Opady w poniedziałek spowodowały zalania w województwie warmińsko-mazurskim. Choć sytuacja we wtorek się poprawiła, nadal strażacy wypompowywali wodę z posesji i gospodarstw. Mieszkańcy Pasłęka w rozmowie z reporterem TVN24 skarżyli się na poniesione straty.
W Pasłęku służby ratownicze miały pełne ręce roboty od nocy z poniedziałku na wtorek. W nocy broniły mostu na rzece Wąskiej, potem monitorowały wały przy ulicy Zamkowej. Wypompowywały wodę z posesji i gospodarstw znajdujących się tuż przy rzece.
Struga Wąska mająca na co dzień głębokość 20 centymetrów, teraz po wezbraniu po rzęsistych opadach deszczu ma głębokość 7 metrów i szerokość ok. 20 metrów. We wtorek po południu woda w rzece opadała 10 cm na godzinę.
"Wszystko do wymiany"
- Wszystko, to jest wszystko, AGD, łóżka, wszystko jest po prostu do wymiany - powiedziała reporterowi TVN24 Marlena Kowalczyk z Pasłęka. - Podłoga cała, po prostu kompletnie wszystko, całe mieszkanie - narzekała.
Woda zalała domy po opadach w poniedziałek około godz. 20. Poziom wody sięgał wówczas powyżej kolan. W ciągu kwadransa woda wdarła się do pomieszczeń.
Rodzina Elżbiety Baranowskiej po podtopieniach opuściła dom i spała w swoim zakładzie pracy dzięki uprzejmości kierownika.
- Do mnie to nie dociera - powiedziała Baranowska. - To tak, jakby to nie było moje mieszkanie - opowiadała.
- 15 minut i dorobek mojego życia pięćdziesięcioletniego szlag trafił - podsumowała. Opowiadała, że jak mieszka w tym budynku od 33 lata, nigdy do tej pory nie doszło do zalania.
Pani Elżbiecie pomagają dzieci. Szczotkami wymiatają wodę z mieszkania.
- Jest ciężko, jest bardzo ciężko, syzyfowa praca - skarżyła się córka, Paulina.
Rodzina walczy z wodą od wtorku od godz. 8 rano. Pomoc otrzymali od strażaków, zapewniono im także obiady.
"Byłem w szoku"
Inny z mieszkańców, Jerzy Wiśniewski, ma podtopione podwórko i piwnicę. Parter domu znajduje się wysoko, więc samo mieszkanie nie zostało zalane.
- Tragedia, to tak szybko woda rosła, że byłem w szoku - powiedział.
Także panu Jerzemu, jak mówił, taka sytuacja przytrafiła się pierwszy raz w życiu.
Zobacz cały film tutaj:
Autor: AP/rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24