Marsz z pochodniami upamiętnił trzecią rocznicę trzęsienia ziemi w L'Aquili w środkowych Włoszech. W uroczystościach, które odbyły się przed świtem, wzięło udział dziesięć tysięcy osób. Uczestnicy marszu z pochodniami zatrzymali się w ciszy o godz. 3.32, kiedy doszło do wstrząsu.
W trzęsieniu ziemi 6 kwietnia 2009 roku zginęło 309 osób, a 1600 zostało rannych. Kilkadziesiąt tysięcy osób zostało bez dachu nad głową. Zniszczona została nie tylko L'Aquila, ale także 56 okolicznych osad i miejscowości. Wszędzie tam ogłoszono w piątek żałobę. Rocznicowe uroczystości zakończyło 309 uderzeń dzwonu kościoła w historycznym centrum miasta i odczytanie imion i nazwisk wszystkich ofiar. Trzy lata po trzęsieniu ziemi podkreśla się, że uczyniono bardzo mało, by odbudować główne miasto Abruzji. Najgorsza sytuacja panuje w częściowo wciąż niedostępnym historycznym centrum L'Aquili, z którego nie wywieziono jeszcze gruzów.
Autor: mj / Źródło: PAP