Wiele obszarów na Ziemi wyglądało kiedyś zupełnie inaczej niż obecnie. Nawet piaszczysta Sahara była miejscem z licznymi jeziorami i bujną roślinnością. Okazuje się, że do zmiany tego terenu w pustynię mógł przyczynić się człowiek.
Gdy myślimy o pustyniach, zazwyczaj mamy wrażenie, że te nieprzyjazne, gorące tereny wyglądały tak od zawsze. Afrykańska Sahara rozciąga się na długości 5700 km - od Oceanu Atlantyckiego na zachodzie po Morze Czerwone na wschodzie i ma powierzchnię ponad dziewięciu milionów kilometrów kwadratowych.
Choć ten bezkresny obszar wydaje się niezmienny, około 10 tys. lat temu, przez krótki czas, był to urodzajny, zielony teren z licznymi jeziorami. Naukowcy sugerują, że ludzie mogli odegrać istotną rolę w gwałtownym przejściu tego bujnego rejonu w piaszczystą pustynię.
Archeolodzy i ekolodzy z Narodowego Uniwersytetu Seulskiego w najnowszym opracowaniu, które opublikowano w czasopiśmie "Frontiers in Earth Science", zbadali rolę działalności człowieka na pustynnienie Sahary.
Początki przemian
Proces ten rozpoczął się, gdy afrykańskie społeczności neolitu eksperymentowały z gospodarką rolno-pasterką w pobliżu Nilu około ośmiu tysięcy lat temu. Technika ta zaczęła później stopniowo rozprzestrzeniać się na zachód. Gdy społeczeństwa przenosiły się w nowe tereny, a ludzie wprowadzali coraz więcej zwierząt gospodarskich, ilość zieleni malała, ponieważ zwierzęta trzeba było wypasać.
Takie rozdrobnienie roślinności sprawiło, że na ziemi, której nic już nie ochraniało przed promieniami słonecznymi, pozostały same zarośla. To z kolei doprowadziło do tego, że ziemia odbijała więcej światła, niż pochłaniała (jest to tzw. albedo), w wyniku czego zmieniły się warunki atmosferyczne. Zmniejszyła się wysokość monsunowych opadów, co dodatkowo przyczyniło się do dalszego pustynnienia terenu i ubożenia roślinności. Wszystkie te czynniki sprawiły, że ostatecznie ten urodzajny obszar zmienił się w gorącą pustynię.
Kontrowersyjne wyniki
Wyniki najnowszego opracowania kwestionują wcześniejsze badania, które sugerowały, że do pustynnienia Sahary przyczyniły się albo zmiana orbity Ziemi, albo naturalne zmiany roślinności. Działalność ludzi żyjących w neolicie jest jednak znana z pozytywnego wpływu na środowisko. Uważa się chociażby, że to dzięki niej do części Europy, wschodniej Azji i do Ameryk wprowadzono zmiany ekologiczne. Niektórzy uważają, że Madagaskar został ukształtowany przez ludzi za sprawą wywoływanych przez nich rozległych pożarów lasów około tysiąca lat temu. Nie jest wykluczone, że to samo wydarzyło się na Saharze. Jednak żeby to udowodnić, niezbędne są dalsze badania. Naukowcy chcą w tym celu pojechać na Saharę i sprawdzić, co znajduje się pod piaskiem.
- W tym czasie na Saharze wszędzie były jeziora, więc będą się tam znajdowały informacje o zmieniającej się roślinności - mówi szef projektu David K. Wright z Wydziału Archeologii i Historii Sztuki na Narodowym Uniwersytecie Seulskim. - Musimy zrobić odwierty w miejscach dawnych den jezior, by uzyskać informacje na temat roślinności, przyjrzeć się archeologii i zobaczyć, co robili tam ludzie. Bardzo trudno jest modelować wpływ roślinności na systemy klimatyczne. Naszą pracą, jako archeologów i ekologów, jest pojechanie tam i zebranie danych, by pomóc w tworzeniu dokładniejszych modeli - dodaje.
Amerykańska agencja NASA opublikowała model klimatyczny, pokazujący, jak z powodu rosnącego nagromadzenia gazów cieplarnianych w atmosferze, może się zmienić temperatura i wysokość opadów do 2100 roku.
Autor: zupi/map / Źródło: IFL Science, journal.frontiersin.org