Legia Warszawa ma swoje rondo na Bemowie

- To pomysł radnych Bemowa, których jako zarząd poparliśmy. Potem rozmawialiśmy z prezesami Legii i od nich też uzyskaliśmy wsparcie. W efekcie propozycję przesłaliśmy do Rady Warszawy – wyjaśnia nam Grzegorz Kuca, wiceszef bemowskiego zarządu dzielnicy.

Ostateczną decyzję podjęli w tej sprawie miejscy radni, niemal jednogłośnie. "Za" głosowało 41 osób, przeciwko – jedna i trzy wstrzymały się od głosu.

Tempo było ekspresowe. Wniosek wpłynął do miasta zaledwie kilkanaście dni temu. – Bardzo się cieszymy, że tak szybko udało się to przeforsować – nie kryje zadowolenia Kuca.

Na pytanie skąd to tempo, przyznaje wprost: obchodzimy 100-lecie Legii, dlatego zależało nam, aby zdążyć jeszcze w tym roku.

Tym, którzy nie interesują się sportem systematycznie, Legia Warszawa kojarzy się głównie z piłką nożną. Dlatego bardziej oczywistą lokalizacją mogłyby się wydawać okolice stadionu na Łazienkowskiej 3. Dlaczego więc rondo im. Legii umiejscowiono aż na Bemowie?

- To bardzo blisko całego kompleksu historycznych terenów klubu. Niedaleko znajduje się też siedziba Legii kolarskiej, bokserskiej czy koszykarskiej – wyjaśnia wiceburmistrz Bemowa.

- Ten klub to nie tylko piłkarze. Na Bemowie prężnie działa m.in. sekcja wspomnianych koszykarzy, która teraz się odradza. Gra w pierwszej lidze, choć zaczynała od trzeciej – dodaje.

Wiceburmistrz podkreśla też, że na Bemowie znajduje się wielu kibiców warszawskiego klubu, którzy bardzo cieszą się z tej lokalizacji.

Kilka dni temu Legia Warszawa awansowali do Ligi Europy:

kw//ec