Takimi kamerami filmowano Powstanie

Powstańcze kamery trafiły do muzeum
Powstańcze kamery trafiły do muzeum
TVN24
Powstańcze kamery trafiły do muzeumTVN24

Dwie kamery tego samego typu, jakich używali filmowcy podczas powstania warszawskiego zostały w poniedziałek przekazane do Muzeum Powstania Warszawskiego przez filmowca Andrzeja Żydaczewskiego.

Zbiory muzeum wzbogaciły się o kamery KINAMO 35 mm i Cine Kodak 35 mm. Obie w stanie idealnym, z kompletem wymiennych obiektywów, światłomierzy i instrukcji obsługi w oryginalnych opakowaniach.

- Od kilkudziesięciu lat zbieram aparaty fotograficzne i kamery. Jedną z tych kamer kupiłem przypadkiem na targu na Okopowej, natomiast drugą w Johannesburgu - wyjaśnia darczyńca. - Uważam, że to bardzo dobre miejsce na ich pobyt - dodaje mówiąc o Muzeum Powstania Warszawskiego.

Kamera z lat '20

Kamerę Kodak 35 mm Warszawa otrzymała w czasie okupacji na prośbę filmowców z Biura Informacji i Propagandy. Władze londyńskie przekazały ją drogą zrzutową.

- Kamera, którą zrobiono w 1921 roku, złożona jest z kasety z ładunkiem, który wkładano w ciemni. Pierwszą częścią była kamera nakręcana korbką, nią regulowano szybkość nagrania - tak podczas poniedziałkowego spotkania opisywał przekazany sprzęt darczyńca Andrzej Żydaczewski, operator filmowy i wieloletni członek Stowarzyszenia Filmowców Polskich.

- Druga była kamerą zdobyczną - dodaje Jan Ołdakowski, dyrektor muzeum.

Żydaczewski zapewnił, że obie kamery są w pełni sprawne i gotowe do użycia. Przypomniał, że operatorzy posługujący się nimi, by utrzymać się w rytmie, ułatwiali sobie pracę kręcąc korbą kamery w rytm nuconej melodii. Nie wiemy jednak, jakie to były piosenki.

Zasilą zbiory muzeum

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego obiecał, że kamery nie skończą jako zakurzone eksponaty na muzealnych półkach. - Zmieniamy ekspozycję w niektórych miejscach, zapraszamy do otwartej wystawy o łączności, na pewno będziemy rozbudowywać wystawę o te kamery i informacje, jak tworzono kroniki powstańcze, jak działało Biuro Informacji i Propagandy AK - mówił.

- Planujemy sprawdzić użyteczność ofiarowanych kamer. Darczyńca twierdzi, że ich stan pozwala na kręcenie filmu. Można jeszcze dostać czarno-białe filmy do tych kamer. Pewnie powstanie reportaż z dzisiejszej Warszawy, zrobiony z ich wykorzystaniem - dodał Ołdakowski.

Utrwalały powstańcze wydarzenia

Fakt, że wydarzenia warto utrwalać na taśmie filmowej, był dla władz Polski Podziemnej oczywisty na długo przed wybuchem Powstania. Armia Krajowa miała 20 przeszkolonych operatorów i 9 kamer.

Filmowano działania wojskowe, msze, śluby, pogrzeby, działalność kuchni polowych, pozyskiwanie wody, pracę drukarni, szpitali, piekarni, ale też gaszenie pożarów. Filmowcy uwiecznili na taśmie walkę o Pocztę Główną w pierwszych dniach powstania, zarejestrowano też starcie żołnierzy z "Kilińskiego" z czołgami w rejonie ul. Moniuszki, szturmy niemieckie na stanowiska powstańcze na zbiegu Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich, barykadę na Wolskiej, walki o gmach PAST-y.

Filmowcy przemieszczali się po ogarniętym walką mieście pojedynczo lub parami.

W 2014 r. Muzeum Powstania Warszawskiego wyprodukowało film "Powstanie warszawskie", który został zmontowany z materiałów dokumentacyjnych, poddanych koloryzacji. Zastosowane przy produkcji filmu nowoczesne techniki umożliwiły wydobycie z kadrów niedostrzegalnych dotąd szczegółów, a także pozwoliły na dokładniejsze przyjrzenie się powstańczemu życiu codziennemu.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEMAT FILMU: "To jest prawdziwa Warszawa. Mogę się nisko pokłonić operatorom:

Oficjalny zwiastun filmu
Oficjalny zwiastun filmuMPW

PAP/kw/mś

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP