"Utracona dywidenda z pokoju". Państwowy budżet okiem ekspertów

Źródło:
PAP
Paweł Wojciechowski o walce z wysoką inflacją i polityce NBP
Paweł Wojciechowski o walce z wysoką inflacją i polityce NBPTVN24
wideo 2/5
Paweł Wojciechowski o walce z wysoką inflacją i polityce NBPTVN24

Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2023 rok. Zdaniem ekonomistów dochody budżetu mogą zwiększyć się w ciągu roku ze względu na wyższą niż założono inflację. Eksperci zwracają też uwagę, że istnieje ryzyko podwyższenia wydatków publicznych w związku z kryzysem energetycznym.

We wtorek rząd przyjął projekt budżetu państwa na 2023 r., w którym zaplanowano dochody w wysokości 604,4 mld zł, wydatki na poziomie 669,4 mld zł, a deficyt - nie większy niż 65 mld zł. Założono, że wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 1,7 proc., średnioroczna inflacja 9,8 proc., a bezrobocie na koniec 2023 r. - 5,4 proc. Przewidziano, że wpływy z podatku VAT wyniosą 286,3 mld zł.

Projekt budżetu na 2023 rok. Eksperci: jest ryzyko wyższych wydatków

Jak zaznaczył ekspert Departamentu Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao Karol Pogorzelski, projekt ustawy budżetowej na 2023 r., zakłada wzrost wydatków z ok. 520 do 670 mld zł. "Za znaczącą część tego wzrostu będą odpowiadać wydatki zbrojeniowe, które urosną o blisko połowę (64 do 94 mld zł). Oznacza to, że na ten cel wydamy o 28 mld zł więcej, niż wydalibyśmy gdyby Rosja nie dokonała inwazji na Ukrainę" - podał.

Ocenił, że te pieniądze "postrzegamy jako utraconą dywidendę z pokoju". - Gdyby nie wojna, państwo mogłoby je wydać na inne cele, np. poprawę jakości służby zdrowia lub zmniejszyć dług publiczny i koszty jego obsługi - wskazał.

Jak dodał, nie wiadomo czy w planowanych wydatkach na 2023 rząd uwzględnił wydłużenie tarcz antyinflacyjnych oraz koszty przeciwdziałania kryzysowi energetycznemu. - Premier Mateusz Morawiecki poinformował jedynie, że "budżet na 2023 ma bufory na ewentualne dalsze wsparcie obywateli w związku z cenami gazu". Widzimy ryzyko, że wydatki publiczne w przyszłym roku okażą się jednak większe niż założono - zaznaczył analityk Pekao.

Zwrócił uwagę, że wg projektu ustawy budżetowej dochody przekroczą 604 mld zł. - Tutaj widzimy z kolei szansę na lepszy wynik ze względu na nieco wyższą inflację. Rząd założył, że w przyszłym roku wyniesie ona 9,8 proc., my spodziewamy się że sięgnie 11,3 proc. średniorocznie - wyjaśnił.

Dodał, że deficyt budżetu ma wynieść 65 mld zł (ok. 2 proc. PKB), ale deficyt całego sektora finansów publicznych ma sięgnąć 4,2-4,4 proc. PKB w 2023 r. Jak ocenił, wartość ta została założona z zapasem i faktyczny deficyt ukształtuje się na poziomie ok. 3,5 proc. PKB, mniej więcej tyle samo ile w 2022 r. - Ryzykiem dla tego scenariusza jest brak przekazania środków na KPO przez Komisję Europejską przy jednoczesnym prefinansowaniu wydatków związanych z programem przez PFR - zaznaczył.

Wyjaśnił, że ich brak może podbić deficyt o ok. 0,5 proc. PKB.

"Rzeczywistość szybko zmienia się na niekorzyść"

Jak powiedział PAP główny ekonomista Santander Bank Polska Piotr Bielski, przyjęte w projekcie budżetu założenia makroekonomiczne "nie są zbyt konserwatywne" i nie tworzą poduszki bezpieczeństwa. - Co prawda są bliskie konsensusowi rynkowemu, ale rzeczywistość dość szybko zmienia się na niekorzyść. Prognozy na przyszły rok będą się w najbliższym czasie pogarszać i będą przez ekonomistów rewidowane w dół - wskazał Bielski.

Jego zdaniem przyszłoroczny wzrost PKB będzie wyraźnie niższy niż 1 proc., natomiast średnia inflacja może być trochę wyższa niż 10 proc. W przyjętym przez rząd projekcie budżetu założono, że wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 1,7 proc., średnioroczna inflacja 9,8 proc., a bezrobocie na koniec 2023 r. - 5,4 proc.

Ekonomista ocenił, że projekt budżetu został oparty "na mało realistycznych podstawach". - Mam wrażenie, że w budżecie przyjęto założenie, że tarcza antyinflacyjna nie będzie w przyszłym roku kontynuowana. Patrząc na założone wpływy z VAT, to dałoby się je osiągnąć tylko przy założeniu, że tarcza nie będzie przedłużona, a moim zdaniem, będzie, bo to jest rok przed wyborami - stwierdził ekonomista. Dodał, że wpływy podatkowe są zawyżone przynajmniej o 30 mld zł.

W ocenie Bielskiego założone wydatki budżetu państwa na przyszły rok mogą nie uwzględniać nowych działań osłonowych związanych z kryzysem energetycznym, jak zamrożenia taryf czy dopłat do węgla i innych źródeł ciepła.

- Wydaje się, że trudno liczyć na to, że deficyt uda się zrealizować na założonym poziomie - podsumował Bielski.

"Kluczowy czynnik ryzyka"

- Założenia makroekonomiczne do projektu budżetu na 2023 rok są zbliżone do naszych - wskazał główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak. Przypomniał, że według założeń banku, w przyszłym roku średnioroczna inflacja CPI wyniesie 10,5 proc., a wzrost PKB 1,1 proc.

Zauważył, że prognozowany w projekcie ustawy wynik całego sektora publicznego, według metodologii Europejskiego Systemu Rachunków Narodowych i Regionalnych (ESA), ma wynieść ok. 4,4 proc. i jest tożsamy z ostatnią prognozą Komisji Europejskiej z maja br. - Uważamy to za realistyczny cel, nasze przewidywania są zbliżone - powiedział. Wskazał, że istotne wzrosty wydatków planowane są zgodnie z oczekiwaniami m.in. w kategorii obronność, w której nakłady na wojsko mają sięgnąć 3 proc. PKB wobec nieco ponad 2 proc. PKB oczekiwanych w tym roku, co będzie istotną częścią wzrostu nakładów majątkowych budżetu państwa.

Według Bujaka, wzrost stóp procentowych pociągnął za sobą także wzrost kosztów obsługi zadłużenia Skarbu Państwa. - W projekcie ustawy założono, że wyniesie on 66 mld zł wobec 26 mld zł zaplanowanych w ustawie na 2022. Przyjęty w projekcie wskaźnik wzrostu płac w sektorze publicznym wynosi 7,8 proc., a więc poniżej oczekiwanego wzrostu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw - wskazał. - To oznacza, że budżetowe wydatki nie będą się przyczyniać do nasilenia zagregowanej presji płacowej w gospodarce - dodał.

Pytany, które z przedstawionych w projekcie budżetu dane mogą okazać się niedoszacowane, Bujak wskazał, że kluczowym wyzwaniem dla polityki fiskalnej w Polsce w nadchodzącym roku, podobnie jak we wszystkich innych krajach UE, są ceny energii. - Ich skokowy wzrost sprawia, że dotychczasowe mechanizmy ustalania cen najprawdopodobniej zostaną istotnie zmodyfikowane, co stanowi kluczowy czynnik ryzyka dla realizacji planowanego wyniku budżetu państwa i całego sektora finansów publicznych w przyszłym roku - podsumował.

Autorka/Autor:mp

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"

Źródło:
BBC

Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

"Kultowy moment w historii muzyki". Wyjątkowe nagranie na aukcji

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników

Źródło:
PAP

Administracja Białego Domu wyjaśniła, że opłata 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą ma charakter jednorazowy. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nie dotyczy osób, które już posiadają wizy.

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Wiza 100 razy droższa. Biały Dom tłumaczy

Źródło:
PAP

Dyrekcja lotniska w Brukseli poinformowała, że z powodu zakłóceń w funkcjonowaniu połowa lotów zaplanowanych na niedzielę zostanie odwołana - podała Agencja Reutera.

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Połowa lotów odwołana. Lotnisko prosi przewoźników

Źródło:
PAP

Dwa największe banki w Polsce - PKO BP i Pekao - ostrzegają klientów przed utrudnieniami w niedzielę. Mogą wystąpić trudności z blikiem, aplikacją, przelewami czy wypłatą pieniędzy z bankomatu.

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Dwa największe banki ostrzegają. "Nie skorzystasz z aplikacji"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

"Agencja wysłała mocny sygnał do polityków"

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek główna wygrana wyniesie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 20 września 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

100 razy droższe wizy. Donald Trump złożył podpis

Źródło:
PAP

Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"

Źródło:
Politico

Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Tusk: to największa tego typu inwestycja w Europie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nowe założenia w zakresie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) zaszkodzą gospodarce, obniżą skuteczność zbiórki i recyklingu odpadów oraz doprowadzą do podwyżek cen produktów - uważa Konfederacja Lewiatan.

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Nowy plan rządu. Przedsiębiorcy ostrzegają

Źródło:
PAP

Decyzja agencji Moody's o zmianie perspektywy na negatywną odzwierciedla słabszą perspektywę wskaźników fiskalnych i długu publicznego w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami - wyjaśnił resort finansów.

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Resort komentuje negatywną perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

37 procent wszystkich mieszkań w Chorwacji kupują obcokrajowcy. Według eksperta branży nieruchomości Boro Vujovicia najczęściej inwestują Niemcy, Austriacy i Słoweńcy, ale coraz częściej pojawiają się nabywcy z Polski.

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Obcokrajowcy kupują coraz więcej. "Głównie za gotówkę"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zaproponowała państwom Unii Europejskiej 19. pakiet sankcji wobec Rosji. Wśród tych propozycji znajduje się między innymi całkowity zakaz transakcji dla rosyjskich banków, objęcie Rosnieftu i Gazprom Nieftu zakazem transakcji, całkowity zakaz importu rosyjskiego LNG od 1 stycznia 2027 roku oraz rozszerzone restrykcje wobec tak zwanej rosyjskiej floty cieni.

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Banki, karty kredytowe, gaz, statki. KE: idziemy po rosyjskie pieniądze

Źródło:
PAP

Agencja Moody’s zmieniła perspektywę ratingu Polski ze stabilnej na negatywną. Jednocześnie utrzymała długoterminowe ratingi Polski na poziomie A2. Moody's to jedna z tzw. wielkiej trójki agencji ratingowych. Wcześniej perspektywę ratingu zmieniła również agencja Fitch.

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Czołowa agencja zmienia perspektywę ratingu Polski

Źródło:
PAP

W piątek rząd ogłosił swoje priorytety, wśród których znalazły się: poprawa konkurencyjności gospodarki, wsparcie rozwoju sztucznej inteligencji, bezpieczeństwo dostaw energii i stabilizacja jej cen, rozwój Centralnego Portu Komunikacyjnego, renesans kolei, deregulacja oraz ochrona ziemi rolnej i funkcji produkcyjnych wsi.

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Plan rządu dla polskiej gospodarki. Znamy priorytety

Źródło:
PAP

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości niemal 2,4 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 19 września 2025 roku.

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Ponad dwa miliony złotych w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzącym tygodniu podwyżki cen paliw na stacjach będą kontynuowane - prognozują w piątek analitycy portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem na razie nie ma ryzyka, że ceny paliw osiągną sześciozłotowe poziomy.

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Podwyżki dla kierowców. Czy znów pojawi się "6" z przodu?

Źródło:
PAP

Władze Bali zakazują budowy nowych hoteli i restauracji na rolniczych terenach wyspy. To skutek ostatnich powodzi, w których życie straciło 18 osób. Eksperci uważają, że do tak tragicznych skutków kataklizmu przyczyniła się masowa turystyka.

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Bali zakazuje budowy hoteli i restauracji

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl