Noworoczne postanowienia to na ogół: będę bardziej o siebie dbać, dobrze się odżywiać, schudnę... I doskonale, ponieważ nie ma lepszej decyzji, niż podjęcie się starań o lepsze zdrowie i ciało. Przedstawiamy listę 25 produktów, które pomogą osiągnąć sukces w naturalny i zdrowy sposób.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Detoks kojarzy się raczej z negatywnie i dla większości to synonim kilku dni, jakie należy przetrwać na wodzie z dodatkiem soku z cytryny, pieprzu i mięty lub głodowych porcjach surowych warzyw bez szczypty soli. Tymczasem to zupełna bzdura i mit, jaki narósł dookoła procesu oczyszczania organizmu z toksyn, jakie się nagromadziły. Efektem jest na ogół niższa waga, ładniejsze włosy, paznokcie i skóra oraz lepsze samopoczucie. Aby to osiągnąć wystarczy dokonywać małych, ale mądrych wyborów.
1. Pogromca nadwagi: grapefruit
Zamiast dokonywać kompletnej rewolucji w diecie ustalając wszystko na nowo (bo przez 2 miesiące na cud-diecie z internetu niewiele się zmieniło) kup grapefruity. Dużo grapefruitów. I jedz połowę cytrusa przed każdym posiłkiem. Dlaczego? Ponieważ, jak to opisali naukowcy na łamach magazynu "Metabolism" taka taktyka pomoże znacznie zredukować dzienną średnią kalorii. Sam zapach pobudzi proces spalania się tkanki tłuszczowej jednocześnie zmniejszając apetyt. Jednakże grapefruity mogą kolidować z niektórymi lekami i takie urozmaicenie żywienia należy skonsultować z lekarzem.
2. Herbatka z hibiskusa na opęcznienie
Gdy za oknem chłód (lub nawet srogi mróz) nie ma nic lepszego niż rozgrzewająca zupa-krem lub bulion, prawda? I mimo, że takie zupy są zdrowe, to jednak w pasie nas jakby więcej, o czym świadczą coraz ciaśniejsze spodnie. Spokojnie - najprawdopodobniej to opuchlizna wywołana zatrzymaniem się wody w organizmie spowodowane przez sól, jaką do zup dodawaliśmy. Rozwiązaniem problemu jest herbatka z hibiskusa, która zawiera aldosteron, hormon regulujący ilość wody i elektrolitów w organizmie, pozbawiając przykrych wzdęć.
3. Balsam dla jelit: guacamole
Naukowcy na łamach "Journal of Agricultural Food Chemistry" opisali wyniki badania na szczurach. Polegało ono na karmieniu zwierząt z uszkodzoną wątrobą 22 różnymi owocami by sprawdzić, które są najlepsze. Bezapelacyjnie wygrało awokado, czyli baza guacamole. Pozostałe składniki dodawane do masy z awokado to prawdziwa skarbnica zdrowia.
Meksykański przysmak zaleca się zwłaszcza osobom mającymi problemy z układem pokarmowym lub cierpiącym na zespół jelita drażliwego. Na łamach magazynu "Digestive Diseases and Science" opublikowano badania dowodzące pozytywnego wpływu linalolu i octanu geranylu, olei obecnych w bazie i dodawanej do guacamole kolendrze.
4. Biała herbata - bloker tłuszczu na brzuchu
Każda herbata pomoże ukoić nerwy, ale biała herbata ponadto utrudni tłuszczowi gromadzenie się na wysokości brzucha. Opublikowane w "Nutrition and Metabolism" badania wykazały, że biała herbata może jednocześnie zwiększyć lipolizę (tj. rozpad tłuszczu) i zablokować adipogenezę (powstawanie komórek tłuszczowych).
5. Pogromca bólu: kurkuma
Na bolącą głowę możesz łyknąć tabletkę albo przyłożyć lodu. Jednak aby wygasić stan zapalny w ciele zamów curry. Obecna w nim charakterystyczna przyprawa, kurkuma, wykazuje potężne działanie przeciwzapalne w wątrobie. Dowiedziono, że kurkuma znacznie zmniejsza ewentualne blokady w drogach żółciowych i ogranicza bliznowacenie (włóknienie) poprzez zakłócanie reakcji chemicznych generujących stan zapalny.
6. Pogromca kaca: szparagi
Gdy błagasz niebiosa o litość, cierpiąc z powodu rozwalającego czaszkę kaca zamiast wmuszać w siebie tłuste jedzenie zamów szparagi. Na łamach magazynu "Journal of Food Science" opublikowano pracę dowodzącą, że aminokwasy i składniki mineralne występujące w szparagach łagodzą kaca i chronią komórki wątroby przed toksynami, których organizm łatwiej się pozbywa ponieważ szparagi działają moczopędnie.
7. Pogromca cholesterolu: kapusta
Kapusta, zwłaszcza ta przyrządzana na parze, niezwykle skutecznie oczyszcza organizm z cholesterolu. Właściwie obniża jego poziom skuteczniej niż leki, co opisano na łamach magazynu "Nutrition Research". Kapusta na parze blokowała wzrost cholesterolu o... 13 proc. lepiej od Cholestyramina, leku przepisywanego dla pacjentów, u których poziom nie obniżył się mimo zmiany stylu życia na zdrowszy.
8. Napój oczyszczający: woda z cytryną
Zanim przykleisz się do biurka w pracy lub w domu przygotuj dzbanek wody z plasterkami cytryny. Popijaj od czasu do czasu, zastępując tym kawę, herbatę, energy-drink czy sztuczne dosładzane napoje. Postaraj się wypijać mniej więcej 8 szklanek w ciągu dnia płynu bogatego w naturalne przeciwutleniacze, który pomaga odkwasić organizm i wypłukać nagromadzone toksyny.
9. Dziki łosoś dla żył
Palenie szkodzi, więc dobrze byłoby rzucić. Albo przynajmniej zjadać codziennie chociażby odrobinę dzikiego łososia, ponieważ dostarcza kwasów omega-3 mających działanie przeciwzapalne. Na łamach magazynu "International Journal of Cardiology" opublikowano badanie dowodzące, że u palaczy, którzy spożywali dziennie 2 g kwasów omega-3, czyli zjadali ważącą 115 g porcję łososia, ściany aort stały się mocniejsze i elastyczniejsze, co usprawniło przepływ krwi.
10. Kopalnia minerałów: burak
Najlepsze, co możesz dla siebie zrobić, to polubić i często jeść buraki. Dlaczego? Ponieważ są bardzo zdrowe - obfitują w pierwiastki mineralne takie jak żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, fluor, cynk, bor, lit, molibden, kobalt oraz, bardzo rzadko w warzywach spotykane, rubid i cez.
11. Słodkie ziemniaki dla urody
Jesienią i zimą cera przyjmuje szary odcień, a cierpliwie i wytrwale nakładane maseczki i kremy niewiele dają. Dlatego jedz słodkie ziemniaki, które przywrócą skórze blask i poprawią jej koloryt zawartym w nich karotenem. Zaledwie pół ziemniaka średniej wielkości dostarcza 200 proc. dziennego zapotrzebowania.
12. Podkręć metabolizm musztardą
Jeśli uważasz, że masz powolny metabolizm podkręć go. Koszt? Grosze. Kaloryczność? Znikoma - jedyne 5 kcal. Bo aby na kilka godzin zwiększyć tempo o 25 proc. wystarczy zjeść łyżeczkę musztardy.
13. Stłum apetyt szpinakiem
Ciągle walczysz ze sobą tłumiąc ochotę, by zjeść, chociaż nie odczuwasz prawdziwego głodu? Zjedz szpinak. Zielone liście szpinaku zawierają tzw. thylakoids membrany czyli substancję, która zmniejsza apetyt aż o 95 proc. jednocześnie podkręcając proces utraty masy ciała o 43 proc.
14. Banan na wzdęcia
Twój organizm ma zwyczaj kumulowania w sobie nadmiernych ilości wody i gazów? Dyskomfort, jaki z tego wynika jest równie prosty do pozbycia jak ugryzienie banana. Obecny w nich potas reguluje gospodarkę wodną w organizmie i wspomagają wzrost bakterii jelitowych, których zadaniem jest rozprawienie się z gazami i udrożnienie jelit. Zdaniem badaczy wystarczą 2 banany dziennie aby zmniejszyć ryzyko wzdęć o 50 proc.
15. Chroniący skórę pomidor
Spożywanie produktów bogatych w przeciwutleniacze, takich jak np. pomidor, może zapobiec wewnętrznym uszkodzeniom skóry. Opublikowane na łamach "British Journal of Dermatology" badanie dowiodło, że u uczestników spożywających 5 łyżek pasty pomidorowej dziennie ochrona przed poparzeniami słonecznymi wzrosła o 33 proc. względem grupy kontrolnej. Więc tak, będąc na urlopie w krajach basenu śródziemnomorskiego odmówienie sobie porcji spaghetti z sosem pomidorowym będzie grzechem i zamachem na własną skórę.
16. Kiwi na jelita
Zaparcia, wzdęcia, wrażenie, jakby Twoje jelita nie pracowały... ulgę przyniesie więcej błonnika w codziennej diecie. Albo dwa kiwi dziennie, co wykazano na przykładzie pacjentów cierpiących na zespół jelita drażliwego. Dwa owoce dziennie przez miesiąc zmniejszyły liczbę zaparć i zredukowały dolegliwości wynikające z przewlekłej choroby.
17. Zimne ziemniaki
Przywykło się jeść ziemniaki na ciepło chociaż lepsze są w schłodzonej postaci. Dlaczego? Ponieważ gdy ugotuje się ziemniaki, a następnie schłodzi by np. przygotować z nich sałatkę ziemniaczaną nieświadomie bawimy się w naukowca. Skrobia zawarta w bulwach w wyniku ochłodzenia zmienia się w tzw. skrobię oporną, znacznie trudniejszą do strawienia. Zalegające w żołądku schłodzone ziemniaki mobilizują organizm do cięższej pracy, jednocześnie redukując odkładanie się tłuszczu na wysokości pasa.
18. Naprawiające wątrobę migdały
Zimą są święta, trwające kilka dni, podczas których celebrujemy wspólne chwile biesiadując i popijając jedzenie alkoholem. To niemalże prosta droga by dorobić się raka na otłuszczonej, przepracowanej wątrobie nienadążającej z neutralizowaniem toksyn. Ale można tego uniknąć jedząc sporą garść migdałów, co opisano na łamach "Journal of the National Cancer Institute". W opublikowanym badaniu dowiedziono, że osoby zjadające zawierające witaminę E 16-gramowe porcje (ok. 15 sztuk) migdałów redukowały ryzyko zachorowania na raka wątroby aż o 40 proc.
19. Wyszczuplające karczochy
Pragniesz zacząć się zwężać, zamiast rozszerzać? Polub karczochy. Wartość energetyczna - minimalna, bo sięgająca jedynie 47 kcal. w 100 g. Karczochy charakteryzuje również niskie stężenie tłuszczu, wysoka zawartość błonnika pokarmowego oraz obecność 4 substancji wspomagających odchudzanie: cynaryny, inuliny, kwasu chlorogenowego oraz niacyny.
20. Polub rośliny strączkowe
Jeśli masz zamiar schudnąć do wiosny uzupełnij zapasy roślin strączkowych takich jak soczewica, ciecierzyca, groch i fasola. Ich skuteczność potwierdzono naukowo w trwającym 4 tygodnie eksperymencie. Uczestnicy, których podzielono na dwie grupy, byli na prawie identycznej diecie niskokalorycznej. Jednak tylko u jednej grupy w menu pojawiły się wspomniane soczewica, ciecierzyca, groch i fasola. Efekt? Ci, którzy spożywali rośliny strączkowe schudli więcej, choć obie grupy dziennie spożywały identyczną ilość kalorii.
21. Owies nie tylko dla koni
Filiżanka owsu dostarcza 16 g błonnika, w tym błonnika, którego ludzki organizm nie trawi, ale który uwielbiają zdrowe kultury bakterii w jelitach. To między innymi dlatego owsianka jest uznawana za najzdrowszą propozycję na śniadanie, sycąc na długo i usprawniając metabolizm. Ponadto obecne w owsie związki zapobiegają przed wystąpieniem problemów zdrowotnych związanych z otyłością, takich jak choroby serca czy cukrzyca.
22. Jeżynowa kontrola głodu
Szklanka jeżyn tonie tylko potężna dawka przeciwutleniaczy, ale także około 7,6 g błonnika, także nierozpuszczalnego, z którego korzystają bakterie w naszych jelitach. Produkują wówczas maślany, kwas redukujący stany zapalne generujące odkładanie się tkanki tłuszczowej. Ale nie tylko dlatego jest cenny dla osób na diecie. Badania wykazały, że błonnik nierozpuszczalny wpływa na grelinę, tzw. hormon głodu, powodując, że nie odczuwamy nieprzyjemnego ssania w żołądku i łatwiej jest wytrwać na diecie.
23. Słonecznik, alternatywa migdałów
Jeśli masz dosyć migdałów to zastąp je nasionami słonecznika. Szklanka dostarcza około 3 g błonnika i 200 kcal. Jest sycącym źródłem magnezu, który utrzymuje właściwie ciśnienie krwi, rytm serca i zwiększa lipolizę, którym warto urozmaicać dania.
24. Kakao zamiast czekoladek
Kakao w postaci suchego proszku to znakomita metoda na dokuczliwe wzdęcia i źródło błonnika (do 4 g w dwóch łyżkach), zaspokajające jednocześnie ochotę na czekoladę. Czy można chcieć więcej?
25. Magiczna woda
Jak sprawić, aby brzuch niemalże natychmiast stał się bardziej płaski, bez katowania się na siłowni i wylewania siódmych potów? Całkiem zwyczajnie - pijąc wodę. Nie od dziś wiadomo bowiem, że doskonale wypłukuje z toksyn organizm i reguluje gospodarkę organizmu. Ale można mieć dość wlewania pozbawionej smaku cieczy oraz, poza znudzeniem, można uznać, że nie do końca działa. Wówczas warto urozmaicić jej smak wrzucając plasterki owoców czy warzyw, które uczynią ją smaczniejszą oraz skuteczniejszą w działaniu dzięki swoim właściwościom.
Autor: stella/rp / Źródło: Time
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock