Rada Dialogu Społecznego nie wypracowała wspólnego stanowiska w sprawie propozycji podwyżki najniższej krajowej w 2025 roku. Rząd ma czas do 15 września na podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie wysokości płacy minimalnej.
Na posiedzeniu plenarnym Rady Dialogu Społecznego przeprowadzono dyskusję dotyczącą propozycji wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz propozycji wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r.
Najniższa krajowa w 2025 roku
Rząd chce, by od 1 stycznia 2025 r. najniższa krajowa wynosiła 4626 zł brutto (3483,51 zł netto), a minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych - 30,20 zł. To wzrost o 326 zł i o 7,6 proc. w stosunku do kwoty obowiązującej od 1 lipca 2024 r. - 4300 zł brutto (3261,53 zł netto).
Termin na wypracowanie wspólnego stanowiska przez RDS w sprawie płacy minimalnej w 2025 roku mija 15 lipca.
Czytaj także: Najniższa krajowa wzrosła 1 lipca 2024 roku >>>
Zgodnie z wcześniejszymi szacunkami rządu podwyżka najniższej krajowej jeszcze w 2024 roku miała objąć 3,6 miliona pracowników.
Płaca minimalna w 2025 roku - porozumienie związkowców
Porozumienie wypracowała jedynie strona związkowa, która zaproponowała wzrost minimalnego wynagrodzenia przynajmniej do poziomu 4650 zł. Zdaniem przedstawicieli Solidarności propozycja rządowa jest "niesatysfakcjonująca". Z kolei Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych przekonywało, że minimalne wynagrodzenie gwarantuje godne życie, a propozycja związków "tylko trochę różni się od rządowej".
- Apelujemy bardzo mocno, aby rozważyć, by to minimalne wynagrodzenie nie było tylko i wyłącznie na poziomie ustawowego minimum - powiedział prezes OPZZ Piotr Ostrowski.
Pracodawcy a najniższa krajowa 2025
Strona pracodawców opowiedziała się za propozycją rządu, jednak pojawiły się też głosy o zamrożeniu płacy minimalnej na następny rok.
Przedstawiciele Konfederacji Lewiatan przekonywali, że grozi nam masowa likwidacja małych firm, a Pracodawcy RP zwracali uwagę, że nie każda firma funkcjonuje w warunkach "warszawskich". Ponadto pracodawcy wskazywali, że "pompowanie płacy minimalnej jest dużym zagrożeniem dla bytu firm w uboższych regionach kraju".
Zgodnie z przepisami, jeżeli RDS w ustawowym terminie nie uzgodni wysokości najniższej krajowej i stawki godzinowej, wówczas kwoty te ustala Rada Ministrów w drodze rozporządzenia do 15 września br. Wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, a także wysokość minimalnej stawki godzinowej ustalone przez Radę Ministrów, nie mogą być jednak niższe od tych, które zostały wcześniej przedstawione Radzie Dialogu Społecznego do negocjacji.
Czytaj także: Burza w sprawie w najniższej krajowej >>>
Dyrektywa o minimalnych wynagrodzeniach
Ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas posiedzenia poinformowała, że w jej resorcie równolegle trwają prace nad wdrożeniem unijnej dyrektywy o minimalnych, adekwatnych wynagrodzeniach w Unii Europejskiej.
- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej skierowało wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu i jesteśmy gotowi do dalszych prac, do konsultacji i do uzgodnień nad przedmiotowym projektem. Spodziewamy się, że w najbliższym czasie do tego dojdzie, mając na względzie datę listopadową konieczności wdrożenia wspomnianej dyrektywy - zapowiedziała szefowa MRPiPS.
Dodała, że w tym projekcie będzie uregulowana kwestia związaną z wartością referencyjną wzrostu płacy minimalnej, czyli kierunkowego wskaźnika relacji płacy minimalnej do przeciętnego wynagrodzenia.
Zgodnie z zapisami dyrektywy państwa członkowskie są zobowiązane do dokonywania oceny adekwatności minimalnego wynagrodzenia. W tym celu muszą wybrać jedną lub kilka "orientacyjnych wartości referencyjnych". Przykładowo może to być np. 60 proc. mediany wynagrodzeń, 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia (na poziomie międzynarodowym lub na poziomie krajowym).
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock