Wydłużenie terminu rozliczenia VAT w imporcie, prawo do błędu dla mikro, małych i średnich firm, ochrona konsumencka, ułatwienia dla rzemiosła - zakłada projekt Pakietu Przyjazne Prawo, który we wtorek przyjął rząd.
Przygotowany przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii (MPiT) projekt zmian w ponad 60 ustawach, przyjęły we wtorek przez Radę Ministrów, trafi teraz do Sejmu.
Wiele branż
Pakiet Przyjazne Prawo (czyli ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych) ma charakter przekrojowy. Odnosi się do wielu różnych branż: od pocztowej, telekomunikacyjnej, lotniczej, energetycznej, hotelarskiej, po usługi płatnicze.
- Pakiet Przyjazne Prawo zawiera kilkadziesiąt punktowych ułatwień dla biznesu; eliminuje też przypadki niekonsekwencji czy nadmiernej restrykcyjności naszego prawa - powiedziała PAP szefowa MPiT Jadwiga Emilewicz. Podkreśliła, że celem PPP jest stworzenie lepszych warunków do rozwoju mikro, małych i średnich firm. - Naszym przedsiębiorcom musimy oferować co najmniej tak dobre warunki rozwoju, jakie gwarantują inne państwa UE - wskazała Emilewicz. Najważniejsze założenia pakietu to wydłużenie terminu rozliczania VAT w imporcie w celu wzmocnienia pozycji polskich portów w konkurencji z zagranicznymi; prawo do błędu przez pierwszy rok działalności dla mikro, małych i średnich przedsiębiorców; ochrona konsumencka, czyli m.in. prawo do reklamacji, dla przedsiębiorców zarejestrowanych w CEIDG; ułatwienia dla rzemiosła, takie jak umożliwienie zakładania spółek, bez utraty statusu rzemieślnika. Jedno z najważniejszych rozwiązań to wydłużenie terminu rozliczenia VAT w imporcie, co ma wzmocnić pozycję polskich portów w konkurencji z zagranicznymi. Jak tłumaczy resort, propozycja ta polega na odejściu od "restrykcyjnego terminu płatności podatku VAT od importu" (10 dni od odprawy celnej albo od dnia wydania decyzji celnej) i powszechnym wprowadzeniu rozliczenia na zasadach ogólnych (co do zasady do 25. dnia następnego miesiąca, wraz z deklaracją VAT-7).
Na proponowanej zmianie może skorzystać nawet ok. 47 tys. importerów - szacuje resort. "Poprawi ona ich płynność finansową, zmniejszy ich koszty transportowe, a w rezultacie zwiększy wolumen i wartość importu odprawianego przez polskie porty przeładunkowe" - wskazuje MPiT. Odroczoną płatność VAT oferują m.in. Niemcy, Holandia i Litwa.
"Nieintencjonalne omyłki"
Kolejne ważne rozwiązanie to prawo do popełnienia błędu - nowa instytucja w polskim systemie prawnym. Opiera się na przekonaniu, że większość naruszeń, które popełniają początkujący przedsiębiorcy, nie wynika ze złej woli, lecz ma raczej "charakter nieintencjonalnych omyłek". Dzięki temu rozwiązaniu, jak wyjaśnia MPiT, przedsiębiorca - osoba fizyczna – gdy popełni błąd (za który grozi mandat karny lub kara pieniężna) – nie dostanie kary, a jedynie pouczenie, oraz będzie musiał usunąć naruszenie. Prawo do błędu ma dotyczyć tylko przedsiębiorców zarejestrowanych w CEIDG z sektora mikro, małych i średnich firm. "Będzie obowiązywać przez rok od dnia podjęcia działalności gospodarczej po raz pierwszy. Albo ponownie po upływie co najmniej 36 miesięcy od dnia ostatniego zawieszenia lub zakończenia działalności" - tłumaczy resort. Według szacunków MPiT propozycja może dotyczyć ok. 300 tys. przedsiębiorców. Podobne przepisy funkcjonują we Francji i na Litwie. Ochrona konsumencka ma, zgodnie z projektem, przysługiwać firmom z CEIDG w relacjach z innymi przedsiębiorcami. Obejmie tylko umowy, które nie mają dla przedsiębiorcy charakteru zawodowego. Np. mechanik samochodowy, któremu popsuła się drukarka, będzie miał takie samo prawo do reklamacji jak konsument, nawet jeśli wykorzystuje drukarkę w warsztacie - i rozliczył jej zakup jako koszt prowadzonej działalności. Resort szacuje, że propozycja ma dotyczyć ok. 2,7 mln przedsiębiorców zarejestrowanych w CEIDG. Podobne rozwiązania stosują np. Francja, Niemcy, Dania, Słowacja, Grecja czy Włochy. Projekt umożliwia też przedsiębiorcom-rzemieślnikom wybór innej niż wpis w CEIDG formy prawnej prowadzenia działalności gospodarczej. "Wykonywanie rzemiosła będzie zatem możliwe przez spółkę jawną, komandytową, komandytowo-akcyjną, jednoosobową spółkę kapitałową" - wyjaśnia MPiT.
Warunkiem jest to, by co najmniej jeden ze wspólników miał kwalifikacje zawodowe, a pozostali wspólnicy byli małżonkiem lub krewnymi w linii prostej. Według resortu to oferta dla ponad 211 tys. rzemieślników z dyplomem mistrza lub świadectwem czeladnika. Podobne przepisy obowiązują w Belgii i Austrii.
Bez dodatkowych badań
Inne wybrane rozwiązania przewidują rozszerzenie możliwości podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej w Polsce przez naukowców z zagranicy już pracujących w naszym kraju. A także ułatwienia dla pracowników gastronomii - będą mogli przebadać się na własny wniosek. Ponadto, jeśli mają aktualne orzeczenie lekarskie, przy zmianie pracodawcy, nie będą podlegać ponownym badaniom sanitarno-epidemiologicznym (w okresie ważności orzeczenia) - wskazuje MPiT. Z kolei ułatwieniem w sukcesji przedsiębiorstw ma być wprowadzenie zasad przejęcia koncesji, zezwoleń, licencji oraz pozwoleń w przypadku zmiany właściciela przedsiębiorstwa osoby wpisanej do CEIDG. Jak tłumaczy MPiT, rozwiązałoby to dotychczasowy problem braku możliwości korzystania z decyzji administracyjnych związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa w sytuacji, gdy przedsiębiorca sprzedaje firmę albo przekazuje ją nieodpłatnie swojemu następcy. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2020 r., z wyjątkiem niektórych artykułów, które zaczną obowiązywać w innych terminach.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock