Śnieżyce odcięły Kaszmir od Indii. We wtorek pojawiły się tam obfite opady, które doprowadziły do zerwania wielu linii energetycznych, a także do zablokowania dróg i autostrady. W wyniku opadów znacząco pogorszyła się widzialność, dlatego wstrzymano ruch na lotnisku.
Opady w Srinagar (stolica Kaszmiru) wystąpiły już w ubiegłym tygodniu, jednak tak naprawdę dopiero we wtorek rano pojawiła się tam gruba warstwa śniegu. Prócz Srinagaru zasypanych zostało kilka pobliskich miejscowości.
Bez prądu i dostępu do kraju
W wyniku pogorszenia pogody, wielu mieszkańców zostało pozbawionych dostaw energii elektrycznej, ponieważ przerwane zostały linie energetyczne.
Mimo tego, że na ulicach szybko pojawiły się odśnieżarki, doszło do wielu stłuczek i wypadków. Co więcej, nie ze wszystkich dróg udało się go usunąć, dlatego Kaszmir został odcięty od reszty kraju. Paraliż sięgnął nie tylko dróg - na pewien czas zerwane zostały połączenia lotnicze.
Śnieg nie był jednak zaskoczeniem dla lokalnej ludności, bo wcześniej ostrzegali przed nim synoptycy z Met Office.
Autor: kt/ja / Źródło: zeenews.india.com, pap/epa