Decyzja USA o nałożeniu ceł na stal i aluminium z Unii Europejskiej podkopuje relacje transatlantyckie - oceniła w piątek komisarz do spraw handlu Cecilia Malmstroem, zapowiadając kroki wobec Stanów Zjednoczonych w WTO. Wspólnota podejmie też działania wobec Chin za naruszanie własności intelektualnej.
Malmstroem podkreśliła, że "unijny eksport stali i aluminium do USA nie zagraża bezpieczeństwu narodowemu tego kraju, amerykańskie cła są tylko pretekstem do podjęcia działań protekcjonistycznych". Jej zdaniem działania te nie tylko szkodzą europejskiemu przemysłowi metalowemu, ale też mogą wywołać zakłócenia na rynku światowym. - Protekcjonizm nie stanowi rozwiązania. Spowoduje on utratę miejsc pracy zarówno w Unii Europejskiej, jak i Stanach Zjednoczonych - stwierdziła komisarz.
"USA nie wykazały chęci do negocjacji"
Komisarz zaznaczyła, że UE włożyła wiele wysiłku w to, by uniknąć zaistniałej sytuacji i doprowadzić do - jak się wyraziła - "pozytywnego przebiegu rozmów", jaki ma zazwyczaj miejsce "między przyjaciółmi i sojusznikami". Przypomniała też postanowienia majowego szczytu przywódców państw UE w Sofii, na którym strona unijna przedstawiła zestaw dobrowolnych działań regulacyjnych w dziedzinach, w których "obie strony mogłyby odnieść korzyści".
Chodzi o pogłębienie współpracy energetycznej, zwłaszcza jeśli chodzi o skroplony gaz ziemny (LNG), poprawę dostępu do rynku produktów przemysłowych, zwłaszcza samochodów i części samochodowych, a także liberalizację zamówień rządowych czy wreszcie wzmocnienie mandatu Światowej Organizacji Handlu (WTO). Podczas tych rozmów UE argumentowała, że niekorzystna sytuacja na rynkach stali i aluminium nie jest spowodowana jej działaniami, lecz raczej praktykami dumpingowymi i nadwyżkami produkcyjnymi ze strony Chin, odbijającymi się także na przedsiębiorstwach w UE. - USA nie wykazały chęci do negocjacji, starały się wymusić na nas ustępstwa (...) polegające na zmniejszeniu naszego eksportu według zasady kwotowej. Unia Europejska nie negocjuje w ten sposób - podkreśliła Malmstroem.
Cła odwetowe
O możliwości podjęcia takich kroków UE powiadomiła WTO 18 maja. Zgodnie z obowiązującymi przepisami działania mogą zostać uruchomione 20 czerwca. - WTO nie jest idealna, ale stworzyliśmy ją wraz z amerykańskimi partnerami i od wszystkich oczekujemy, że będą postępować według ustalonych reguł - dodała.
Wniosek w sprawie Chin
Oprócz postępowania wobec USA Unia Europejska zdecydowała w piątek o podjęciu kroków prawnych w WTO wobec Chin za naruszanie unijnej własności intelektualnej. - Innowacje technologiczne są fundamentem naszej gospodarki - wyjaśniła Malmstroem, podkreślając, że UE jest gotowa działać zdecydowanie w każdym przypadku, gdy naruszane są prawa do tych innowacji. Odwołując się do obu postępowań, komisarz zaznaczyła, że jeśli poszczególni uczestnicy globalnego porządku nie będą postępować zgodnie z zasadami, "cały system może się rozpaść".
Autor: mb//dap / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Johannes Jansson