Policjanci z Biura do Walki z Cyberprzestępczością KGP zatrzymali czterech mężczyzn, którzy wykradli prawie 700 tys. danych informatycznych i osobowych abonentów jednej z firm telekomunikacyjnych. Sprzedawali je potem konkurencyjnej firmie - podała Komenda Główna Policji.
Mężczyźni w wieku 33 - 34 lat usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw, między innymi nieuprawnionego przetwarzania danych osobowych, wykorzystywania informacji uzyskanych w związku z pełnioną pracą, a także nieuprawnionego dostępu do danych.
Grozi im do trzech lat więzienia. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów.
"Precyzyjna rekonstrukcja"
- O możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomił policję sam operator telekomunikacyjny, który przekazał funkcjonariuszom wyniki analiz. Pozwoliły one na precyzyjną rekonstrukcję działań przestępczych oraz identyfikację ich sprawców - poinformował rzecznik prasowy KGP Mariusz Ciarka. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani byli pracownikami firmy marketingowej, wykonującej prace na zlecenie operatora. Pozyskane dzięki temu dane abonentów przekazywali innemu operatorowi, za co otrzymywali systematyczne wynagrodzenie, księgowane jako zapłata za działalność reklamową. - Policjanci na polecenie prokuratury przeprowadzili na terenie województwa podkarpackiego i dolnośląskiego przeszukania w mieszkaniach prywatnych i firmach, w tym działających jako call center. W wyniku tych działań zatrzymali cztery osoby, w tym właściciela call center oraz osobę, która stworzyła specjalny program "szpiegujący" - dodał Ciarka. Policyjni eksperci ustalili hasła do serwerów, na których przestępcy przechowywali skradzione dane; zostały one zabezpieczone, podobnie jak program "szpiegujący" oraz dokumentacja księgowa.
CZYTAJ TEŻ O ROZBICIU GRUPY PRZESTĘPCZEJ:
PAP/ran/r
Źródło zdjęcia głównego: policja