Walia pracuje nad wprowadzeniem podatku turystycznego. Powstał już projekt ustawy, którym zajmie się teraz walijski parlament. Jednak mieszkańcy obawiają się spadku zainteresowania.
Podatek w wysokości 1,25 funta (6,45 zł) za noc ma dotyczyć gości hoteli i pensjonatów. Niższa stawka - 0,75 funta (3,87 zł) ma obowiązywać tych, którzy pobyt w Walii zdecydują się spędzić na kempingach i w hostelach - donosi BBC, powołując się na opublikowany projekt ustawy.
Jak dodaje portal, z opłaty mają być zwolnieni ci, którzy będą zakwaterowani u rodziny lub ich pobyt będzie przekraczał 31 dni.
Co więcej, opłata ma nie obowiązywać w całej Walii. O tym, czy podatek zostanie wprowadzony, zgodnie z propozycją, mają decydować władze poszczególnych regionów - donosi BBC.
Propozycja podatku turystycznego w Walii. Najwcześniej od 2027 roku
Propozycja wprowadzenia takiej opłaty pojawiła się w 2018 roku. Cztery lata później pomysł poddano konsultacjom społecznym. Opublikowano już projekt stosownej ustawy. Walijski parlament musi ją teraz uchwalić. Według urzędników podatek może zostać wprowadzony najwcześniej w kwietniu 2027 r.
Inicjatywa spotkała się z mieszanym odbiorem. Niektórzy obawiają się, że konieczność uiszczania takiej opłaty zniechęci turystów do odwiedzenia Walii. Podobny podatek obowiązuje już w wielu krajach i miastach. Przykładem jest Wenecja, która niedawno zapowiedziała, że zamierza wydłużyć liczbę dni w sezonie wakacyjnym, które taką opłatą będą objęte.
Przeznaczenie uzyskanych pieniędzy z podatku turystycznego
Środki pozyskane z podatku przyczyniają się do budowy infrastruktury turystycznej czy renowacji popularnych zabytków. W przypadku Walii szacowane wpływy w wysokości 33 mln funtów rocznie miałyby zostać przeznaczone także na ochronę i promocję języka walijskiego.
Jak donosi Euronews, liczba osób posługująca się tym językiem z roku na rok wyraźnie spada i, według najnowszych danych, w 2024 roku władało nim zaledwie 27,8 proc osób powyżej 3. roku życia. Był to najniższy wskaźnik odnotowany w ciągu ostatnich ośmiu lat i niższy o ok. 1,4 proc. niż w 2023 roku. Jak informuje portal, walijski rząd już podjął działania w celu wzmocnienia rangi języka walijskiego w ramach rządowego programu Cymraeg 2050, który zakłada, że do 2025 roku walijskim będzie się posługiwało milion osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: diggers1313 / Shutterstock.com