali, aby do Warszawy przyłączyć 32 okoliczne gminy, które miałyby tworzyć wspólną aglomerację. Na jej czele miał stać wspólny prezydent i wspólna 51-osobowa rada Warszawy.

Legionowskie referendum było inicjatywą tamtejszych radnych. Na początku lutego przyjęli specjalną uchwałę w tej sprawie.

W głosowaniu mieszkańcy odpowiadali tylko na jedno pytanie: "Czy jest Pan/Pani za tym, żeby m.st. Warszawa jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego, objęła Gminę Miejską Legionowo?".

O przeprowadzenie podobnego referendum zabiegali też radni Warszawy i Podkowy Leśnej. Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera unieważnił jednak ich uchwały. Argumentował to nieodpowiednio sformułowanym pytaniem referendalnym.

Jak tłumaczył Sipiera, Warszawa i Podkowa Leśna pytały o "poszerzenie granic", natomiast kwestia ta może być rozstrzygana wyłącznie w referendum, które zostało zainicjowane przez mieszkańców, a nie radnych. Legionowo wprawdzie również wybrało tę ścieżkę i inicjatywę zgłosili radni. W pytaniu jednak mowy o granicach nie było.

kw/b

Pozostałe wiadomości

Mieszkańcy mówią o tym, że słyszeli huk, pojawił się też czarny dym. Pali się infrastruktura energetyczna przy ulicy Zamienieckiej - przekazał reporter tvnwarszawa.pl Klemens Leczkowski.

Huk i dym na Grochowie. Pożar stacji transformatorowej

Huk i dym na Grochowie. Pożar stacji transformatorowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę na terenie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do ataku na białoruskiego opozycjonistę Pawła Łatuszkę. Komenda Stołeczna Policji podała, że zatrzymano sprawcę. To 35-letni Białorusin odbywający staż na uczelni.

Atak na białoruskiego opozycjonistę na UW. Sprawca zatrzymany

Atak na białoruskiego opozycjonistę na UW. Sprawca zatrzymany

Źródło:
PAP

Upał spowodował utrudnienia na Warszawskim Węźle Kolejowym. Na linii dalekobieżnej wysoka temperatura zdeformowała jeden z torów. Występowały opóźnienia.

"Z powodu wysokiej temperatury doszło do deformacji toru"

"Z powodu wysokiej temperatury doszło do deformacji toru"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W jednym z hoteli na Krakowskim Przedmieściu nieznany sprawca ranił nożem mężczyznę. Poszkodowany był w towarzystwie dwóch kobiet, jedna próbowała odjechać z miejsca autem, choć była nietrzeźwa. Policjanci ze Śródmieścia prowadzą czynności w tej sprawie. Poszukują osoby, która może mieć związek z atakiem.

Wieczorna awantura w hotelu i atak nożem. Policja szuka sprawcy

Wieczorna awantura w hotelu i atak nożem. Policja szuka sprawcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy walczyli z ogniem w miejscowości Chruściechów (Mazowieckie), gdzie zapalił się las. W akcji brał udział samolot gaśniczy. Spłonęło łącznie kilka hektarów.

Spaliły się prawie trzy hektary lasu

Spaliły się prawie trzy hektary lasu

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Warszawy wskazali projekty do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego. Wybrano 551 pomysłów z ponad 1370. Wśród nich znalazła się instalacja tęczy na placu Zbawiciela, zgłaszana kilkukrotnie w poprzednich edycjach.

Tęcza wróci na plac Zbawiciela

Tęcza wróci na plac Zbawiciela

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy po raz kolejny interweniowali na stacji metra Racławicka, gdzie zauważono zadymienie. To tutaj we wtorek w nocy doszło pożaru, który spowodował utrudnienia w kursowaniu linii M1 i M2.

Znów dym na stacji metra, strażacy szukali jego źródła

Znów dym na stacji metra, strażacy szukali jego źródła

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wędkarz wyłowił z Wisły średniowieczny miecz. - Zachowany jest prawie na całej długości, z charakterystyczną kulistą głowicą i z intrygującym znakiem krzyża na trzonie - opisał stołeczny konserwator zabytków. Znalezisko trafi do analizy.

"Wisła skrywa nie lada skarby". Wędkarz wyłowił średniowieczny miecz

"Wisła skrywa nie lada skarby". Wędkarz wyłowił średniowieczny miecz

Źródło:
PAP

Prace cały czas trwają, uruchomienie całej M1 z wyłączeniem stacji Racławicka nie będzie jeszcze możliwe o godzinie 12. Będziemy dawać znać o postępach prac - poinformował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Utrudnienia występują po tym, jak na stacji Racławicka wybuchł pożar. Służby wstępnie wykluczają, że przyczyniły się do niego osoby trzecie.

Kiedy pierwsza linia metra ruszy w całości? Trwa wymiana okablowania

Kiedy pierwsza linia metra ruszy w całości? Trwa wymiana okablowania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

U drzwi jednej z mieszkanek Wawra zjawiła się lotopałanka. Kobieta o obecności ssaka powiadomiła Ekopatrol. - Zwierzak sam wszedł mi na rękę i zaczął się łasić oraz przytulać - opowiedział strażnik miejski. Rozpoczęły się poszukiwania właściciela egzotycznej zguby.

W niewyjaśniony sposób znalazła się przed drzwiami jednego z mieszkań

W niewyjaśniony sposób znalazła się przed drzwiami jednego z mieszkań

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Koncerty Disco Polo Night zaplanowane były w całej Polsce. Dla tysięcy osób zagrać miało wiele czołowych zespołów. Piszemy "miało", ponieważ koncerty zostały odwołane. Do dziś wiele osób nie odzyskało pieniędzy za bilety. Sprawę bada prokuratora, a organizator odpiera wszystkie zarzuty.

Koncertów nie było, pieniędzy za bilety nie dostali. Organizator się broni, sprawę bada prokurator

Koncertów nie było, pieniędzy za bilety nie dostali. Organizator się broni, sprawę bada prokurator

Źródło:
TVN24+

Smutne informacje napłynęły z warszawskiego zoo. Po długiej chorobie odszedł M’Tonge. Był nazywany gorylem "o najpiękniejszych oczach", zgarnął także tytuł najpiękniejszego goryla świata. Lubił zabawy, oglądanie filmów i swój hamak.

Odszedł goryl "o najpiękniejszych oczach". "Wspominamy go nie ze smutkiem, lecz z ogromną wdzięcznością"

Odszedł goryl "o najpiękniejszych oczach". "Wspominamy go nie ze smutkiem, lecz z ogromną wdzięcznością"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek, poszukiwany listem gończym, za kryjówkę przed odpowiedzialnością obrał strych w domu jednorodzinnym. Urządził na nim prowizoryczny schowek. Zdemaskowali go policjanci. Mężczyzna został zatrzymany.

Był ścigany listem gończym. Za kryjówkę obrał strych

Był ścigany listem gończym. Za kryjówkę obrał strych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 40. dzień strajku przedstawiciele studentów podpisali wspólne porozumienie z władzami Uniwersytetu Warszawskiego oraz Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jego główne punkty to uznanie kluczowej roli akademików oraz rozbudowa infrastruktury socjalnej na uczelni.

Koniec strajku na UW. Studenci podpisali porozumienie

Koniec strajku na UW. Studenci podpisali porozumienie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca na węźle w Lesznowoli (Mazowieckie) pomylił zjazdy, a kiedy zorientował się, że jest nie w tym miejscu, w którym chciał być, postanowił zawrócić i pojechać pod prąd. Wszystko tuż przed maską policyjnego radiowozu.

Pomylił zjazdy i jechał pod prąd tuż przed maską policyjnego radiowozu

Pomylił zjazdy i jechał pod prąd tuż przed maską policyjnego radiowozu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Według prognoz synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w najbliższy piątek poziom Wisły przy bulwarach w Warszawie spadnie najniżej w historii pomiarów i wyniesie 19 centymetrów. Takiej sytuacji sprzyjać będą nadciągające upały. Na falę gorąca przygotowuje się również miasto.

Zaledwie 25 centymetrów na wodowskazie, w piątek Wisła może pobić rekord

Zaledwie 25 centymetrów na wodowskazie, w piątek Wisła może pobić rekord

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

We wtorek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozstrzygała o ważności wyborów prezydenckich. Przed gmachem Sądu Najwyższego, w którym znajduje się jej siedziba, demonstrowały w tym czasie dwie strony: członkowie Komitetu Obrony Demokracji i zwolennicy Karola Nawrockiego. Protesty odbywały się także w wielu innych miastach.

KOD i zwolennicy Nawrockiego demonstrowali przed Sądem Najwyższym

KOD i zwolennicy Nawrockiego demonstrowali przed Sądem Najwyższym

Źródło:
PAP

W Fiatach 126p zasiedli kierowcy, którzy po raz trzeci zbierają środki na dzieci poszkodowane w wypadkach samochodowych. Uczestnicy wyruszyli w 17-dniową podróż przez Europę. Wielka Wyprawa Maluchów ma zwracać uwagę na bezpieczeństwo na drodze.

Objadą Europę maluchami, by zebrać pieniądze dla dzieci

Objadą Europę maluchami, by zebrać pieniądze dla dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl