We wtorek inspektor pracy rozpocznie kontrolę Lowcost Travel Group - poinformowała w rozmowie z tvn24bis.pl Anna Majerek z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie. Do grupy należy Lowcostholidays, który ogłosił upadłość, zwalniając ok. 300 pracowników z polskiego oddziału. Ci zarzucają firmie praktyki niezgodne z prawem.
Brytyjska spółka Lowcost Travel Group, do której należy m.in. Lowcostholidays, ogłosiła upadłość w piątek. Lowcostholidays to trzecie co do wielkości brytyjskie biuro podróży, które swoją siedzibę główną ma na Wyspach. Jej największy oddział zagraniczny znajdował się w Krakowie, zatrudniając ok. 300 osób. Wszyscy pracownicy mieli stracić pracę bez otrzymania wypowiedzenia i zaległego wynagrodzenia. Wśród przyczyn niewypłacalności firmy jej przedstawiciele mieli wymieniać m.in. Brexit. Na stronie spółki pojawił się komunikat, który głosi: „Z wielką przykrością informujemy, że Lowcost Travel Group przestał działać w dniu 15 lipca 2016 roku. Dzieje się to po wyczerpujących próbach podejmowanych przez dyrektorów grupy, by uratować firmę osłabioną przez trwające od niedawna turbulencje w środowisku finansowym". Według relacji pracowników, w piątek - jak zwykle - wykonywali swoje obowiązki. Jednak po godzinie 15.00 we wszystkich oddziałach firmy w różnych krajach oddelegowani reprezentanci Lowcost Travel Group poinformowali o zakończeniu działalności spółki.
- To sprawa złożona, ale mamy nadzieję, że Państwowa Inspekcja Pracy będzie mogła pomóc w tej kwestii. Najpierw przez poradnictwo prawne, kolejny etap to czynności kontrolne w celu dokładnego zbadania sprawy - mówi Majerek.
Będzie kontrola
Podczas kontroli zostaną zweryfikowane ewentualne nieprawidłowości związane z nieopłacaniem bądź obniżaniem składek ZUS, legalność zatrudnienia, a także kwestia nieodpowiedniego rozwiązania umów. Przedstawicielka Okręgowej Inspekcji Pracy w Krakowie poinformowała także, że pracownicy są wspierani poradami prawnymi. - Dzisiaj udzieliliśmy blisko 30 osobom zbiorowych konsultacji prawnych. Oprócz tego działa także infolinia telefoniczna, przez którą udzielane są porady prawne - poinformowała Anna Mejerek. Anna Majerek wskazała, że umowy o pracę przyniesione przez pracowników zawierały zapis, iż stosuje się do nich przepisy prawa polskiego. Ponadto Krajowy Rejestr Sądowy wskazuje, że krakowski oddział Lowcostholidays zarejestrowany jest w Polsce. To dobra wiadomość dla pracowników, bo ułatwi im odchodzenie swoich praw.
Protest pracowników
W poniedziałek zgodnie z zapowiedziami odbył się protest pracowników krakowskiego oddziału Lowcostholidays. - Uczestniczyło w nim ok. 60 osób przy udziale przedstawicieli OZZ Inicjatywa Pracownicza oraz Partii Razem, trwał on niecałą godzinę, przebiegał spokojnie - poinformowała Natalia Legoń, do niedawna pracująca dla krakowskiego Lowcostholidays. Dodaje, że część osób zostawiła swoje prywatne rzeczy w biurze firmy, jednak mimo zapewnień jej przedstawicieli o ich udostępnieniu, nadal nie mogą ich odebrać. Krakowska Komisja Inicjatywy Pracowniczej poinformowała pracowników o ich prawach, przekazując, że mogą oni założyć komisję środowiskową bądź zakładową, ponieważ nie zostali jeszcze formalnie zwolnieni. Z pomocą komisji mają większą szansę na wyegzekwowanie roszczeń.
Związki zawodowe łączą się
- Jeśli ktoś pracuje, musi dostawać wynagrodzenie. Pracownicy z Lowcostholidays nie dostali wypowiedzenia, zostali jedynie zwolnieni ze świadczenia stosunku pracy - komentuje Magdalena Kujda z krakowskiej komisji środowiskowej Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Przedstawicielka Inicjatywy Pracowniczej poinformowała także, że związek skontaktuje się z syndykiem masy upadłościowej w celu odzyskania rzeczy osobistych oraz zaległych wynagrodzeń pracowników. Planuje także nawiązać kontakt ze swoimi odpowiednikami z innych krajów, w których operowały oddziały Lowcost Travel Group: Szwajcarii, Hiszpanii (Majorki) oraz Wielkiej Brytanii.
Bez kontaktu z szefostwem
Natalia Legoń poinformowała, że pracownicy nadal nie mają kontaktu z przedstawicielami firmy, a jedyny przejaw komunikacji, to komunikat o zlikwidowaniu służbowych skrzynek. - Otrzymaliśmy maila z informacją, że nasze skrzynki służbowe zostaną zlikwidowane w ciągu 24 godzin i poproszono nas o przekazanie prywatnych adresów - poinformowała Legoń.
Jak podał „The Guardian” już w 2013 roku, Civil Aviation Authority (z ang. Urząd Lotnictwa Cywilnego) ostrzegała planujących wakacje przed rezerwowaniem wycieczek za pośrednictwem firmy Lowcostholidays. Przyczyną był fakt, że firma przeniosła się do Hiszpanii, co oznaczało, że turyści przestali być objęci tzw. ochroną Atol, która działa w ramach CAA. System ten zapewnia klientom powrót do domu oraz odzyskanie ich pieniędzy w przypadku, gdy firma bankrutuje. Spółka Lowcost Travelg Goup odpierała te zarzuty, twierdząc, że jej klienci wciąż są chronieni, tyle że przez system hiszpański.
Autor: ag//km / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24