- W całym paśmie Bieszczad i Beskidu Niskiego są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki - poinformował w czwartek ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jerzy Bujwid. Niestety, inaczej przedstawia się sytuacja w Tatrach, gdzie warunki do uprawiania turystyki, szczególnie w wyższych partiach gór, są niekorzystne. Obowiązuje tam pierwszy, najniższy topień zagrożenia lawinowego.
- Rano na Połoninie Wetlińskiej były 3 st. Celsjusza. Wieje tam silny wiatr, a widać w promieniu kilkudziesięciu kilometrów - powiedział Bujwid.
Z kolei w bieszczadzkich dolinach temperatury powietrza wahają się od 0 st. C w Cisnej do -1 st. C w Ustrzykach Górnych. W dolnych partiach Bieszczad jest bezwietrznie. Widoczność jest bardzo dobra.
W Tatrach niebezpiecznie
Inaczej sytuacja wygląda w Tatrach. - Pod warstwą świeżego śniegu w wielu miejscach występują oblodzenia, szczególnie na stromych podejściach - powiedziała Danuta Wojciechowska z informacji turystycznej Tatrzańskiego Parku Narodowego.
W tatrzańskich dolinach oraz w części reglowej Tatr szlaki są mokre, śliskie, a na odcinkach leśnych błotniste. W takich warunkach należy być szczególnie ostrożnym.
Wyprawę zacząć wcześniej
Przy planowaniu wyjścia w góry należy wziąć pod uwagę również fakt, że dni są już znacznie krótsze niż latem i wczesną jesienią, dlatego wycieczka powinna się kończyć przed zmrokiem.
Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego, który ogłoszono, oznacza, że możliwe jest samorzutne zejście lawin małych rozmiarów w postaci tzw. zsuwów, szczególnie przy śniegach mokrych.
Utrudniony ruch w Dolinie Kościeliskiej
W Dolinie Kościeliskiej do soboty, powyżej szlaku do Jaskini Mroźnej, trwać będzie remont mostu. Ruch pieszy w tym miejscu odbywa się przez kładkę, a wozy konne nie kursują.
Autor: xyz//aq / Źródło: PAP