Polska gospodarka w drugim kwartale 2019 roku wzrosła o 4,4 procent rok do roku - podał w środę Główny Urząd Statystyczny. Wynik ten jest poniżej wcześniejszych oczekiwań.
Ekonomiści oczekiwali, że w Produkt Krajowy Brutto urośnie o 4,5 proc. rdr. GUS poinformował również, że PKB wzrósł o 0,8 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem tego roku.
W całym bieżącym roku wzrost polskiego PKB będzie niższy niż w 2018 r. (5,1 proc. - red.), choć nasza oficjalna prognoza, wynosząca 4 proc., wydaje się bezpieczna - poinformował w środkowym komentarzu wiceminister finansów Leszek Skiba.
Polska "wśród liderów"
"Według pierwszego szacunku wzrost polskiego PKB wyniósł w II kwartale (2019 r. - PAP) 4,4 procent, dzięki czemu znacznie wyprzedzamy państwa strefy Euro i średnią dla UE" - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu dodał, że "nasze wyniki plasują Polskę wśród europejskich i światowych liderów wzrostu gospodarczego".
Według pierwszego szacunku @GUS_STAT wzrost polskiego PKB wyniósł w II kwartale 4,4 procent, dzięki czemu znacznie wyprzedzamy państwa strefy Euro i średnią dla UE. Nasze wyniki plasują Polskę wśród europejskich i światowych liderów wzrostu gospodarczego.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 14 sierpnia 2019
Wolniejsze tempo
"Odczyt PKB minimalnie poniżej oczekiwań i wskazuje na wolniejsze tempo wzrostu. Jest to spójne z generalnym spowolnieniem, na które wskazywały miesięczne dane w budownictwie czy w przemyśle" - stwierdziła Aleksandra Świątkowska, ekonomistka BOŚ.
Dodała też, że "inwestycje publiczne spadają, ale popyt związany z dopłatami do transferów społecznych stabilizuje" PKB.
Zdaniem ekonomisty Banku Pekao Adama Antoniaka "spowolnienie było oczekiwane".
"Od początku roku mamy do czynienia ze stopniowym spowalnianiem wzrostu gospodarczego, ale ma ono łagodny charakter. Jednocześnie w II poł. roku będziemy mieli wsparcie ze strony pakietu fiskalnego (500 plus na pierwsze dziecko - red.), więc końcówka roku powinna wyglądać mocniej" - uważa Antoniak.
Odporność polskiej gospodarki
Według ekonomisty PKO BP Michała Rota, wzrost PKB "potwierdził, że utrzymuje się odporność gospodarki na spowolnienie za granicą, a Polska ciągle jest liderem wzrostu w regionie".
Dodał, że jeszcze tylko Węgry i Rumunia zanotowały ponad 4-proc. wzrost PKB.
Jakub Rybacki z ING Banku Śląskiego uważa, że "spadki dynamiki w Polsce będą dość łagodne", a wzrost w trzecim kwartale 2019 roku "oscylować powinien wokół 4,3 proc. rdr".
"Wysoką dynamikę stabilizować będą wydatki konsumpcyjne napędzane przez programy społeczne rządu" - wytłumaczył Rybacki.
GUS podał w środę również dane dotyczące inflacji w Polsce, która jest na najwyższym od siedmiu lat poziomie. Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden podał z kolei informacje o PKB Niemiec, który spadł w drugim kwartale o 0,1 proc. rdr.
Autor: kris / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shuttestock