Dodatek solidarnościowy, 10 tysięcy złotych dla rodziny na "czyste powietrze", emerytura bez podatku czy podwyżki dla nauczycieli. To tylko niektóre propozycje gospodarcze, które znalazły się w zapowiedziach kandydatów do najwyższego urzędu w państwie. Oto, co planują zrobić, jeśli wybory prezydenckie zakończą się w ich przypadku sukcesem.
Według ostatniego sondażu IBRiS dla Wirtualnej Polski w wyścigu o fotel prezydenta liczy się sześciu kandydatów. Poniżej prezentujemy najważniejsze postulaty gospodarcze tej szóstki według kolejności z tego sondażu: Andrzeja Dudy, Rafała Trzaskowskiego, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni, Krzysztofa Bosaka i Roberta Biedronia.
Prawie wszyscy kandydaci swoje propozycje przedstawili w opublikowanych w internecie programach wyborczych, a jedynym, który tego nie zrobił, jest Trzaskowski, więc w jego przypadku opieraliśmy się na wypowiedziach z wieców wyborczych i konferencji prasowych. P.o. szefa sztabu Trzaskowskiego Cezary Tomczyk wyjaśniał, że prezentacja programu kandydata ma być kontynuowana w kolejnych odsłonach, w ramach spotkań z wyborcami. - Program jest gotowy, ale chcemy go pokazywać po kawałku - dodał.
Raport tvn24.pl: Wybory prezydenckie
Andrzej Duda
1. Utrzymanie programów społecznych. Prezydent w deklaracjach programowych na swojej stronie internetowej podkreślił, że programy 500 plus czy 13. emerytura, które stały się częścią domowych budżetów, będą nadal wypłacane. "Gwarantuję, że utrzymane zostaną programy społeczne, które dobrze służą Polakom, będąc również kołem zamachowym gospodarki" - czytamy.
2. Kontynuacja strategii zrównoważonego rozwoju. Duda zwrócił uwagę na to, że wdrażana jest tarcza antykryzysowa. "Jej elementem jest zarówno pomoc przedsiębiorcom w utrzymaniu miejsc pracy, jak i inwestycje publiczne mające pobudzać gospodarkę i kontynuować strategię zrównoważonego rozwoju" - napisał w programie. Dodał też: "dzięki dobrej współpracy z rządem udało się przeprowadzić dwa etapy tarczy antykryzysowej chroniącej przedsiębiorców i miejsca pracy".
3. Dodatek solidarnościowy na czas epidemii. Projekt ustawy w tej sprawie, który skierował do Sejmu prezydent, został przyjęty i znajduje się w Senacie. Dodatek solidarnościowy ma być świadczeniem przyznawanym od 1 czerwca do 31 sierpnia 2020 r. Jego wysokość ma wynosić 1400 zł miesięcznie. Dodatek ma przysługiwać osobom, z którymi po 15 marca 2020 r. rozwiązano umowę o pracę za wypowiedzeniem i osobom, których umowa po tej dacie uległa rozwiązaniu z upływem czasu, na który była zawarta.
4. Rozwój Funduszu Medycznego i 6 proc. PKB na służbę zdrowia w 2024 roku. Duda napisał w swoim programie, że "nakłady na służbę zdrowia urosły z 77 mld zł w 2015 r. do 104 mld zł w ubiegłym roku". Dodatkowe 3 mld zł z Funduszu Medycznego mają być przeznaczone na leczenie onkologiczne oraz chorób rzadkich nie tylko w Polsce, ale również za granicą. W programie czytamy również, że prezydent podpisał "ustawę, która zakłada wzrost nakładów na ochronę zdrowia do co najmniej poziomu 6 proc. PKB w 2024 roku", choć ma też "podejmować działania mobilizujące rząd do przyspieszenie realizacji tego celu w krótszym terminie".
5. Program walki ze smogiem. Ma wspierać termomodernizację budynków jednorodzinnych oraz wymianę źródeł ciepła (na bardziej ekologiczne). "Do 2029 r. przeznaczymy 103 mld zł dofinansowania, które zapewni Polakom ciepły dom i niższe rachunki. (...) Polska powinna być zielonymi płucami Europy. Dbajmy o nasze lasy. Nadal chcę wspierać program zalesiania" - napisano w programie.
6. Kontynuacja akcji "Produkt Polski". Duda stwierdził w programie, że "Polacy powinni kupować więcej rodzimych produktów i mieć pewność, że nie są wprowadzani w błąd", a "ochrona naszych produktów musi być zapewniona ustawowo". "Informacja o tym, które produkty zostały wyprodukowane w Polsce, powinna znaleźć się na paragonie, by każdy widział, jaka część jego zakupów zasila naszą gospodarkę. Duże sieci handlowe w Polsce zostaną zobligowane do zaopatrzenia się w określony przez państwo asortyment rolno-spożywczy pochodzący z naszego kraju, a nawet powiatu, w którym działają, by pieniądz krążył w lokalnej gospodarce i generował miejsca pracy" - czytamy.
7. Rozwój wsi i przeciwdziałanie niedoborowi wody. Prezydent zapowiedział, że będzie "mocno zabiegał, aby pomoc suszowa była sprawnie wypłacana dla rolników". "To ma fundamentalne znaczenie dla gospodarstw rolniczych i sprawnej polityki rolnej państwa. Ochrona producentów żywności to jedno, a przeciwdziałanie to drugie. Polska potrzebuje lepszego systemu retencji, pozwalającego nawadniać właściwie uprawy" - napisał.
Rafał Trzaskowski
1. Inwestycje "za rogiem", które przede wszystkim realizowałby samorząd. - Jeżeli mają to być inwestycje rządowe, niech to będą te, które są potrzebne - stwierdził Trzaskowski. Jego zdaniem w miastach i gminach powinny powstawać "lokalne centra rozwoju", gdzie burmistrz lub wójt wspólnie z mieszkańcami zdecydowaliby, co jest danej miejscowości najbardziej potrzebne.
2. Równe szanse na rynku pracy. W wyrównaniu szans dla kobiet i mężczyzn ma pomóc program budowy, a później oferowania, darmowych przedszkoli i żłobków w całej Polsce. - Dziś, kiedy walczymy o każde miejsce pracy, kobiety i mężczyźni muszą mieć równe szanse na rynku pracy - podkreślił polityk.
3. Inwestycje w czyste powietrze. - Każda rodzina, która podejmie wysiłek walki o czyste powietrze, może liczyć na dotacje 10 tysięcy złotych. To wyliczenia oparte o pieniądze, które Unia Europejska kładzie na stole - zaproponował Trzaskowski
4. Wprowadzenie tak zwanej ustawy skromnościowej, która miałaby zmusić rząd do tego, aby była przestrzegana ustawa kominowa w odniesieniu do spółek państwowych. Zaoszczędzone pieniądze miałyby być przeznaczone na podwyżki dla nauczycieli. - Skoro prezesi spółek, wszystkich samorządowych, mogą się mieścić w tej ustawie kominowej, to dokładnie tak samo powinno to wyglądać w państwie polskim w odniesieniu do spółek państwowych - stwierdził kandydat.
5. Utrzymanie programu Rodzina 500 plus. - Od wielu, wielu miesięcy, właściwie lat, mówimy jasno, że 500 plus stało się filarem polityki społecznej państwa, i że oczywiście utrzymamy ten program - zaznaczył Trzaskowski. Dodał też: - 500 Plus jest niesłychanie istotną częścią naszego systemu pomocy wszystkim, którzy w tej chwili sobie radzą trochę gorzej i będę go bronił.
6. Zwiększenie finansowania służby zdrowia do 6 proc. PKB. - Moją pierwszą inicjatywą ustawodawczą będzie projekt ustawy o zwiększeniu finansowania służby zdrowia do 6 procent PKB - zapowiedział kandydat.
Władysław Kosiniak-Kamysz
1. Zwiększenie wydatków na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB. Zdaniem Kosiniaka-Kamysza kluczowe "jest pilne zwiększenie nakładów na leczenie", a środki na ten cel mogłyby "pochodzić m.in. z przesunięcia na leczenie 2 proc. ze składki rentowej oraz akcyzy na papierosy i alkohol". Jak stwierdził w swoim programie, "pozyskanie środków na profilaktykę i leczenie jest możliwe bez dodatkowych obciążeń podatkowych pracowników i pracodawców".
2. 30 proc. wyższe wynagrodzenia pracowników placówek medycznych. Zdaniem polityka podwyżki w służbie zdrowia są kluczem do zwiększenia liczby pracowników i zapewnienia odpowiedniego poziomu świadczonych usług medycznych. "Dobrze opłacani pracownicy nie będą zmuszeni brać dodatkowych dyżurów, żeby utrzymać swoja rodzinę i nie będą musieli emigrować zarobkowo za granicę" - podkreślił w swoim programie.
3. 0 proc. VAT na zdrową żywność. Jak zaznaczył Kosiniak-Kamysz, "zdrowa żywność powinna być powszechna, a cena nie może być barierą w jej dostępności", a "na przystępności cenowej zdrowej żywności nie powinni tracić jej bezpośredni producenci". "Żeby to zapewnić, konieczne jest wprowadzenie 0 proc. stawki VAT na żywność wytwarzaną w sposób tradycyjny" - dowiadujemy się z programu.
4. 50 proc. udział OZE w polskim miksie energetycznym do 2030 roku. Według polityka zmiany w energetyce nie mogą się odbywać kosztem tych regionów kraju, które swój rozwój opierały dotąd głównie na złożach węgla. "Powinny się stać one nowymi zagłębiami przemysłowymi, w których główną rolę będą odgrywały produkcja i wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. W ten sposób Śląsk i inne zagłębia węglowe przejdą ewolucję z generujących największe koszty klimatyczne regionów do liderów zielonej energii" - napisał Kosiniak-Kamysz.
5. Podniesienie unijnych dopłat do wysokości 1200 zł/ha. Kandydat PSL zauważył, że obowiązkiem rządzących jest "stworzenie warunków, w których polscy rolnicy na równych zasadach mogą konkurować na wspólnym europejskim rynku". "Dlatego w nowym unijnym budżecie dopłaty dla polskiego rolnika powinny być w tej samej wysokości, w jakiej otrzymują je rolnicy Francji i Niemiec" - stwierdził.
6. Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 8000 zł. W swoim programie Kosiniak-Kamysz napisał, że "było to solenne zobowiązanie obecnego Prezydenta RP, który pomimo posiadania popierającej go samodzielnej większości w obu Izbach Parlamentu, z tej obietnicy (...) się nie wywiązał".
7. Program "Własny Kąt". Kandydat chciałby, aby budżet państwa "finansował do 50 000 zł wkładu własnego, aby można było zaciągnąć kredyt na pierwsze własnościowe mieszkanie". Jak zaznaczył, takie rozwiązanie byłoby "zachętą ułatwiającą podjęcie przez młodych ludzi decyzji o założeniu rodziny czy powrocie z emigracji zarobkowej".
8. Emerytura i praca na emeryturze bez podatku. Kosiniak-Kamysz w swoim programie stwierdził, że "emeryci swoje podatki już zapłacili". Wprowadzenie projektu zwolnienia z podatku emerytury ma przyczynić "pozostawienia średnio 250 złotych więcej co miesiąc w portfelu seniora". Kandydat PSL podkreślił również to, że "w Polsce około 770 tys. emerytów zdecydowało się kontynuować pracę". Jego zdaniem, wzrost liczby pracujących emerytów jest pozytywnym zjawiskiem spowodowanym "bardzo niskimi emeryturami, które zmuszają do tzw. dorabiania do emerytury. "Należy wesprzeć tę aktywność zwalniając takie przychody emerytów z podatku dochodowego" - czytamy w programie.
9. Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorcy. W swojej kolejnej propozycji Kosiniak-Kamysz zaproponował, by samozatrudniony mógł zdecydować czy chce opłacać ZUS, czy z tego rezygnuje - ponosząc konsekwencje nieopłacania składki. Jak napisał w programie, dzięki temu "więcej osób zdecyduje się na prowadzenie działalności gospodarczej, co zwiększy wpływy do budżetu z podatków, a także zwiększy ilość pieniędzy w systemie ochrony zdrowia".
10. 50 000 zł dotacji na start. "Dziś młodzi, rozpoczynający działalność przedsiębiorcy korzystają z dotacji z urzędu pracy, która wynosi około 20 000 zł. Dla wielu to zbyt niska kwota, gdyż koszty związane z działalnością gospodarczą, szczególnie dla małych firm, stale rosną" - czytamy w programie Kosiniaka-Kamysza. Polityk zapowiedział, że jako prezydent zaproponuje "podniesienie kwoty bezzwrotnej dotacji na rozpoczęcie działalności i stworzenie miejsca pracy do 50 000 zł".
11. Zmiany w przemyśle zbrojeniowym. Kosiniak-Kamysz w swoim programie zapowiedział: zmiany "przede wszystkim w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, której obecna działalność nie przynosi odpowiednich korzyści dla przemysłu i gospodarki" oraz "wsparcie dla wszystkich polskich spółek zbrojeniowych". Kandydat PSL wyjaśnił, że "obok zamówień w koncernach zagranicznych, zaproponuje rozwiązania systemowe, których celem będzie skierowanie wielomiliardowych zamówień na sprzęt wojskowy do polskich przedsiębiorców, zatrudniających polskich pracowników, którzy płacą podatki do naszego budżetu".
"Dzięki temu z tytułu różnego rodzaju podatków i składek, do budżetu państwa wpłynie nawet kilkadziesiąt miliardów złotych, które będzie można przeznaczyć na ratowanie służby zdrowia, pomoc osobom niepełnosprawnym, rencistom i emerytom" - czytamy w programie.
Szymon Hołownia
1. Równe zasiłki rodzicielskie. Zdaniem Hołowni, każdy rodzic powinien mieć prawo do świadczeń rodzicielskich - macierzyńskich, ojcowskich i rodzicielskich - na tych samych warunkach. Kandydat zadeklarował, że jako prezydent przyspieszy wprowadzenie dyrektywy Unii Europejskiej zakładającej, że najmniej 2 miesiące urlopu rodzicielskiego powinny przysługiwać ojcom, bez prawa do odstąpienia tego okresu matkom (wprowadzenie dyrektywy ma mieć miejsce w sierpniu 2022 roku).
2. Równe płace. Hołownia zapowiedział również, że jako prezydent będzie promotorem równości płac kobiet i mężczyzn.
3. Emerytura minimalna w wysokości co najmniej 50 proc. płacy minimalnej. Oprócz tego Hołownia rozważa podwyższenie kwoty wolnej od podatku, by ograniczać obciążenie podatkowe emerytów. W swoim programie napisał też, że "w imię zrównania praw należy umożliwić rolnikom odchodzącym na emeryturę kontynuowanie pracy". Uważa ponadto, że państwo powinno oferować ulgi podatkowe firmom tworzącym miejsca pracy dla seniorów.
4. Inwestycje w infrastrukturę transportową. Według Hołowni należy rozpocząć program inwestycji w lokalne połączenia kolejowe, by zwiększyć mobilność siły roboczej, walczyć ze zjawiskiem wykluczenia komunikacyjnego. Kandydat zapowiada modernizację Intercity oraz budowę kolejowego tranzytu towarowego na osi wschód - zachód, aby odciążyć drogi z międzynarodowego transportu TIR.
5. 3800 zł netto na start dla nauczycieli. Hołownia chciałby, aby zaczynający pracę nauczyciel otrzymywał na starcie wynagrodzenie odpowiadające średniej krajowej, czyli ok. 3800 zł na rękę. Zdaniem kandydata powinno to być gwarantowane przez rząd centralny.
6. 40 proc. energii z odnawialnych źródeł energii w 2030 roku. Hołownia jest zdania, że wydobycia węgla kamiennego w Polsce powinno się zakończyć w 2040 roku. Zadeklarował, że we współpracy z samorządem województwa śląskiego przygotuje kompleksowy plan, aby przyciągnąć polskich i międzynarodowych inwestorów, którzy stworzą nowe miejsca pracy dla górników i ich rodzin. Zapowiedział również m.in. wsparcie inwestycji w programy badawcze, które powinny obejmować elektrolizę wodoru oraz zastosowanie go w ciepłownictwie i przemyśle, akumulatory i ich zastosowanie w transporcie i energetyce, zeroemisyjny i autonomiczny transport publiczny, zielone budownictwo oraz wiatr na morzu. Jako prezydent zamierza stosować "zielone weto" wobec każdej inicjatywy, która będzie stwarzać ryzyko oddalenia Polski od osiągnięcia neutralności klimatycznej.
7. 7 proc. PKB na ochronę zdrowia. W swoich postulatach Hołownia zawarł przeznaczanie ok. 7 proc. PKB na ochronę zdrowia. Jego zdaniem znacznie silniejszy nacisk powinien być położony na profilaktykę w formie okresowych systematycznych badań, wspartych dniem bezpłatnego urlopu. Zarządzanie wszystkimi szpitalami (z wyjątkiem klinik uniwersytetów zdrowia i szpitali specjalistycznych) miałoby być przekazane samorządom wojewódzkim.
8. Antykryzysowe minimum na ratowanie ludzi i firm w kryzysie. Propozycja Hołowni zakłada m.in. wynagrodzenia wszystkich pracowników do wysokości pełnej płacy minimalnej, proporcjonalnie do stanu finansowego firmy (co najmniej przez sześć miesięcy, a po zakończeniu kryzysu firmy powinny zwracać otrzymane wsparcie na dogodnych warunkach - w wysokości 50 proc. przy utrzymaniu zatrudnienia lub w pełnej wysokości - jeśli zwolniły pracownika); czasowe podwyższenie zasiłku dla bezrobotnych do wysokości 2080 zł (80 proc. płacy minimalnej); Bank Gospodarstwa Krajowego, Polski Fundusz Rozwoju i Agencja Rozwoju Przemysłu powinny zacząć udzielać gwarancji na kredyty, które dzięki temu staną się dostępne (kredyty powinny być wypłacane w dwóch transzach – pierwszej, nieoprocentowanej i drugiej, oprocentowanej na 0,5 proc., gwarantowanej w 85 proc.), wstrzymanie poboru jakichkolwiek danin na 6 miesięcy od przedsiębiorców; dodatkową transzę środków dla samorządów.
Krzysztof Bosak
1. Wolność gospodarcza. W swoim programie Bosak stwierdził, że "własność prywatna, wolna przedsiębiorczość i rynkowa konkurencja to podstawowe warunki rozwoju gospodarczego". Jego zdaniem "konstytucja winna realnie gwarantować swobodę prywatnej inicjatywy obywateli oraz przywrócić w Polsce wolność gospodarczą". "Należy wprowadzić zasadę, że przedsiębiorca ma pełną swobodę w doborze współpracowników, kontrahentów, pracowników i klientów - według własnych, suwerennych kryteriów" - napisano w programie.
2. Radykalne uproszczenie prawa gospodarczego. Według kandydata Konfederacji "zmiany prawa gospodarczego powinny być wprowadzane w rozsądnym i przewidywalnym tempie", a "konstytucja powinna gwarantować prawdziwą swobodę zawierania umów i ograniczać do minimum czas i liczbę kontroli u przedsiębiorcy". "Każdemu należy zagwarantować prawo do urzędowej, wiążącej wykładni przepisów, które musi stosować. Konstytucja powinna też zagwarantować każdemu prawo korzystania z klauzuli sumienia" - zaznaczył Bosak.
3. Zakaz uchwalania budżetu z deficytem. Zdaniem kandydata "polityka niekończącego się wzrostu wydatków publicznych, stałego uchwalania budżetów z deficytem i coraz dalej idącego zwiększania zadłużania publicznego państwa z roku na rok zwiększa uzależnienie Polski od międzynarodowego sektora finansowego". "Polska powinna zostać zabezpieczona przed nieodpowiedzialnością polityków poprzez przyjęcie ogólnej reguły fiskalnej zakazu uchwalania budżetu z deficytem" - stwierdził w programie. Wymienił jednak trzy wyjątki od tej zasady - byłyby to "poważna recesja gospodarcza, stany wyjątkowe oraz wyrażenie przez Sejm zgody na deficyt większością kwalifikowaną".
4. Ulga dla rodziców. W swoim programie kandydat Konfederacji zawarł również postulat wprowadzenia "konstytucyjnego wymogu, by prawo podatkowe uwzględniało dobro dzieci poprzez przyznanie ulg rodzicom, którzy ponoszą koszty ich wychowania".
5. Narodowa własność bogactw naturalnych. Jak podkreślił Bosak, "polskie złoża surowców naturalnych stanowią dobro wspólne i własność narodu" i ich "eksploatacja powinna przynosić zysk dla państwa i przyczyniać się do dobrobytu obywateli". "Wykluczyć należy udzielanie blankietowych koncesji na wydobycie złóż dla spółek w całości zagranicznych. Dochody z wydobycia zasobów naturalnych winny być inwestowane w badania i rozwój oraz stanowić dywidendę narodową, zasilającą fundusze na cele ogólnospołeczne. Nadwyżki powinny być oszczędzane w specjalnych funduszach kapitałowych na wzór norweski. Analogiczne zasady winny być stosowane wobec państwowych bogactw odnawialnych, takich jak Lasy Państwowe" - czytamy w programie.
Robert Biedroń
1. Minimalna emerytura w wysokości 1600 złotych na rękę miesięcznie. Według polityka wysokość emerytury minimalnej powinna rosnąć wraz z płacą minimalną. "Przywrócimy uprawnienia do emerytur i rent dla funkcjonariuszy służb mundurowych, które zostały im odebrane z naruszeniem Konstytucji tak zwaną ustawą represyjną. Zaproponuję rentę wdowią, czyli zachowanie prawa do emerytury po zmarłym małżonku" - czytamy w programie Biedronia na jego stronie internetowej.
2. Milion tanich mieszkań na wynajem. Biedroń proponuje powszechny program budowy mieszkań na wynajem - publiczne przedsiębiorstwo w latach 2021-2031 miałoby zapewnić milion lokali na terenach należących do Skarbu Państwa. Koszt najmu nie przekraczałby 20 zł za metr kwadratowy.
3. Do 7,2 proc. PKB na ochronę zdrowia. - Za te pieniądze skrócimy kolejki, zapewnimy więcej lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych - zapowiada Biedroń. Proponuje przeznaczenie wydatków na finansowanie większej liczby świadczeń, inwestycje w infrastrukturę, usprawnienie zarządzania i cyfryzacji, a także zapewnienie "godnych wynagrodzeń" we wszystkich zawodach medycznych. Priorytetem ma być onkologia, geriatria i psychiatria, zwłaszcza dziecięca.
4. Leki na receptę do 5 złotych. Kandydat Lewicy chce ustawowej gwarancji, że żaden lek na receptę nie będzie kosztował więcej niż 5 zł. Taka sama zasada ma dotyczyć wyrobów medycznych, takich jak pompy insulinowe, aparaty słuchowe, inhalatory. Dzieci, emeryci, renciści, kobiety w ciąży i pacjenci po przeszczepach będą mieli bezpłatne leki - deklaruje w swoim programie.
5. Odejście od węgla i zielona transformacja. Biedroń zapowiada, że w 2021 roku zorganizuje europejski szczyt klimatyczny, na którym zostanie przedstawiony plan odchodzenia od węgla, który "gwarantuje niezależność energetyczną, rozsądne koszty, ale także bezpieczeństwo dla wszystkich osób zatrudnionych w energetyce".
6. Pomoc dla wszystkich dotkniętych pandemią. Plan Zdrowa Polska-Nowa Nadzieja zakłada m.in. zwiększenie liczby testów, przeznaczenie 2 mld zł na dodatkowe wynagrodzenia i premie dla pracowników ochrony zdrowia; uruchomienie wypłat świadczenia kryzysowego dla wszystkich tracących pracę z powodu kryzysu wywołanego epidemią; wprowadzenie dodatku gwarantowanego - prostego i powszechnego świadczenia w wysokości 1800 złotych dla wszystkich w trudnej sytuacji finansowej.
7. Podniesienie zasiłku dla bezrobotnych do wysokości 1800 złotych - ta propozycja również znalazła się w planie Zdrowa Polska-Nowa Nadzieja.
8. Nowelizacja Kodeksu pracy. W swoim planie Biedroń zadeklarował ponadto koniec umów śmieciowych oraz wydłużenie okresu ochrony przedemerytalnej pracowników z 4 do 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
9. Utrzymanie i waloryzacja programu Rodzina 500 plus. - Dzisiaj ten projekt już się zużył. Tych pieniędzy nie wystarcza na zrobienie takich samych zakupów jak 5 lat temu, bo w Polsce mamy najwyższe podwyżki cen w całej Unii Europejskiej. Dlatego chciałbym zapytać wszystkich kandydatów, czy zgodzą się na waloryzację 500 plus na każde dziecko do 2021 roku do 600 złotych - pytał Biedroń.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP