"Kamienica Waltzów" pod lupą komisji. Wśród świadków prezydent z mężem

[object Object]
Materiał "Faktów" o kontrowersjach wokół Noakowskiego 16Maciej Knapik, TVN
wideo 2/5

Dwa dni i kilkunastu świadków - w poniedziałek i wtorek komisja weryfikacyjna zajmie się jednym z najbardziej kontrowersyjnych adresów na mapie reprywatyzacji - Noakowskiego 16. Udziały w kamienicy miała rodzina Hanny Gronkiewicz-Waltz. Zarówno prezydent Warszawy, jak i jej mąż zostali wezwani na przesłuchanie.

Posiedzenie rozpocznie się o godzinie 10.00 w siedzibie Prokuratury Regionalnej przy Rakowieckiej. Na tvnwarszawa.pl będziemy je relacjonować.

Hanna Gronkiewicz-Waltz (jeśli przyjdzie) ma być pierwszym świadkiem. Zaraz po niej zeznawać będą lokatorzy kamienicy, a następnie trzech byłych urzędników ratusza: dyrektor nieistniejącego już Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko, a także Marek Dębski i Jacek Wojdała.

Drugi dzień: Andrzej Waltz i grupa Fenix

Plan na drugi dzień wygląda następująco: najpierw zeznawać ma mąż prezydent Warszawy Andrzej Waltz, po nim ponownie kolejni lokatorzy kamienicy, następnie przedstawiciele firmy Fenix (Krzysztof i Andrzej Kawalec, Radosław Martyniak) i na koniec była naczelniczka Biura Gospodarki Nieruchomościami Gertruda J.-F. (ma prokuratorskie zarzuty związane z reprywatyzacją, dlatego nie podajemy pełnego nazwiska).

Do tej pory prezydent Warszawy była wzywana na wszystkie posiedzenia w charakterze strony. Osobiście nie pojawiła się na żadnym, a miasto reprezentowali pełnomocnicy. W końcu przewodniczący komisji Patryk Jaki - na antenie TVN24 - zaproponował, że przestanie wzywać prezydent jako stronę pod warunkiem, że na posiedzenie w sprawie Noakowskiego 16 stawi się w charakterze świadka.

Co ważne, świadek musi stawić się przed komisją osobiście, a nie poprzez pełnomocnika.

"Wszystko się okaże"

Rzecznik pani prezydent powiedział wówczas, że "propozycja przewodniczącego jest nieakceptowalna". A jak dziś wygląda stanowisko miasta? Bartosz Milczarczyk pytany, czy Hanna Gronkiewicz-Waltz stawi się przed komisją odpowiada krótko: "wszystko okaże się w poniedziałek".

[object Object]
Rzecznik ratusza o propozycji Jakiego: jest nieakceptowalnaTVN24
wideo 2/3

- Jeśli pani prezydent nie stawi się bez uzasadnionej przyczyny, zgodnie z ustawą, podlega karze grzywny [do 3000 zł - red.] - mówi Sebastian Kaleta, członek komisji weryfikacyjnej z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Liczy jednak, że Gronkiewicz-Waltz przyjdzie, bo - jak dodaje - "jest wiele pytań, na które odpowiedzi zna tylko ona".

Kamienica sprzedana oszustowi

Sprawa kamienicy przy Noakowskiego 16 ciągnie się od ponad 10 lat i stanowi poważną rysę na wizerunku Gronkiewicz-Waltz od początku jej prezydentury.

Budynek został zreprywatyzowany w sierpniu 2003 roku, kiedy Warszawą rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Decyzję zwrotową podpisała Gertruda J-F. (wezwana jako świadek na drugi dzień komisji). Kamienicę odzyskało łącznie 11 osób, wśród nich bliscy obecnej prezydent - jej mąż Andrzej oraz córka Dominika.

"Mój udział w ustanowionym prawie wynosił 0,0684" (co stanowiło 6,8 proc. nieruchomości - red.) - informował kilka miesięcy temu na swojej stronie internetowej sam Andrzej Waltz. Dokładnie tyle samo udziałów miała otrzymać córka Waltzów. Waltzowie otrzymali prawa do Noakowskiego 16 od swojej ciotki Haliny Kępskiej (Andrzej Waltz był jej siostrzeńcem).

Skąd zatem wątpliwości? Otóż przed wojną prawowitym właścicielem kamienicy była żydowska rodzina Oppeheinów. Po wojnie prawa do nieruchomości przejęli jednak nie oni, ale Leon Kalinowski - oszust z podrabianym aktem notarialnym, o czym pisaliśmy już na tvnwarszawa.pl.

Kalinowski sprzedał kamienicę Romanowi Kępskiemu. Kępski w latach 50. ożenił się z ciotką Andrzeja Waltza - wspomnianą już Haliną. Zmarł w 1999 roku, przekazując udziały w nieruchomości swojej żonie (ciotce Waltza). Ta umarła w 2002 roku, przekazując udziały mężowi prezydent Warszawy i pozostałym spadkobiercom. Mimo że decyzja zwrotowa została wydana już w 2003 roku, to samo przejęcie nieruchomości nastąpiło dopiero trzy lata później.

W październiku 2006 roku spisano protokół przekazania (między ratuszem, a rodziną Waltzów). Natomiast w listopadzie - akt notarialny. Te dwa dokumenty postawiły w procedurach zwrotowych kropkę nad "i".

Hanna Gronkiewicz-Waltz została prezydentem miasta 2 grudnia 2006.

Kamienica przy Noakowskiego 16
Kamienica przy Noakowskiego 16Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Afera w ogniu kampanii

Wszystko działo się więc w ogniu kampanii wyborczej, tuż przed wyborami samorządowymi. Miastem rządził wówczas Kazimierz Marcinkiewicz, komisarz z nadania PiS i jednocześnie główny kontrkandydat Gronkiewicz-Waltz.

O kamienicy i reprywatyzacyjnych powiązaniach Waltzów już wtedy przypominali mieszkańcy kamienicy, ale sprawa nie przeszkodziła kandydatce PO wygrać wyborów. Rok później nieruchomość została sprzedana. Jak informowała "Gazeta Wyborcza", spadkobiercy ciotki Kępskiej "sprzedali ją za 16 mln zł spółce Fenix Group, która podniosła czynsze".

Mimo sprzedaży, kamienica nie przestała być problemem dla prezydent Warszawy, wprost przeciwnie. Z wielkim impetem wróciła w 2014 roku, w kolejnej kampanii wyborczej. Nagłośnił ją jeden z prawicowych tygodników, w którym było napisane, że budynek przejęto na podstawie fałszywych dokumentów. Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała złożenie pozwu przeciwko tygodnikowi "o naruszenie dóbr osobistych", czego jednak nigdy potem nie zrobiła.

"Matka wszystkich afer"

Od tego momentu sprawa wracała konsekwentnie - na protestach organizowanych przez lokatorów, czy posiedzeniach Rady Warszawy. Wyjaśnienia sprawy domagali się między innymi aktywiści i polityczni oponenci prezydent miasta. Radny Piotr Guział nazwał sprawę z Noakowskiego 16 "matką wszystkich afer".

Dopiero w 2016 roku, po wybuchu głośnej afery reprywatyzacyjnej związanej z działką na placu Defilad, Gronkiewicz-Waltz zaczęła podejmować pewne kroki. Po pierwsze, zapowiedziała powołanie komisji w radzie miasta, która miałaby zająć się m.in. sprawą Noakowskiego (komisja ostatecznie nie powstała).

Po drugie - złożyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego wniosek o wznowienie postępowania w tej sprawie. W dokumencie - co ważne - przyznała, że kamienica mogła być zwrócona na podstawie fałszywych dokumentów.

Oddzielną ścieżką prześwietlenie reprywatyzacji Noakowskiego 16 zapowiedziała też najpierw prokuratura, a potem powstała pod koniec ubiegłego roku komisja weryfikacyjna. Natomiast rozpoczęcie działań komisji Jakiego wstrzymuje wszystkie inne postępowania toczące się w tej sprawie.

Kamienica znajduje się w bardzo atrakcyjnej lokalizacji, niemal w samym centrum Warszawy. Naprzeciwko niej jest główny kampus Politechniki Warszawskiej. Za nią sławna, niedawno odbudowana Hala Koszyki.

Wrażenie robi nie tylko lokalizacja, ale też sama kamienica. Modernistyczny, dobrze zachowany budynek o siedmiu kondygnacjach, z dużym dziedzińcem już w latach 70. został wpisany do ewidencji, a w 2015 roku - do rejestru zabytków. Są w nim 34 mieszkania i dwa lokale użytkowe.

Zobacz jak wyglądał jeden z protestów przed Noakowskiego 16:

[object Object]
Protest lokatorów TVN24
wideo 2/3

kw/r

Pozostałe wiadomości

Oszuści przekonali 77-latka, że jego pieniądze są zagrożone. Wpłacił na wskazane przez nich konto 100 tysięcy złotych. W tym celu pojechał, tak jak mu kazali, do banku w Radomiu. To był jednak dopiero początek, miał zrobić kolejny przelew - na 1,5 miliona złotych. Tym razem w banku w Warszawie.

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na trasie S7 pod Warszawą. Nie żyje rowerzysta. Jezdnia w kierunku stolicy jest zablokowana, wyznaczono objazdy.

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek została podpisana umowa na wykonanie prac przedprojektowych dla czwartej linii metra wraz ze Stacją Techniczno-Postojową w Warszawie. Zwycięzca przetargu - firma Metroprojekt sp. z o.o. - przygotuje koncepcję przebiegu linii M4. Powstanie także dokumentacja niezbędna do realizacji planowanej inwestycji. Opracowanie będzie gotowe w 2027 roku.

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z Warszawy wyjechało już kilkadziesiąt samochodów ciężarowych z pomocą dla ludzi zamieszkujących tereny dotknięte powodzią. Zabrały 720 palet z darami mieszkańców stolicy. Potrzebne artykuły, także dla zwierząt będą zbierane w wielu miejscach przez weekend, w pozostałych także w dni powszednie w przyszłym tygodniu.

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samiec żyrafy, który urodził się w warszawskim zoo pod koniec sierpnia, otrzyma imię Pomelo - zadecydowali internauci w głosowaniu. W tym roku imiona zwierząt urodzonych w stołecznym zoo zaczynają się na literę P.

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk zapowiedział, że europoseł Marcin Kierwiński zostanie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. Premier poinformował również, że Kierwiński zrzeknie się mandatu w Parlamencie Europejskim, który uzyskał, startując z okręgu warszawskiego. Hanna Gronkiewicz-Waltz, która w wyborach uzyskała czwarty rezultat na liście Koalicji Obywatelskiej, potwierdziła, że przyjmie mandat europosłanki.  

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europosłanki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europosłanki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na posesji w Płocku policjanci znaleźli niemal 650 tysięcy papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość niezapłaconego podatku jest szacowana na ponad 800 tysięcy złotych. Zatrzymano 61-letniego właściciela działki, grozi mu do trzech lat więzienia.

650 tysięcy nielegalnych papierosów na działce

650 tysięcy nielegalnych papierosów na działce

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W niedzielę wieczorem w miejscowości Siekluki koło Płońska (Mazowieckie) dachował samochód. Zginęła jedna osoba. Policjanci ustalili, że w zdarzeniu brał udział jeszcze jeden samochód, którego kierowca uciekł. 35-latek został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu nawet 16 lat pozbawienia wolności.

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział, czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział, czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta na Grochowie zauważyła płaczące dziecko z rowerkiem i powiadomiła strażników miejskich. Okazało, że dziewczynka w drodze do szkoły oddzieliła się od mamy. Pochodzi z Ukrainy i nie zna miasta.

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Od wielu dni na budowie nowych wiaduktów Trasy Łazienkowskiej pojawiają się pojedynczy pracownicy. Nie ma ciężkiego sprzętu. Nie widać postępów, można wręcz odnieść wrażenie, że inwestycja została wstrzymana. Jak dowiadujemy się w Stołecznym Zarządzie Rozbudowy Miasta, konieczny jest nowy projekt, który pozwoli na kontynuowanie prac.

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Piaszczysta łacha, a obok główny nurt z rekordowo niskim poziomem wody. Tak jeszcze 8 września wyglądała Wisła w rezerwacie przyrody Wyspy Zawadowskie. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualnie poziom wody w Wiśle wynosi 186 centymetrów. Meteorolodzy przewidują, że będzie spadał.

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca ciężarówki jadąc w kierunku Warszawy stracił na drodze ekspresowej S8 panowanie nad pojazdem. Na wysokości Radziejowic wjechał do rowu. Przewoził alkohol.

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę i niedzielę, 21-22 września, tramwajarze będą remontowali tory na pl. Grunwaldzkim. Tramwaje nie będą kursowały ulicą Popiełuszki.

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Bemowa prowadzili nocny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna w trakcie ucieczki staranował radiowóz. Po jego zatrzymaniu okazało się, że 41-latek był wcześniej notowany za jazdę po alkoholu.

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Porwał ją nurt Wisły, unosiła się na powierzchni wody twarzą do dołu. Kobietę wyciągnęli z wody policjanci z komisariatu rzecznego i przeprowadzili resuscytację. Na brzegu czekali już na nią ratownicy medyczni.

Nurt Wisły porwał kobietę

Nurt Wisły porwał kobietę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na skrzyżowaniu ulic Odrowąża i Matki Teresy Kalkuty na Bródnie doszło do wypadku z udziałem rowerzystki oraz tramwaju. Kobieta została zabrana do szpitala.

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Źródło:
tvnwarszawa.pl