Akcyza na alkohol ma wzrosnąć o 10 procent w 2022 roku i co roku o 5 procent przez najbliższe lata do 2027 roku. Podwyżka ma dotyczyć też papierosów - wynika z wykazu prac legislacyjnych rządu. Jak podaje w komunikacie resort finansów, podniesienie stawki w przypadku półlitrowej butelki wódki oznacza, że w 2022 roku będzie kosztowała około 1,50 złotego więcej niż teraz. W przypadku butelki wina wzrost wyniesie około 16 groszy, a paczki papierosów - 30 groszy.
Zapowiedziany w wykazie prac legislacyjnych rządu projekt ustawy przewiduje podwyższenie stawek podatku akcyzowego na wyroby akcyzowe będące używkami tj. alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane z wyłączeniem cydru i perry (alkohol z gruszek), wyroby pośrednie, papierosy, tytoń do palenia i wyroby nowatorskie. Jak podano w wykazie prac, ostatnia zmiana stawek akcyzy na alkohol i tytoń miała miejsce 1 stycznia 2020 r. i wynosiła 10 proc.
Wyższe akcyzy na alkohol i tytoń - ile więcej zapłacimy?
"Główna zmiana to podniesienie akcyzy na używki (alkohole i papierosy) o 10 proc. i zaproponowanie Mapy Akcyzowej, czyli postulowanego przez rynek harmonogramu zmian stawek podatku na kolejne lata – po 5 proc. rdr w latach 2023-2027 (w przypadku alkoholu) oraz po 10 proc. w latach 2023-2027 (w przypadku papierosów, tytoniu do palenia i wyrobów nowatorskich)" - napisało w komunikacie Ministerstwo Finansów.
Dodało, że propozycje stanowią też "odpowiedź wobec pojawiających się w przestrzeni publicznej dyskusji na temat zmiany wysokości akcyzy na napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe".
Dlatego - jak wyjaśnił resort - od 1 stycznia 2022 r. nastąpi podwyższenie stawek akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie o 10 proc.; minimalnej stawki akcyzy na papierosy z obecnych 100 proc. do 105 proc. całkowitej kwoty akcyzy oraz stawki akcyzy na wyroby nowatorskie poprzez podniesienie stawki kwotowej o 100 proc. Dodano, że zostanie też wprowadzona minimalna stawka akcyzy na tytoń do palenia w wysokości 100 proc. całkowitej kwoty akcyzy oraz, że podwyżka nie obejmie cydru i perry o zawartości alkoholu do 5 proc.
Resort finansów wyjaśnił, że harmonogram przewiduje co roku: 5 proc. podwyżki akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane i wyroby pośrednie (ale bez cydru i perry) oraz 10 proc. podwyżki akcyzy na papierosy, tytoń do palenia i wyroby nowatorskie (tytoń podgrzewany - red.). MF podkreśliło, że "zakładany wzrost jest podobny do wzrostów przyjętych w innych krajach".
"Podgrzewany tytoń opodatkowuje już 19 z 26 krajów UE. Polska ma wśród nich najniższą stawkę. Jest to efektem realizowanych w ostatnich latach znacznych podwyżek akcyzy na ten rodzaj używek w innych krajach UE. Przykładem są Niemcy, gdzie stawka akcyzy wzrosła w ostatnim roku aż dziewięciokrotnie" - czytamy.
Resort zaznaczył, że również stawki na napoje alkoholowe zostały ustalone na podobnym poziomie jak w innych krajach UE.
Podwyżka cen alkoholi i papierosów
W komunikacie wyjaśniono, że w 2022 r. w stosunku do 2021 r. różnica w opodatkowaniu półlitrowej butelki wódki 40 proc. to ok. 1,50 zł; butelki wina (0,75l) to ok 16 gr; półlitrowej puszki piwa to ok 6 gr; paczki papierosów to ok. 30 gr, a tytoniu podgrzewanego to ok. 1 zł.
"Zgodnie z danymi Eurostatu, ceny konsumpcyjne napojów alkoholowych w Polsce są na zdecydowanie niższym poziomie niż w innych krajach UE. Tańszy alkohol można kupić jedynie w Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech. Natomiast cena paczki papierosów jest niższa jedynie w Bułgarii" - napisał resort.
Szkodliwy wpływ na zdrowie przyczyną podwyżki akcyzy na alkohol i papierosy
Jak wyjaśnił resort finansów, podwyżka ma przeciwdziałać szkodliwemu wpływowi alkoholu i papierosów na zdrowie i dlatego proponuje się stopniowe zwiększenie na nie akcyzy.
Jak przypomina MF, według światowej Organizacji Zdrowia (WHO) tytoń oraz alkohol to główne czynniki ryzyka dla zdrowia Europejczyków: palenie tytoniu zabija ponad 8 mln ludzi rocznie, z czego aż 1,2 mln to tzw. bierni palacze, a uzależnienie od tytoniu pociąga za sobą ogromne koszty ekonomiczne szacowane na 1,4 bln dolarów, czyli ok. 1,8 proc. światowego PKB.
Jak czytamy w komunikacie resortu, w Polsce palenie tytoniu, z liczbą ok. 67 tys. przypadków rocznie, pozostaje jedną z głównych przyczyn zgonów. Informuje, że wg. szacunków Banku Światowego, w Polsce koszt leczenia chorób wywoływanych dymem tytoniowym, to 15 proc. całkowitych wydatków na leczenie.
Jak ocenia MF, równie wysokie są koszty spożywania alkoholu. "Na świecie co roku umiera z tego powodu 3 mln osób, a szkodliwe spożywanie alkoholu przyczynia się do 5,1 proc. chorób. Oznacza to, że więcej niż co dwudziesty chory choruje z przyczyn powiązanych ze spożywaniem alkoholu" - czytamy w komunikacie. Jak podaje resort, zgodnie z obliczeniami Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA), koszty społeczno-ekonomiczne związane ze spożywaniem alkoholu w Polsce to w sumie 30,9 mld zł rocznie.
Jak zaznacza resort, według raportów WHO i Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), rekomendowanym sposobem przeciwdziałania zwiększaniu się dostępności używek jest "aktywna polityka podatkowa, w tym podnoszenie stawek akcyzy". Dodano, że efektywność zmian podatkowych jako narzędzia ograniczenia dostępu do używek potwierdzają badania Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.
"Projekt ustawy przewiduje również wprowadzenie postulowanej przez rynek 'Mapy Akcyzowej', czyli harmonogramu zmian wysokości stawek akcyzy zaplanowanych na kolejne 5 lat (do 2027 r.). Mapa Akcyzowa to rozwiązanie wprowadzone w ostatnich latach przez wiele pastw Unii Europejskiej, m.in. przez Niemcy i Czechy. Było ono bardzo dobrze przyjęte przez działających w tych krajach producentów i dystrybutorów towarów akcyzowych, ponieważ pozwala im z wyprzedzeniem przygotować się do zmian w prawie i efektywnie kształtować swoją politykę cenową" - czytamy w komunikacie.
MF poinformowało także, że od 8 do 15 października trwają konsultacje społeczne projektu ustawy podwyższającej stawkę akcyzy na papierosy i alkohol. "Swoje opinie i uwagi można zgłaszać na adres sekretariat.pa@mf.gov.pl" - podano.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock