Lód broni dostępu do uwięzionego statku. Trzy lodołamacze nie mogą się przebić

MV Akademik Szokalski
MV Akademik SzokalskiPAP/EPA

Przedłuża się akcja ratowania niewielkiego statku badawczego MV Akademik Szokalski, który utknął w lodzie na wodach Antarktyki. Nie zdołały przebić się przez pole lodowe dwa lodołamacze: chiński i francuski. Pole lodowe wciąż usiłuje pokonać australijski statek Aurora Australis. Rekonesans lotniczy pozwolił ustalić, że pojawiły się wyrwy w lodzie, więc wciąż istnieje szansa na dotarcie do Akademika Szokalskiego. Akcję utrudnia jednak silna śnieżyca.

W sobotę do rosyjskiego lodołamacza miał dopłynąć chiński statek Śnieżny Smok, jednak lód okazał się zbyt gruby.

"Niestety Śnieżny Smok nie może się przebić. Stanął i czeka na pomoc innej jednostki. Wszyscy czują się dobrze" - informował w sobotę na Twitterze australijski profesor Chris Turney, współorganizator wyprawy badawczej na rosyjskim statku.

Załoga Śnieżnego Smoka uruchomiła w niedzielę helikopter, żeby sprawdzić, jaka trasa będzie najlepsza dla australijskiego lodołamacza. Jednak nad ranem w poniedziałek Aurora Australis musiał wycofać się z powodu grubszej niż zakładano pokrywy lodowej i ograniczającej widzialność silnej śnieżycy.

Poczekają przynajmniej do niedzieli?

Od początku zakładano, że niezbędne może być wsparcie Aurory Australis - australijskiego lodołamacza. Jednak dotarcie statku na miejsce wymaga sporo czasu, bo MV Akademik Szokalski utknął na oceanie w okolicach trudno dostępnego południowego bieguna magnetycznego, około 185 km na wschód od francuskiej stacji badawczej Dumont d'Urville i 2800 km na południe od Hobart w Tasmanii. - To bardzo oddalony od cywilizacji zakątek świata - informował w środę, po otrzymaniu sygnału o pomoc, rzecznik australijskiego urzędu morskiego, koordynującego akcję ratowniczą.

Zobaczyli plamkę na horyzoncie

Jeszcze w piątek wieczorem wydawało się, że kłopoty ekipy uwięzionej na Akademiku Szokalskim wkrótce się skończą. - Spodziewamy się, że chiński lodołamacz przybędzie na miejsce wypadku 28 grudnia - poinformowało w oświadczeniu rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Uwięzieni na Akademiku Szokalskim zdołali też sami dostrzec nadciągającą pomoc. "Wspaniałe wieści: lodołamacz Śnieżny Smok na horyzoncie z pingwinami! Wszyscy są bardzo szczęśliwi!" - pisał w piątek na Twitterze Chris Turney. Na potwierdzenie zamieścił też we wpisie zdjęcie z widocznej na rozległej połaci lodu niewielkiej plamki.

Utknął w Wigilię

Akadamik Szokalski wypłynął 28 listopada z Nowej Zelandii w ramach finansowanej ze środków prywatnych wyprawy dla uczczenia 100. rocznicy antarktycznej podróży, którą odbył słynny australijski odkrywca Douglas Mawson. We wtorek 24 grudnia statek utknął zablokowany przez lodowe kry spychane przez silny wiatr.

Na pokładzie znajduje się 74 pasażerów - naukowców i turystów, w większości Australijczyków - oraz 22 rosyjskich członków załogi. Sytuacja nie stwarza dla nich bezpośredniego zagrożenia, a rosyjska ambasada w Australii, pozostająca w stałym kontakcie z kapitanem, potwierdza, że wszyscy czują się dobrze. Jednak pogoda nie jest sprzyjająca.

- W tej chwili mamy tutaj burzę śnieżną - układ niskiego ciśnienia powoduje wiatr o prędkości do 70 km/h. Nasz statek jest unieruchomiony od dwóch dni. Otacza nas lód, nie jesteśmy w stanie się przebić. Załoga jest bezpieczna, statek też. Po prostu nie możemy odpłynąć - relacjonował w piątek Chris Turney.

Służył radzieckim badaczom

MV Akademik Szokalski płynął z Nowej Zelandii na Antarktydę z pasażerami oraz naukowcami z zamiarem zbadania wybrzeża Antarktydy od Lodowca Mertza po francuską bazę Dumont D’Urville.

Lodołamacz został zbudowany w 1982 roku. Jest to poradziecki statek oceanograficzny, który kilka lat temu został zakupiony i przebudowany przez biuro podróży organizujące wyprawy do Arktyki i na Antarktydę.

MV Akademik Shokalskiy
MV Akademik ShokalskiyMV Akademik Shokalskiyexpeditionsonline.com
Trasa rejsu lodołamacza MV Akademik Shokalskiy
Trasa rejsu lodołamacza MV Akademik ShokalskiyTrasa rejsu lodołamacza MV Akademik Shokalskiyexpeditionsonline.com

Autor: mj,js/map / Źródło: expeditionsonline.com, theguardian.com

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami. We wtorek największe ryzyko wystąpienia gwałtownych zjawisk jest we wschodniej i północno-wschodniej części kraju. Możliwe są bardzo silne opady deszczu i grad - zapowiada IMGW. W dwóch województwach ogłoszono ostrzeżenia drugiego stopnia.

Tu dziś będzie groźnie. Wydano ostrzeżenia drugiego stopnia

Tu dziś będzie groźnie. Wydano ostrzeżenia drugiego stopnia

Źródło:
IMGW

Burza z gradem przeszła w poniedziałek po południu nad Gnieznem. Na ulicach miasta zrobiło się biało od gradzin, a strażacy wyjeżdżali do akcji kilkaset razy. Padał też silny deszcz, który doprowadził do wielu podtopień i zalań. W urzędzie miejskim odbyło się spotkanie sztabu kryzysowego, a na wtorek zaplanowane jest szacowanie strat po nawałnicy. Skalę zjawiska widać na nagraniach i zdjęciach, które otrzymaliśmy także na Kontakt 24.

Nawałnica w Gnieźnie. Sztab kryzysowy, dywany gradu, zalane auta

Nawałnica w Gnieźnie. Sztab kryzysowy, dywany gradu, zalane auta

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. Wtorek 21.05 zapowiada się z pochmurną, deszczową, a nawet burzową aurą. Wyładowaniom znów mogą towarzyszyć ulewy. Termometry pokażą nawet 28 stopni. Jeśli chodzi o warunki biometeo, to okażą się one niekorzystne w całej Polsce.

Pogoda na dziś - wtorek 21.05. Blisko upału, pojawią się burze

Pogoda na dziś - wtorek 21.05. Blisko upału, pojawią się burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nad Polską przechodziły gwałtowne burze, którym towarzyszyły intensywne opady. Po południu deszcz i grad spadły między innymi w Szczecinie. Na nagraniach widać zalane ulice i samochody stojące w wodzie. W ciągu około dwóch godzin w tym mieście i w powiecie polickim strażacy interweniowali blisko 50 razy. Chodziło głównie o wypompowanie wody z piwnic.

Zalane ulice i samochody stojące w wodzie. Szczecin po silnych opadach

Zalane ulice i samochody stojące w wodzie. Szczecin po silnych opadach

Źródło:
tvnmeteo.pl

Naukowiec z Brazylii prowadził badania nad jadowitymi wężami poprzez... wielokrotne nadeptywanie na nie. Celem było sprawdzenie, w jakich sytuacjach są najbardziej skłonne do ataku. Wężom nic się nie stało - w przeciwieństwie do samego badacza.

Nadepnął na grzechotniki ponad 40 tysięcy razy

Nadepnął na grzechotniki ponad 40 tysięcy razy

Źródło:
Science, dw.com, ADW

Nie żyje 23-letni wspinacz, poszukiwany przez kilka dni po tym, jak zaginął w Górach Skalistych w Stanach Zjednoczonych - poinformowały władze Parku Narodowego Gór Skalistych. W dniu, w którym wysłał ostatnią wiadomość, przez park przeszły silne burze. Wstępne dochodzenie wykazało, że mężczyzna "spadł z dużej wysokości".

Burza zaskoczyła go w górach, 23-latek "spadł z dużej wysokości"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Niedziela w wielu częściach kraju była burzowa. W okolicach miejscowości Grzędzice (województwo zachodniopomorskie) pojawiła się trąba powietrzna, na szczęście obyło się bez zniszczeń. Intensywne opady deszczu w Toruniu doprowadziły do podtopień.

Trąba powietrzna na Pomorzu Zachodnim

Trąba powietrzna na Pomorzu Zachodnim

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Kulminacja fali powodziowej przetacza się przez zachodnie Niemcy. W powodziach zginęła co najmniej jedna osoba. Na rozwój sytuacji z niepokojem czekają mieszkańcy Saary i Nadrenii-Palatynatu, gdzie w kolejnych dniach spodziewane są dalsze ulewy.

Pierwsza ofiara śmiertelna powodzi w Niemczech. Ulewy mają powrócić

Pierwsza ofiara śmiertelna powodzi w Niemczech. Ulewy mają powrócić

Źródło:
tagesschau.de, RTL, SWR

Po weekendzie na termometrach zobaczymy prawie 30 stopni. Co jeszcze czeka nas w pogodzie? Sprawdź autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tornada, burze pyłowe i podmuchy wiatru sięgające powyżej 130 kilometrów na godzinę - takie zjawiska pojawiły się w niedzielę nad stanem Kansas. Gwałtowna aura spowodowała poważne przerwy w dostawie prądu.

Chmura pyłu zasłoniła niebo, uderzył huraganowy wiatr

Chmura pyłu zasłoniła niebo, uderzył huraganowy wiatr

Źródło:
Reuters, KWCH

Śliniki luzytańskie mogą stanowić zagrożenie dla populacji wilków. Chociaż te inwazyjne ślimaki wyglądają niegroźnie, są wektorami wielu groźnych patogenów. Nie przepadają za nimi również rolnicy.

Ten ślimak skolonizował Polskę. "Choć trudno w to uwierzyć, może być zagrożeniem dla wilka!"

Ten ślimak skolonizował Polskę. "Choć trudno w to uwierzyć, może być zagrożeniem dla wilka!"

Źródło:
Karkonoski Park Narodowy, GDOŚ, WCVM

Mikroplastik został znaleziony w ludzkich i psich jądrach. Badanie amerykańskich naukowców wskazało, że w tkankach męskiego układu rozrodczego mogą gromadzić się spore ilości tworzyw sztucznych. Ich obecność może powodować problemy z płodnością.

Składnik toreb i butelek przenika do jąder

Składnik toreb i butelek przenika do jąder

Źródło:
PAP, UNM

Bolid przemknął w niedzielną noc po niebie nad Portugalią. Jego spaleniu w atmosferze towarzyszył efektowny rozbłysk, który na kilka chwil zabarwił niebo na niebiesko. Fragmenty kosmicznej skały prawdopodobnie spadły na ląd.

Błękitna kula ognia zmieniła noc w dzień

Błękitna kula ognia zmieniła noc w dzień

Źródło:
Publico

Pogoda zachęca do leśnych wycieczek, jednak w ten weekend lepiej zrezygnować z takiego sposobu spędzania czasu. Służby ostrzegają, że ściółka w lasach jest bardzo sucha i podatna na najmniejsze źródło ognia, które może wywołać pożar. Co zrobić, jeżeli zobaczymy, że w lesie wybuchł ogień?

Co robić, gdy zauważy się pożar lasu

Co robić, gdy zauważy się pożar lasu

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Zmiany klimatu negatywnie oddziałują na ludzi z chorobami mózgu - twierdzą brytyjscy naukowcy na łamach pisma "Lancet Neurology". Z badań wynika, że szczególnie niebezpieczne są ekstrema związane z temperaturą powietrza i jej duże wahania.

Zbadali wpływ zmian klimatu na chorych. Ci pacjenci są szczególnie narażeni

Zbadali wpływ zmian klimatu na chorych. Ci pacjenci są szczególnie narażeni

Źródło:
PAP

Kleszcz afrykański, nazywany też wędrownym, pojawił się w Europie, a być może także w Polsce. Maciej Grzybek z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnił na antenie TVN24, że badanie obecności tego pajęczaka w naszym kraju jest ważne ze względu na przenoszone przez niego choroby. Jak opowiadał, każdy z nas może pomóc w poszukiwaniach.

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmteo.pl

W zeszłym tygodniu Ziemia doświadczyła burzy geomagnetycznej, która zaowocowała zorzami polarnymi widocznymi nawet stosunkowo blisko równika. W rozmowie z tvnmeteo.pl Helena Ciechowska z Centrum Badań Kosmicznych PAN wyjaśniła, jak powstają "światła północy" i dlaczego od pewnego czasu są szczególnie efektowne.

"Wygląda na to, że zaczynamy maksimum cyklu słonecznego"

"Wygląda na to, że zaczynamy maksimum cyklu słonecznego"

Źródło:
livescience.com, tvnmeteo.pl, scientificamerican.com

Ogromna wirująca kolumna piasku przemknęła przed jednym z hoteli w Jakuszycach (województwo dolnośląskie). Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z monitoringu, na którym ją widać. To tak zwany diabełek pyłowy.

"Małe tornado przed hotelem". Nagranie

"Małe tornado przed hotelem". Nagranie

Źródło:
Kontakt 24

W wodach Odry zaobserwowano wzrost złotej algi - poinformował w piątek Zespół Zarządzania Kryzysowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Jak czytamy komunikacie, "przypisano pierwszy stopień zagrożenia dla punktu powyżej Wrocławia w Łanach".

Złota alga w Odrze. Ogłoszono pierwszy stopień zagrożenia

Złota alga w Odrze. Ogłoszono pierwszy stopień zagrożenia

Źródło:
PAP

Pampasowiec grzywiasty wrócił na wolność w Argentynie. Zwierzę zostało znalezione w jednym z argentyńskich miast w grudniu ubiegłego roku, gdzie błąkało się po ulicach. Przyrodnicy wyjaśnili, że ze względu na zmiany klimatyczne i niszczenie siedlisk zwierzęta te są zmuszone do poszukiwania nowych terytoriów.

W mieście znaleziono "lisa na szczudłach". Teraz wrócił na wolność

W mieście znaleziono "lisa na szczudłach". Teraz wrócił na wolność

Źródło:
Reuters, ADW

W nocy z czwartku na piątek z kosmodromu w Plesiecku wystartowała rakieta Sojuz 2. Z naszego kraju nie było widać momenty startu i towarzyszącej mu charakterystycznej chmury gazów wylotowych, ale wielu osobom udało się zaobserwować deorbitację jednego z członów rakiety.

Tak wyglądał start Sojuza. "Niezła przygoda i cenna lekcja dla nas wszystkich"

Tak wyglądał start Sojuza. "Niezła przygoda i cenna lekcja dla nas wszystkich"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach", Kontakt 24

Trwa walka z ogniem szalejącym w kanadyjskiej prowincji Alberta. Chociaż w nocy z czwartku na piątek spadł deszcz, który ograniczył rozprzestrzenianie się płomieni, zagrożenie pożarowe wciąż jest wysokie. Strażacy przewidują, że ogień może płonąć przez wiele tygodni, a nawet miesięcy.

"Ten pożar będzie trwał tygodnie, a nawet miesiące"

"Ten pożar będzie trwał tygodnie, a nawet miesiące"

Źródło:
Reuters, CBC, Fort McMurray Today

Archeolodzy w niemieckiej Bawarii odkopali szkielet mężczyzny liczący sobie 6800 lat. Przedmioty znalezione w grobie sugerują, że mógł on być ważnym członkiem swojej społeczności.

W Niemczech znaleziono szkielet sprzed 6800 lat

W Niemczech znaleziono szkielet sprzed 6800 lat

Źródło:
Reuters, spiegel.de