Tradycyjne zabawki wracają do łask, a producenci notują solidny wzrost sprzedaży. Za oceanem liczony w setkach milionów dolarów. Materiał "Faktów z zagranicy".
Jak się okazuje oderwanie dzieci od tabletów, czy konsoli do gier tylko pozornie może być trudne. Do łask wracają bowiem tradycyjne atrakcje, a sprzedaż klocków znów rośnie.
Wzrost sprzedaży
Choć zaznaczyć należy, że niektóre z zabawek nieco różnią się od tych sprzed lat. Jak choćby współczesne kolejki. - Współczesne dzieci potrzebują większych prędkości - tłumaczy jeden z producentów.
Kolejki poruszają się więc szybciej. Zmienił się też sposób sterowania, do którego coraz częściej służy smartfon.
Przemysł tradycyjnych zabawek przeżywa zatem renesans. A tylko w zeszłym roku producenci odnotowali 7-procentowy wzrost sprzedaży.
"Fakty z zagranicy" od poniedziałku do piątku na antenie TVN24 Biznes i Świat o godz. 20.00.
Autor: mb/gry / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ