"Nie pochwalam, ale rozumiem desperację ludzi". Prezydent o firmach otwieranych mimo obostrzeń

Źródło:
PAP
Prezydent o sytuacji przedsiębiorców: rozumiem ich desperację i stres
Prezydent o sytuacji przedsiębiorców: rozumiem ich desperację i stresTVN24
wideo 2/7
Prezydent o sytuacji przedsiębiorców: rozumiem ich desperację i stresTVN24

Rozumiem desperację przedsiębiorców. To dramatyczna sytuacja – powiedział w programie "Sprawdzam" w TVN24 prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do otwierania się firm mimo obowiązujących obostrzeń. Zadeklarował też, że jest gotowy do spotkań z przedstawicielami zamkniętych branż.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

- Rozumiem desperację przedsiębiorców. To dramatyczna sytuacja. W ogóle rozumiem desperację i stres ludzi, którzy obawiają się o swoją pracę, pensje, jak spłacą kredyt za mieszkanie, jak będzie wyglądało ich życie. Wielu ludzi martwi się choćby o swoich rodziców, seniorów. Mnóstwo jest stresu teraz i to się czuje w rozmowach – przyznał prezydent.

Zaznaczył jednak, że nie aprobuje otwierania firm mimo obostrzeń.

- Nie pochwalam, po to one zostały zamknięte (firmy – red.), przecież nie dla zabawy, ale żeby się ludzie nie gromadzili, a w związku z tym, żeby nie było zwiększonej liczby zachorowań, ale żeby ją ograniczyć – mówił.

- Nie pochwalam, ale powiem tak: rozumiem desperację ludzi. Proszę tylko o solidarność i zrozumienie, że czynione jest wszystko, co jest możliwe, aby pomóc gdzie się da, zadośćuczynić. Rząd deklaruje pokrycie 70 procent (kosztów stałych - red.) przez tych przedsiębiorców, którzy są dotknięci lockdownem. Unia Europejska wprowadza granicę, 3,5 miliona złotych maksymalnie można przekazać takim przedsiębiorcom. Dla niektórych dużych przedsiębiorstw nie jest to duża kwota – stwierdził.

Prezydent Andrzej Duda w programie "Sprawdzam"

>> Relacja z rozmowy z prezydentem w TVN24

Spotkania z przedsiębiorcami

Pytany o to, czy spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, aby porozmawiać o problemach przedsiębiorców odpowiedział, że "wielokrotnie się spotykałem i nie tylko z premierem".

– Przede wszystkim zapraszam do Pałacu Prezydenckiego ministrów, prowadzę z nimi dyskusje, rozmowy. Tutaj byli przedstawiciele środowiska przedsiębiorców świadczących przewozy autokarowe, żeby znaleźć dla nich rozwiązanie, bo sytuacja zrobiła się krytyczna i całej branży groził upadek. Zaprosiliśmy przedstawicieli rządu, usiedliśmy razem z nimi i tak długo pracowaliśmy, aż w końcu udało się wypracować rozwiązanie, które im pomogło. Wiec jeżeli tylko jest takie zapotrzebowanie, to siadamy i pracujemy i muszę powiedzieć, że tu jestem wdzięczny przedstawicielom rządu, że zawsze przychodzą, że są otwarci, że nawet gorzkich słów są gotowi wysłuchać od przedsiębiorców, ale szukać rozwiązania i je znaleźć. Tak się dzieje cały czas od wiosny – mówił.

Andrzej Duda był też pytany o gotowość do spotkania z przedstawicielami zamkniętych firm.

– Jeżeli tylko będą chcieli rozmawiać, bardzo serdecznie ich do Pałacu Prezydenckiego zapraszam, na pewno znajdzie się możliwość takiego spotkania – mówił.

>> Zobacz całą rozmowę z Andrzejem Dudą

Biznes otwiera się mimo obostrzeń

Pomimo decyzji rządu o przedłużeniu obostrzeń do 31 stycznia, w tym zamknięcia hoteli i utrzymania restrykcji dotyczących restauracji, siłowni i klubów fitness, część przedsiębiorców otworzyło swoje działalności w drugiej połowie stycznia. Niektórzy chcą to zrobić na początku lutego.

Wirusolog dr hab. Tomasz Dzieciątkowski w niedawnej w rozmowie z TVN24 podkreślał jednak, że "dopóki restrykcje nie zostają zniesione, otwieranie barów i restauracji nie jest bezpieczne i tym bardziej nie jest odpowiedzialne".

Wicepremier, szef MRPiT Jarosław Gowin powiedział, że najdotkliwszą karą dla firm łamiących przepisy będzie wyłączenie z tarcz: branżowej i finansowej.

Premier Mateusz Morawiecki pytany na poniedziałkowej konferencji prasowej o konsekwencje wobec osób, przedsiębiorców, np. właścicieli hoteli, którzy zdecydują się na otwarcie swoich biznesów, odpowiedział: - Konsekwencje zgodne są z dzisiaj obowiązującym stanem prawnym. Przyjęta została przez parlament polski ustawa, w wyniku której wzmocnione zostały jeszcze dodatkowo konsekwencje i one są egzekwowane przez Głównego Inspektora Sanitarnego przy wsparciu policji.

Jak dodał, tych którzy łamią przepisy, spotykają kary po 30 tys. zł lub mniej w zależności od tego, jaka jest szkodliwość, intencjonalność danego czynu. - W przypadku bardzo wielu przedsiębiorców, myślę, że zadziałało to odpowiednio, zadziałało to jak kubeł zimnej wody – ocenił szef rządu.

"Dosłownie mi się telefon grzał"

Prezydent odniósł się też w "Sprawdzam" do doniesień na temat jego prośby do wicepremiera i ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina o otwarcie stoków. Krzysztof Skórzyński zapytał, dlaczego przekonywał do otwarcia akurat tej branży.

- Przedsiębiorcy z południa do mnie dzwonili, przez kilka godzin odbierałem telefony od ludzi, którzy mnie znają, jak pan wie jestem z południa i znają mnie tam ludzie osobiście, właścicieli pensjonatów, hoteli, stacji narciarskich, a także ludzi, którzy po prostu chcieli jeździć na nartach, moich znajomych. Przerażeni, zdenerwowani, bardzo często wręcz wściekli, "jak to zamykanie, przecież to jest nonsens, głupota kompletna, ludzie, którzy używają stoków narciarskich, są przecież na świeżym powietrzu " – przytaczał prezydent.

Andrzej Duda potwierdził, że zwrócił się w tej sprawie do wicepremiera Jarosława Gowina.

- Więc zadzwoniłem i rzeczywiście skontaktowałem się z premierem Gowinem i powiedziałem: "słuchajcie, zastanówcie się dwa razy, przecież można wprowadzić pewne zasady korzystania ze stoków narciarskich". Oczywiście rozumiem, że restauracje trzeba zamknąć, dla mnie to jest jasne. Natomiast uważam, że można prowadzić sprzedaż jakiś posiłków na zewnątrz, jeżeli ktoś chce sobie zjeść posiłek na zewnątrz, to może go zjeść. (Trzeba - red.) wprowadzić zasady tak zwanego dystansu społecznego, także na wyciągach narciarskich, pilnować tych zasad i ludzie mogą tej rekreacji, tak bardzo im potrzebnej, jakiegoś ruchu, przyjemności, trochę mieć – mówił.

- Uważałem, że jest to moja naturalna reakcja, była ona odpowiedzią na apele, dosłownie mi się telefon grzał – zaznaczył.

- Oczywiście wszyscy wiedzą, że branżę znam, jestem wielkim sympatykiem narciarstwa – przyznał.

- Interweniowałem i uważałem moją interwencję za logiczną. Później, kiedy mi tłumaczono, dlaczego jednak podjęto decyzję o zamknięciu stoków, z przykrością, ale również uznałem te argumenty. Niestety były mocne, zwłaszcza po tym, co działo się w tamtych dniach i jak się ludzie wtedy zachowywali – dodał.

Z uwagi na obostrzenia sanitarne wyciągi narciarskie stanęły 27 grudnia 2020 roku. Miały być zamknięte wcześniej, jednak pod koniec listopada wicepremier Jarosław Gowin poinformował o dopracowaniu "protokołu sanitarnego", który umożliwił pozostawienie stoków otwartych jeszcze przez kilka tygodni. Później 30 listopada Gowin przyznał w Polsacie, iż prezydent Andrzej Duda miał mu powiedzieć w rozmowie telefonicznej, że "nie zaakceptuje zamknięcia stoków" narciarskich.

Autorka/Autor:mp/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pełna blokada gospodarcza Rosji jest potrzebna do zmiany trajektorii wojny - apeluje na łamach "Washington Post" Andrij Jermak. Szef gabinetu prezydenta Ukrainy dziękuję Donaldowi Trumpowi za decyzję o nałożeniu sankcji na Rosję.

Apel do Donalda Trumpa o "pełną gospodarczą blokadę Rosji"

Apel do Donalda Trumpa o "pełną gospodarczą blokadę Rosji"

Źródło:
PAP

Rząd Szwajcarii wciąż próbuje porozumieć się z administracją Donalda Trumpa w sprawie ceł. W zeszłym tygodniu ogłoszono 39-procentowe taryfy na eksport szwajcarskich produktów do USA.

Zaskoczeni ruchem Trumpa. Kraj "wkracza w nową fazę"

Zaskoczeni ruchem Trumpa. Kraj "wkracza w nową fazę"

Źródło:
PAP

Donald Trump zapowiedział, że nałoży wyższe cła na towary z Indii za kupowanie ropy naftowej z Rosji. Prezydent USA stwierdził, że Indie kupują tańszy rosyjski surowiec nie tylko na własne potrzeby, ale też odsprzedają go z zyskiem. Przedstawiciel indyjskiego rządu stwierdził, że atakowanie Indii jest jest nieuzasadnione i bezzasadne.

"Nie obchodzi ich, ile osób w Ukrainie ginie". Jednoznaczna zapowiedź Trumpa

"Nie obchodzi ich, ile osób w Ukrainie ginie". Jednoznaczna zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Elon Musk dostał od zarządu Tesli pakiet akcji spółki o wartości ponad 29 miliardów dolarów. "Nagroda za wyniki" ma być "pierwszym krokiem" do tego, by miliarder skupił energię na Tesli - wskazały członkinie zarządu firmy Robyn Denholm i Kathleen Wilson-Thompson.

Elon Musk dostał gigantyczną "nagrodę za wyniki"

Elon Musk dostał gigantyczną "nagrodę za wyniki"

Źródło:
PAP

Meta, Microsoft, Amazon i Alphabet przeznaczyły w tym roku już kwotę 155 miliardów dolarów na sztuczną inteligencję (AI) - podaje brytyjski "Guardian". Dodaje, że to więcej niż wydatki rządu USA na edukację, szkolenia, zatrudnienie i pomoc społeczną. A to nie koniec, bo giganci technologiczni planują jeszcze większe inwestycje.

Wydatki większe niż na edukację, miejsca pracy i usługi społeczne razem wzięte

Wydatki większe niż na edukację, miejsca pracy i usługi społeczne razem wzięte

Źródło:
"Guardian"

Ministra klimatu i środowiska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych - przekazał resort w mediach społecznościowych.

Szef Lasów Państwowych odwołany

Szef Lasów Państwowych odwołany

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ustalenie prawa do zasiłku pogrzebowego oraz jego wysokości nie będzie wymagało wydania decyzji przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) - wynika z projektu, za którym opowiedziały się komisje sejmowe. Podczas prac omawiana była też nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Zmiany w zasiłku pogrzebowym. Jest decyzja komisji

Zmiany w zasiłku pogrzebowym. Jest decyzja komisji

Źródło:
PAP

Zmiany w systemie emerytalnym jeśli chodzi o nowe modele świadczenia pracy, promocja dłuższej aktywności zawodowej czy stabilnych narzędzi gromadzenia kapitału na emeryturę - te propozycje znalazły się w przyjętym przez rząd projekcie Koncepcji Rozwoju Kraju 2050.

"Przemodelowania wymaga system emerytalny". Projekt rządu

"Przemodelowania wymaga system emerytalny". Projekt rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obniżka podatków, podniesienie drugiego progu podatkowego, duże fundusze inwestycyjne - to tylko niektóre z wielu obietnic prezydenta-elekta Karola Nawrockiego, który już niedługo obejmie urząd. Eksperci wskazują, że część z nich będzie trudno zrealizować przy ograniczonych uprawnieniach.

Gospodarcze obietnice Karola Nawrockiego

Gospodarcze obietnice Karola Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nowe cła na unijne towary w ramach umowy ze Stanami Zjednoczonymi raczej nie wpłyną negatywnie na polską gospodarkę - wynika z analizy Credit Agricole. Eksperci przewidują, że część firm przekieruje swój eksport na pozostałe rynki.

Efekt ceł Trumpa w Polsce. Tak zareaguje gospodarka

Efekt ceł Trumpa w Polsce. Tak zareaguje gospodarka

Źródło:
PAP

Ponad dziesięć tysięcy hoteli z różnych krajów Europy zgłosiło się do udziału w pozwie zbiorowym przeciwko platformie Booking.com. Jak poinformowało stowarzyszenie hotelarzy Hotrec, które wspiera tę inicjatywę, ze względu na bardzo duże zainteresowanie termin składania zgłoszeń został wydłużony.

Popularna platforma pod ostrzałem. Pozew od tysięcy hoteli

Popularna platforma pod ostrzałem. Pozew od tysięcy hoteli

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Nikt nam tej inwestycji nie zatrzyma - podkreślił wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka. Skomentował w ten sposób oddalenie przez sąd skargi w sprawie budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu.

Wiceminister o terminalu w Świnoujściu. "Nikt nam tej inwestycji nie zatrzyma"

Wiceminister o terminalu w Świnoujściu. "Nikt nam tej inwestycji nie zatrzyma"

Źródło:
PAP

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargi organizacji ekologicznych z Polski i Niemiec na decyzję środowiskową Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska dotyczącą budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu.

Wielka inwestycja w Polsce. Zapadł ważny wyrok

Wielka inwestycja w Polsce. Zapadł ważny wyrok

Źródło:
PAP

Około 3200 pracowników amerykańskiego koncernu lotniczego Boeing rozpoczęło strajk w zakładach produkcyjnych zlokalizowanych w stanach Missouri i Illinois. Protest jest wynikiem fiaska negocjacji płacowych - podaje agencja prasowa Associated Press.

Kolejne kłopoty giganta. Tysiące pracowników strajkuje

Kolejne kłopoty giganta. Tysiące pracowników strajkuje

Źródło:
PAP

Ponad stu wczasowiczów, w tym zagranicznych turystów, zatruło się poważnie po kąpieli i wypoczynku na popularnej plaży w Nazare na środkowym zachodzie Portugalii. Powodem była awaria sieci kanalizacyjnej.

Masowe zatrucie na popularnej plaży

Masowe zatrucie na popularnej plaży

Źródło:
PAP

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął 25 lipca projekt ustawy frankowej i zarekomendował go Radzie Ministrów. Nowe przepisy mają przyspieszyć i uprościć postępowania w sprawach frankowych.

Ustawa frankowa coraz bliżej. Jest zielone światło

Ustawa frankowa coraz bliżej. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazał, że od początku lipca ponad 755 tysięcy osób pobrało świadczenia w ramach renty wdowiej. Dzięki nowym przepisom beneficjenci zyskują średnio dodatkowe 353,94 zł miesięcznie.

ZUS o wyższych świadczeniach dla ponad 750 tysięcy osób

ZUS o wyższych świadczeniach dla ponad 750 tysięcy osób

Źródło:
PAP

Tylko w Małopolsce i Wielkopolsce zatrudnienie wzrosło w tym roku - informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Różnica pomiędzy przeciętnymi zarobkami na Mazowszu i w województwie warmińsko-mazurskim wynosi prawie 3 tysiące złotych.

Dwa województwa, prawie trzy tysiące złotych różnicy 

Dwa województwa, prawie trzy tysiące złotych różnicy 

Źródło:
PAP

Z danych Eurostatu wynika, że niezależnie czy to smartfon, tablet czy laptop, to jednak, gdy przychodzi jego kres, to większość z nas zostawia go w domu, chowa w szafkach i w szufladach. Na recykling decyduje się tylko 11 procent Europejczyków i 10 procent Polaków. Skąd tak mały odsetek, skoro o problemie e-odpadów mówi się od dawna? - Częściowo wynika to z uwarunkowań kulturowych i historycznych – wskazuje ekspert.

Problematyczne elektrośmieci. Tych najmniejszych najtrudniej nam się pozbyć

Problematyczne elektrośmieci. Tych najmniejszych najtrudniej nam się pozbyć

Źródło:
TVN24+

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o zgłoszeniu od Helly Hansen, firmy sprzętu sportowego. Producent zgłosił, że jego kamizelki ratunkowe okazały się być wadliwe, a ich użytkowanie grozi utonięciem. Szwedzka firma apeluje o zniszczenie wadliwych produktów.

Kamizelka ratunkowa, przez którą można utonąć. Producent apeluje o zniszczenie

Kamizelka ratunkowa, przez którą można utonąć. Producent apeluje o zniszczenie

Źródło:
tvn24.pl