Hawaje mogą być pierwszym stanem w USA, który zakaże sprzedaży niektórych kremów i olejków przeciwsłonecznych. Nowe przepisy, które czekają na podpis gubernatora, mają pomóc w ochronie tamtejszych raf koralowych.
Substancje chemiczne występujące w niektórych popularnych preparatach chroniących przed słońcem są szkodliwe dla oceanicznych ekosystemów. Tak przynajmniej wynika z badania przeprowadzonego przez Haereticus Environmental Laboratory, amerykańską organizację naukową non-profit.
Jak wskazano, substancje przedostają się do wód przybrzeżnych wraz z pływającymi w oceanie plażowiczami, a także z oczyszczalni ścieków. W efekcie chemikalia przenikają do młodych koralowców i przyczyniają się do ich bielenia.
Według czasopisma "Archives of Environmental Contamination and Toxicology" każdego roku do raf koralowych na całym świecie przenika około 14 ton substancji przeciwsłonecznych.
Nowe przepisy
W zatrzymaniu tego zjawiska ma pomóc ustawa, którą przyjęto w miniony wtorek. Hawaje mają szansę stać się pierwszym stanem w USA, który zakaże sprzedaży preparatów przeciwsłonecznych zawierających dwie substancje chemiczne - oksybenzon i oktokarboksyl.
Wyjątkiem pozwalającym na zakup byłaby recepta od lekarza.
Ustawa trafi teraz do podpisu gubernatora Hawajów Davida Ige'a. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2021 roku.
Jak wskazuje CNN, w celu ochrony rafy koralowej na Hawajach, linie lotnicze Hawaiian Airlines od ubiegłego miesiąca rozdają pasażerom bezpłatne próbki naturalnych filtrów przeciwsłonecznych. Ponadto, w trakcie podróży jest wyświetlany 11-minutowy dokument na temat wyzwań związanych z ochroną rafy.
Autor: mb/ToL / Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock