Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła od umowy na budowę obwodnicy Przecławia i Warzymic w ciągu drogi krajowej numer 13 w województwie zachodniopomorskim. Inwestycję miał zrealizować Energopol Szczecin.
Kontrakt na realizację inwestycji o wartości 140,4 miliona złotych został podpisany w marcu 2018 roku z terminem zakończenia wyznaczonym na lipiec 2021 roku.
GDDKiA poinformowała w piątkowym komunikacie, że plac budowy został przekazany na początku października tego roku. "Energopol Szczecin pomimo wezwań nie rozpoczął robót budowlanych na inwestycji" - podkreślono.
Dlatego, jak wskazano, firma Energopol Szczecin S.A. otrzymała oświadczenie o odstąpieniu od umowy. "Przyczyny odstąpienia od umowy leżą po stronie wykonawcy, który nie wywiązywał się z zawartego kontraktu. Krok ten poprzedziły bezskuteczne wezwania do poprawy" - czytamy.
Drogowcy planują ogłoszenie przetargu na wybór nowego wykonawcy 6,5-kilometrowej obwodnicy w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Obwodnica Przecławia i Warzymic
Obecnie na inwestycji prowadzone są wykopaliska archeologiczne, realizowane na zlecenie GDDKiA. Łącznie do wykonania są badania na powierzchni około sześć hektarów. Zakończenie badań archeologicznych planowane jest na luty 2020 roku.
GDDKiA podała, że została uruchomiona gwarancja należytego wykonania, którą był zabezpieczony kontrakt. Kwota gwarancji wynosi około 14 milionów złotych. "Środki te pozwolą na pokrycie zobowiązań nienależytego wykonywania kontraktu przez Energopol Szczecin, takich jak płatności wobec podwykonawców, usługodawców i dostawców" - czytamy w komunikacie.
Jednocześnie drogowcy podali, że z tytułu nie wywiązania się wykonawcy z zapisów kontraktu, będą egzekwować należności z tytułu kar umownych.
To nie pierwszy zerwany przez GDDKiA kontrakt z firmą Energopol Szczecin. W połowie października informowaliśmy, że z winy wykonawcy odstąpiono od umów na budowę obwodnicy Wałcza i rozbudowę węzła drogowego Szczecin Kijewo. Ponadto, pod koniec października drogowcy odstąpili od umowy na przebudowę autostrady A6 na odcinku Szczecin Dąbie - Rzęśnica.
Problemy z budową dróg
Problemy na budowach polskich dróg zaczęły się na wiosnę. Na wielu odcinkach nie działo się nic, a wykonawcy po zimie odmawiali powrotu na place budowy. Jeszcze w lutym włoskie koncerny wystąpiły do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o dopłatę 1,2 miliarda złotych.
Pod koniec kwietnia dyrekcja odstąpiła od umowy z firmą Salini, która miała zbudować odcinek trasy S3 w okolicach Polkowic. Dyrekcja odstąpiła także od zawartej w październiku 2015 roku umowy z tą samą firmą na budowę 21-kilometrowej obwodnicy Częstochowy w ciągu autostrady A1. Odstąpienie od umowy było spowodowane brakiem postępu prac, a także znacznym opóźnieniem względem harmonogramu.
W połowie maja GDDKiA poinformowała o odstąpieniu od umów z hiszpańską firmą Rubau na realizację odcinków tras ekspresowych, S7 węzeł Warszawa Lotnisko - węzeł Lesznowola (województwo mazowieckie) oraz S61 Podborze - Śniadowo (województwa mazowieckie i podlaskie).
W czerwcu dyrekcja odstąpiła z winy wykonawcy od umów z firmą Impresa Pizzarotti na budowę trzech odcinków trasy S5 w województwie kujawsko-pomorskim.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock