Rząd szykuje zmiany dla telewidzów. Media: faworyzują TVP

Źródło:
TVN24 Biznes
PiS szykuje zmiany dla telewidzów. Materiał "Faktów" TVN (2 grudnia 2022)
PiS szykuje zmiany dla telewidzów. Materiał "Faktów" TVN (2 grudnia 2022)Fakty TVN
wideo 2/11
PiS szykuje zmiany dla telewidzów. Materiał "Faktów" TVN (2 grudnia 2022)Fakty TVN

Rząd przyjął projekt ustawy, który na nowo zaprogramuje piloty milionów telewidzów w Polsce - wskazują media. Operatorzy płatnej telewizji obowiązkowo mają udostępniać, na pierwszych miejscach listy, jedynie pięć kanałów telewizji rządowej. Do tej pory w wykazie były też stacje komercyjne, w tym TVN. - Widzę tu oczywisty kontekst polityczny, wzmocnienie pozycji TVP przed wyborami parlamentarnymi - stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską Juliusz Braun, były przewodniczący KRRiT i były prezes TVP.

Podczas środowego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych przyjęto poprawkę do projektu ustawy budżetowej na 2023 rok, która zakłada zwiększenie dofinansowania dla TVP i Polskiego Radia z obecnych blisko 2 mld zł do 2,7 mld zł.

To jednak nie koniec wzmacniania rządowych mediów przez PiS. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo komunikacji elektronicznej. Wprowadzają one zmiany do zasady "must carry, must offer", dotyczącej obowiązku udostępniania kanałów przez płatnych operatorów.

Programowanie pilota do telewizora

Według obowiązujących przepisów operator musi włączać do swojej oferty kanały: TVP1, TVP2, TVN, Polsat, TV4, TV Puls i regionalną antenę TVP. Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, z obowiązkowej listy wypadną wszystkie komercyjne kanały. Zostaną TVP1, TVP2, TVP3 oraz dodatkowo pojawią się TVP Info i TVP Kultura. Pięć stacji nadawanych przez TVP znajdzie się też na pierwszych pięciu przyciskach na pilotach.

Jednocześnie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) będzie mogła w drodze rozporządzenia dopisać do listy do 30 dodatkowych kanałów. Według rządu - "po przeprowadzaniu otwartych konsultacji publicznych w sprawie wyboru programów".

Projekt ustawy wywołał lawinę komentarzy w mediach. Napisały o nim Wirtualna Polska, Onet, "Gazeta Wyborcza" czy portal branżowego magazynu "Press" wskazując, że rząd programuje Polakom listę kanałów telewizyjnych i chce, by to telewizja rządowa była obowiązkowa.

Były szef KRRiT: chodzi o wzmocnienie pozycji TVP przed wyborami

W rozmowie z Wirtualną Polską Juliusz Braun, były przewodniczący KRRiT i były prezes TVP, wskazał, że "w teorii ustawa ma charakter techniczny, ale mamy do czynienia z sytuacją, którą PiS uwielbia, czyli dorzuceniem do pozytywnie ocenianej ustawy kontrowersyjnych przepisów".

- Chodzi o zapisy dotyczące zasady "must carry, must offer". Widzę tu oczywisty kontekst polityczny – wzmocnienie pozycji TVP przed wyborami parlamentarnymi i zmuszenie operatorów do umieszczania na platformach satelitarnych wszystkich programów regionalnych TVP - dodał.

Jego zdaniem "politycznie wzmocniona będzie pozycja TVP, a osłabiona nadawców prywatnych". Podkreślił też, że "dodatkowo przepisy przyznają KRRiT blankietowe uprawnienia, pod którymi wszystko może się zmieścić". - Dowolny program telewizyjny może się tam zmieścić, np. Telewizja Trwam, telewizja narodowa, która stara się o koncesję. TVN też może, ale nie wiadomo, czy będzie chciała tego KRRiT. To jest bardzo daleko idące upoważnienie dla Rady, niebezpieczne, biorąc pod uwagę jej upolitycznienie - zaznaczył Braun.

Zdaniem innego byłego członka KRRiT Krzysztofa Lufta "to jest typowo pisowskie działanie centralizacji wszystkiego na zasadzie , że 'my' jako państwo musimy być najważniejsi".

- Ten projekt widzę jako część pewnego "ciągu technologicznego", który jest desperackim szukaniem przed wyborami rozwiązań na zwiększanie wpływów tuby propagandowej, jaką jest telewizja partyjno-rządowa, dla niepoznaki zwana telewizją publiczną - stwierdził Luft w rozmowie z Onetem.

Luft przypomniał w rozmowie z portalem także "wrzutkę wojenną" ministra spraw wewnętrznych i administracji, który wnioskował do Urzędu Komunikacji Elektronicznej o opóźnienie do końca 2023 r. zmiany standardu nadawania dla programów TVP. "Chodziło o przejście na standard DVB-T2, który do 30 czerwca 2022 r. miał zastąpić obecną na rynku od 2013 r. technologię DVB-T. Posiadacze starszych telewizorów, które nie obsługiwały takiego standardu, mieli problem" - wyjaśnił portal.

- To są takie desperackie próby cwaniakowania przy wyborach. PiS widzi, że wybory zapowiadają utratę władzy, co byłoby katastrofą dla tego obozu, bo ma on zbyt dużo za uszami. Więc łapie się wszystkiego, co mogłoby zwiększyć wpływ propagandy TVP - powiedział Luft.

"Ogromna władza" przewodniczącego KRRiT

Głos w sprawie projektu zabrały także organizacje biznesowe. "Przewodniczący KRRiT dostaje ogromną władzę pozwalającą mu żonglować ofertą nie tylko państwowych mediów, ale i prywatnych przedsiębiorców. Będzie mógł bowiem swobodnie kształtować listę kanałów, które będą objęte zasadą 'must carry, must offer'. Jest to naszym zdaniem pogwałcenie zasad pluralizmu mediów" - brzmi stanowisko Konfederacji Lewiatan.

- Sposób procedowania tak rewolucyjnych dla rynku zmian jest bulwersujący. Zmiany w ustawie medialnej zostały przyjęte przez Radę Ministrów bez uprzednich konsultacji, weryfikacji skutków takich propozycji, czy ich zapowiedzi i to dodatkowo w projekcie "technicznej" ustawy wprowadzającej Prawo komunikacji elektronicznej. Mało tego, nawet po ich przyjęciu, projekt nie został upubliczniony i uniemożliwiano opinii publicznej przez wiele dni dostęp do niego - stwierdził Krzysztof Kajda, zastępca dyrektora generalnego Lewiatana.

"Przedstawione propozycje nie są jeszcze ostateczne - wciąż nie pojawił się druk sejmowy, nad którym obradować będzie parlament. Trzeba bardzo krytycznie ocenić sposób procedowania nad projektem - tak daleko idące zmiany nie powinny być wprowadzane na ostatnią chwilę, bez należytych konsultacji" - podkreśliła Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (PIKE), która zrzesza operatorów kablowych, w stanowisku przesłanym portalowi Wirtualne Media.

"Ustawowe określenie pierwszeństwa programów telewizji publicznej oznacza ograniczenie swobody kształtowania swojej oferty przez operatorów ze szkodą dla abonentów. Może to utrudnić dostęp do najchętniej oglądanych programów, w tym lokalnych, a także uniemożliwić operatorom realizację zobowiązań umownych do umieszczania programów na określonych pozycjach" - stwierdziła PIKE.

Tusk: zamach na różnorodność mediów

W piątek do projektu podczas piątkowego briefingu w krakowskim Klubie Pod Jaszczurami odniósł się szef PO Donald Tusk i mówił o działaniach "bardzo niepokojących". - Na pilotach do włączania telewizora w każdym polskim domu obowiązkowo pierwszych pięć (kanałów) to muszą być programy telewizji publicznej. Takie drobne rzeczy, ale tak naprawdę układają się w taki nieustanny, już nie pełzający, tylko sunący dość szybko do przodu zamach na różnorodność mediów, wolność mediów, szansę przetrwania dla wielu mediów niezależnych i komercyjnych - stwierdził.

Dodał też: - Temu towarzyszą pomysły, że de facto zablokować na przykład możliwość emisji telewidzom internetowym i to nawet najbardziej znanych, popularnych portali. Jego zdaniem "z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień będziemy świadkami, jak PiS będzie chciał zabrać coraz więcej przestrzeni, już i tak ograniczonej, wolności mediów, wolności ekspresji". - Jeśli nie pałką, to pieniędzmi, jeśli nie pieniędzmi, to brutalnym słowem albo sprytną legislacją będą chcieli coraz bardziej ograniczać wolność słowa, swobody kulturalne i prawa Polek i Polaków do wolnego wyboru, także jeśli chodzi o kulturę, literaturę, film, teatr, już nie mówiąc o informacji - powiedział Tusk.

Ministerstwo kultury w wydanym komunikacie poinformowało, że w projekcie nowelizacji obowiązkiem transmisji objęte są programy znajdujące się na tzw. liście ustawowej, czyli podstawowe programy Telewizji Polskiej oraz programy znajdujące się na tzw. liście uzupełniającej, określanej w drodze rozporządzenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

"KRRiT – w ramach ustawowego upoważnienia – będzie mogła objąć obowiązkiem rozprowadzania wszystkie programy, których dotyczy on obecnie" - napisano.

Autorka/Autor:kris/dap

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Jeśli złoty umocni się wobec dolara bardziej niż frank szwajcarski, Polska może stać się 20. gospodarką świata - stwierdził doktor Piotr Maszczyk ze Szkoły Głównej Handlowej. Podkreślił, że istotną rolę odegrają także demografia i rozwój innowacyjności nad Wisłą.

Ekspert o słowach Donalda Tuska. "Wysokie prawdopodobieństwo"

Ekspert o słowach Donalda Tuska. "Wysokie prawdopodobieństwo"

Źródło:
PAP

Donald Trump wysłał listy do Japonii i Korei Południowej z zapowiedzią wprowadzenia 25-procentowych ceł na import z tych krajów. Prezydent USA pokazał też listy w tej sprawie, które wysłał do Malezji, Kazachstanu, RPA, Laosu i Mjanmy. Lista krajów objętych cłami jest jednak dłuższa.

Donald Trump wysyła listy. Wyjaśnia powody decyzji

Donald Trump wysyła listy. Wyjaśnia powody decyzji

Źródło:
PAP, Reuters

Minister finansów USA Scott Bessent ogłosił, że w ciągu dwóch dni zostaną przedstawione nowe umowy handlowe z amerykańskimi partnerami. W środę upływa wyznaczony przez Waszyngton termin na ich wynegocjowanie.

"W ciągu najbliższych 48 godzin będziemy mieć kilka ogłoszeń"

"W ciągu najbliższych 48 godzin będziemy mieć kilka ogłoszeń"

Źródło:
PAP

Akcje Tesli spadają o ponad siedem procent. W sobotę szef producenta samochodów elektrycznych Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii. Polityczne zaangażowanie biznesmena budzi kontrowersje wśród części inwestorów.

Kurs Tesli. Mocna reakcja po ogłoszeniu Elona Muska

Kurs Tesli. Mocna reakcja po ogłoszeniu Elona Muska

Źródło:
PAP

Klarowne i zrozumiałe informacje, większa ochrona klientów i zakaz reklam, w których pożyczka pokazana jest jako sposób poprawy poziomu życia - to główne założenia projektu ustawy o kredycie konsumenckim. Nowe regulacje mają dostosować prawo do unijnych dyrektyw.

Zmiany w kredytach. Jest projekt

Zmiany w kredytach. Jest projekt

Źródło:
PAP

W ramach deregulacji strona społeczna zgłosiła 500 propozycji, powstało około 175 aktów prawnych, a prawie 20 ustaw zostało podpisanych przez prezydenta - przekazał na konferencji prasowej szef Inicjatywy SprawdzaMY, prezes InPostu Rafał Brzoska. Oto najważniejsze rzeczy, które udało się zrobić.

Deregulacja. To się udało zrobić

Deregulacja. To się udało zrobić

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Polska gospodarka w roku 2025 będzie na 20. miejscu na świecie i wyprzedzi Szwajcarię, a siła nabywcza Polaka jest wyższa niż Japończyka - stwierdził w poniedziałek premier Donald Tusk podczas wystąpienia w budynku warszawskiej giełdy. Dodał, że działania w sprawie deregulacji "to największa zmiana ustrojowa od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej".

Tusk: Polska wyprzedzi Szwajcarię

Tusk: Polska wyprzedzi Szwajcarię

Źródło:
PAP

Minister transportu Rosji Roman Starowojt został odwołany przez przywódcę kraju Władimira Putina bez podania przyczyny. Dziennik "Izwiestia" podał, że Starowojt został znaleziony martwy w mieście Odincowo w obwodzie moskiewskim. Zdaniem gazety polityk prawdopodobnie popełnił samobójstwo.

Media: odwołany przez Putina minister znaleziony martwy

Media: odwołany przez Putina minister znaleziony martwy

Źródło:
PAP

Chiny sprzeciwiają się używaniu ceł jako narzędzia nacisku - przekazała w poniedziałek rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Mao Ning. To odpowiedź Pekinu na sformułowane przez prezydenta Donalda Trumpa ostrzeżenie, że USA będą podwyższać cła dla krajów sprzyjających BRICS.

Groźby Trumpa. Jest reakcja Chin

Groźby Trumpa. Jest reakcja Chin

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny postawił zarzuty organizatorowi wydarzeń artystycznych Live Nation, kwestionując regulaminy firmy. UOKiK wskazał w komunikacie, że chodzi o zakaz wnoszenia bagaży na organizowane przez firmę imprezy i obowiązkowe opłaty za zostawienie plecaków i torebek w depozycie.

"Kiedy torebka staje się bagażem". Prezes UOKiK postawił zarzuty

"Kiedy torebka staje się bagażem". Prezes UOKiK postawił zarzuty

Źródło:
PAP

Czeska rafineria Litvinov wznowiła pracę po piątkowej awarii prądu - podał Unipetrol, który jest częścią grupy Orlen. 

Czeska rafineria Orlenu wznawia działanie

Czeska rafineria Orlenu wznawia działanie

Źródło:
PAP

Ponad osiem tysięcy gospodarstw domowych w Wiedniu zaczęło nowy tydzień bez prądu. Z powodu awarii zasilania w poniedziałek rano nie jeździło też metro i pociągi w południowej części stolicy Austrii. Służby zdołały już przywrócić dostawy energii elektrycznej do większości odbiorców.

Blackout w europejskiej stolicy

Blackout w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

Pod pretekstem tak zwanego pakietu antyblackoutowego rząd planuje zniesienie taryf na energię elektryczną, które obecnie chronią odbiorców przed nadmiernymi podwyżkami cen ze strony dostawców energii - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Rewolucja w rachunkach dla milionów Polaków

Rewolucja w rachunkach dla milionów Polaków

Źródło:
PAP

Resort sprawiedliwości zrezygnował z przepisu, który miał gwarantować kredytobiorcom zwrot pieniędzy już po wyroku sądu pierwszej instancji - zwraca uwagę w poniedziałkowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".

Ważna zmiana w projekcie ustawy frankowej    

Ważna zmiana w projekcie ustawy frankowej    

Źródło:
PAP

Aparat fotograficzny tylko na czas wakacji, najnowszy smartfon do przetestowania. Najem sprzętu przeżywa boom - informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Nowy trend nad Wisłą

Nowy trend nad Wisłą

Źródło:
PAP

W Paryżu doszło w sobotę do wielu lokalnych awarii prądu, których powodem była niedawna fala upałów - poinformował koncern energetyczny Enedis w komunikacie około północy. Awaria dotknęła między innymi część budynków Zgromadzenia Narodowego, niższej izby parlamentu.

Seria awarii prądu w europejskiej stolicy

Seria awarii prądu w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone są bliskie zawarcia kilku umów handlowych - poinformował w niedzielę w telewizji CNN amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent, nie precyzując jednak, z którymi krajami toczą się rozmowy.

Nowa zapowiedź w sprawie ceł. "Wtedy to się stanie"

Nowa zapowiedź w sprawie ceł. "Wtedy to się stanie"

Źródło:
PAP

Do Państwowej Inspekcji Pracy w 2024 roku wpłynęło około 50 tysięcy skarg na brak wypłat. Urząd wydał decyzje na rekordową kwotę 270 milionów złotych. To tak, jakby cały Inowrocław pracował za darmo. Do tego skargi dotyczą także naruszeń związanych z czasem pracy. Niewypałem okazała się także ustawa o ochronie sygnalistów z zeszłego roku. Zgłoszeń praktycznie nie ma.

Polacy skarżą się na brak wypłat. Rekordowa kwota

Polacy skarżą się na brak wypłat. Rekordowa kwota

Źródło:
PAP

Sprzedaż produkowanego przez Teslę modelu Cybertruck okazała się daleka od szumnych zapowiedzi Elona Muska - zwraca uwagę CNN. Amerykański serwis pisze wręcz o motoryzacyjnej "klapie", za którą mają stać stosunkowo wysoka cena, liczne akcje serwisowe, a także polityczne zaangażowanie najbogatszego człowieka świata.

CNN: motoryzacyjna klapa pomimo szumnych zapowiedzi Muska

CNN: motoryzacyjna klapa pomimo szumnych zapowiedzi Muska

Źródło:
CNN

W piątek w Pradze i kilku innych czeskich miastach miała miejsce kilkugodzinna awaria prądu. To kolejna taka sytuacja po kwietniowym blackoutcie w Hiszpanii i Portugalii. W ocenie profesora Mariusza Ruszla z Politechniki Rzeszowskiej, by nie doszło do takiego zdarzenia w Polsce konieczne jest zwiększenie odporności naszej sieci i przyśpieszenie jej modernizacji. Na wszelki wypadek w każdym domu powinien jednak być zapas wody, latarka oraz gotówka.

"Zapas wody, lekarstwa, gotówka". Co blackout w Czechach powinien powiedzieć nam

"Zapas wody, lekarstwa, gotówka". Co blackout w Czechach powinien powiedzieć nam

Źródło:
PAP