Przez pandemię COVID-19 produkt krajowy brutto Hiszpanii zmniejszył się w 2020 roku o 11 procent, czyli najwięcej od wojny domowej w latach 1936-1939. Z kolei francuska gospodarka skurczyła się w ubiegłym roku o 8,3 procenta. To rekordowa recesja, choć mniej drastyczna od wcześniejszych prognoz.
Centrolewicowy rząd Hiszpanii, w oparciu o dane Krajowego Urzędu Statystycznego (INE) w Madrycie, wskazał, że główną przyczyną spadku PKB był lockdown obowiązujący pomiędzy marcem a czerwcem.
Hiszpańskie dane zgodne z przewidywaniami
Z szacunków INE wynika, że już w trzecim kwartale 2020 r. nastąpiła stopniowa poprawa hiszpańskiej sytuacji ekonomicznej.
Rządowa agenda wskazała na pozytywne zjawiska w czwartym kwartale 2020 r., w którym wydatki gospodarstw domowych zwiększyły się o 2,5 proc., a PKB o 0,4 proc. w porównaniu z wcześniejszym kwartałem.
Ogłoszony przez rząd Hiszpanii rekordowy spadek PKB niemal zupełnie pokrywa się z wcześniejszymi przewidywaniami banku centralnego (BdE). Oczekiwał on spadku na poziomie 11,1 proc.
Główna instytucja finansowa Hiszpanii spodziewa się, że w 2021 r. PKB tego kraju wzrośnie o 4-8,6 proc.
We Francji miało być gorzej
Francuski instytutu statystyczny Insee przewidywał pierwotnie, że PKB skurczy się o ok. 9 proc., jednak straty gospodarcze spowodowane drugim lockdownem wprowadzonym w listopadzie okazały się mniejsze niż się spodziewano i wyniosły 1,3 proc. PKB w ostatnim kwartale.
Największy spadek zaliczyła wartość francuskiego eksportu - o 16,7 proc. Wartość importu spadła natomiast o 11,6 proc., a inwestycje o 9,8 proc.
Mimo wyników lepszych od przewidywań, ostatni rok był dla francuskiej gospodarki najgorszym w powojennej historii kraju.
Według jesiennych prognoz Komisji Europejskiej Francja miała zanotować w ubiegłym roku czwartą najgłębszą recesję w całej Unii (-9,4 proc.), za Hiszpanią (-12,4 proc.), Włochami (-9,9 proc.) i Chorwacją (-9,6 proc.).
PKB w Polsce
Główny Urząd Statystyczny podał w piątek w szacunku, że produkt krajowy brutto Polski w 2020 r. spadł o 2,8 proc. po wzroście o 4,5 proc. w 2019 roku. Z danych wynika, że w ub.r. popyt krajowy spadł o 3,7 proc., inwestycje spadły o 8,4 proc., a konsumpcja prywatna spadła o 3,0 proc.
Prezes GUS Dominik Rozkrut podkreślił, że spadek PKB w 2020 r. w Polsce był znacznie poniżej średniej dla Unii Europejskiej, która wyniosła 7,4 proc.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock