Sąd Apelacyjny w Sztokholmie odrzucił skargę Gazpromu. Chodzi o orzeczenie Trybunału Arbitrażowego z 2018 roku, które dotyczyło sporu o warunki cenowe w kontrakcie jamalskim - podała w komunikacie spółka Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Sąd odrzucił skargę Gazpromu jako niedopuszczalną pod względem formalnym "w zakresie dotyczącym rozstrzygnięcia Trybunału dotyczącego jurysdykcji oraz zakresu uprawnień Trybunału do zmiany ceny kontraktowej", a także oddalił jako bezzasadną skargę w pozostałym zakresie.
PGNiG przekazał, że wyrok jest prawomocny.
"Potwierdza naszą opinię"
- To kolejny sukces PGNiG w sporze o ceny gazu w kontrakcie jamalskim. Od początku staliśmy na stanowisku, że skarga Gazpromu jest pozbawiona podstaw. Wyrok Sądu Apelacyjnego potwierdza naszą opinię - powiedział cytowany w komunikacie Paweł Majewski, prezes PGNiG.
Skarga Gazpromu dotyczyła orzeczenia częściowego, które Trybunał Arbitrażowy wydał 29 czerwca 2018 roku. Trybunał uznał wtedy, że spełniona została przesłanka kontraktowa uprawniająca PGNiG do żądania obniżenia ceny w kontrakcie jamalskim. Każdej ze stron przysługiwała możliwość zaskarżenia tego orzeczenia do Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie, z czego w październiku 2018 r. skorzystał Gazprom.
Ostateczne rozstrzygnięcie sporu w postępowaniu arbitrażowym nastąpiło 30 marca 2020 roku, kiedy Trybunał wydał wyrok końcowy zmieniający formułę cenową zakupu gazu. W oddzielnym postępowaniu przez sztokholmską apelacją toczy się odwołanie Gazpromu od tego wyroku. Według PGNiG skarga ta jest bezzasadna i powinna zostać oddalona.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Europolgaz