"Było poczucie i świadomość narażenia na nadużycia"

[object Object]
Hanna Majszczyk przed komisją śledczą ds. VATtvn24
wideo 2/9

Wszyscy w Ministerstwie Finansów wiedzieliśmy, że charakter systemu VAT jest podatny na nadużycia - zeznała we wtorek przed komisją śledczą do spraw VAT była wiceminister finansów Hanna Majszczyk.

Hanna Majszczyk w latach 2007-2010 była dyrektorem departamentu podatków pośrednich w MF (wcześniej departamentu VAT), a od 31 maja 2010 r. do 1 czerwca 2017 r. - wiceministrem finansów odpowiedzialnym za stronę wydatkową budżetu państwa.

"Nie było sygnałów, że luka wzrosła skokowo"

- To, że charakter systemu podatku od towarów i usług jest podatny na nadużycia, wszyscy wiedzieliśmy. (...) Było poczucie i świadomość narażenia na nadużycia - mówiła.

Podkreślała, że "wielka uwaga" była zawsze przywiązywana do tego, aby przepisy przewidywały nieprawidłowości i im przeciwdziałały w zgodności z przepisami UE.

Pytana o definicję luki VAT Hanna Majszczyk stwierdziła, że mierzenie tej luki jest dyskusyjne, stosowane są różne podejścia. Jak mówiła, według niej, często pojęciem luki obejmuje się np. szarą strefę, zwolnienia itd. - Według mnie nie ma dziś metody pozwalającej na dobre zmierzenie tej luki - oceniła.

B. wiceminister mówiła też, że w latach 2008, 2009 i 2010 do MF docierały raporty nt. luki podatkowej i nie wynikało z nich, że sytuacja była jakaś szczególna. - Nie było sygnałów, że luka wzrosła skokowo, a ewentualne nadużycia są olbrzymie - powiedziała.

Członkowie komisji dociekali, dlaczego w stosunku do 2008 r., w 2009 r. wysokość zwrotów VAT znacząco wzrosła. Majszczyk wskazała, że przyczyny mogły być systemowe, np. skrócenie w 2008 r. terminu zwrotu ze 180 do 60 dni czy zmianę zasad rozliczania podatku na granicy. Jak dodała, przy planowaniu wpływów w 2008 r. wpływów z VAT niedoszacowano wysokości zwrotów dla osób fizycznych z tytułu ulgi na materiały budowlane, planowano 0,5 mld, a było drugie tyle.

Przyczyny są dobrze wskazane. Poza spowolnieniem, spowodowanym kryzysem, były to zmiany systemowe, takie jak jednorazowe przesunięcie rozliczeń podatkowych czy zmiana terminów zwrotu - wyjaśniła Majszczyk pytana o przyczyny niższego od zaplanowanego wykonania dochodów budżetu w 2009 r, gdy jeszcze odpowiadała za podatki.

Problem wyłudzeń VAT

Przekonywała, że w dyskusjach kierownictwa Ministerstwa Finansów i różnych zespołów cały czas przewijał się temat realizacji dochodów, "z całą pewnością priorytetowość i waga tej sprawy była mocno osadzona w pracach resortu", "poświęcano jej dużo uwagi".

Posłowie pytali Majszczyk, czy w 2008 r. wiedziała, że problem wyłudzeń VAT narasta. Odpowiedziała, że nie miała informacji o narastającym problemie wyłudzeń. - Czy w tamtym momencie mieliśmy informację, że wyłudzenia narastają? Chyba nie - odparła.

Jak dodała, w 2008 r. nic nie wskazywało, że dochody z VAT nie zostaną zrealizowane w założonym zakresie. - Wszelkie raporty, które odnosiły się do Polski w tym okresie, nie plasowały nas na jakiś pozycjach złych i wskazujących na to, że dzieje się coś niedobrego - podkreśliła.

Majszczyk powiedziała, że prace nad nowelą ustawy o VAT ruszyły zaraz po zmianie rządu w 2007 roku, realizowały zapowiedzi wskazane z expose; zajmował się nimi departament VAT. Zaznaczyła, że przebiegały one "zgodnie z zasadami prac legislacyjnych".

Powiedziała ponadto, że w toku prac nad nowelizacją brała udział w spotkaniach, w których uczestniczył też minister Sławomir Nowak. Zaznaczyła, że wiązało się to głównie z funkcjonowaniem komisji sejmowej Przyjazne Państwo.

Spory były

Wiceszef komisji Kazimierz Smoliński (PiS) pytał o spory między resortem finansów a komisją Przyjazne Państwo. - Oczywiście, że takie spory były, naturalnie - przyznała była wiceminister. Oceniła, że spotkania w KPRM, w których brali udział przedstawiciele tej komisji, miały na celu "wypracowanie i przedstawienie swoich racji".

Zaznaczyła, że - o ile pamięta - w ustawie nie znalazły się przepisy proponowane przez komisję Przyjazne Państwo, którym ministerstwo zdecydowanie by się sprzeciwiało. - Natomiast jeśli chodzi o pana ministra Nowaka, to nie przypominam sobie takiej sytuacji, żeby podejmował decyzje w tym zakresie, co ma być w tym projekcie - powiedziała. Podkreśliła, że nigdy nie zdarzyło się, aby wtedy, kiedy ona brała udział w dyskusji, decyzje podejmował Nowak.

- Raczej postrzegam ministra Nowaka jako kierującego zespołem, ale nie wpływającego - przynajmniej na nasze - decyzje w resorcie finansów. Jeżeli się godziliśmy na jakieś rozwiązanie, to zawsze w porozumieniu z nadzorującym podsekretarzem stanu - zaznaczyła.

Świadek zapewniała, że w nowelizacji ustawy o VAT z 2008 r. nigdy nie było żadnych przepisów, które umożliwiałyby niepłacenie podatków.

Szef komisji Marcin Horała (PiS) pytał o kwestie zniesienia tzw. 30-procentowej sankcji VAT, co znalazło się w nowelizacji ustawy o VAT w 2008 r. Majszczyk mówiła, że "była zgoda, żeby zastosować te rozwiązania, które były w przedłożeniu poprzedniego rządu (...) i które uzgodnione były szeroko". Do takich rozwiązań należało właśnie zniesienie 30-proc. sankcji.

Horała pytał Majszczyk, kto bezpośrednio zlecił jej skreślenie tego przepisu z przygotowywanego w MF projektu ustawy o VAT. - Jeżeli w projekcie, który wysłałam do pani minister Chojny-Duch nie znalazła się już ta sankcja, to było to na pewno po dyskusjach, w ramach których byłam zobowiązana ją wykreślić - odpowiedziała Majszczyk.

Przyznała, że mogło być takie rozstrzygnięcie podczas spotkania z ministrem Jackiem Rostowskim, ale ona tego nie pamięta, choć może to być w jakiejś notatce. - Na pewno ze strony departamentu i ministerstwa nie było podnoszone stanowisko, że jest to (tzn. pozostawienie sankcji - red.) niezgodne z przepisami unijnymi. Stanowisko departamentu było takie, aby tę sankcje utrzymać - powiedziała.

Świadek przyznała zarazem, że "sankcja w wysokości 30 procent przeciwko typowym oszustom i podmiotom nastawionym na wyłudzanie oraz robienie tak zwanych karuzel podatkowych i tak nie jest stosowana". Jest, jak dodała, stosowana wobec podatników, którzy co do zasady nie ukrywają swojej działalności gospodarczej, popełniają błędy, ale "prawdziwi oszuści karani są z innych przepisów".

Horała pytał, dlaczego w takim razie departament chciał sankcje pozostawić. - Stanowisko departamentu opierało się przede wszystkim na tym, że sankcja ma charakter prewencyjny i w jakiś sposób dyscyplinuje podmioty rozliczające ten podatek - powiedziała Majszczyk.

Rozliczenia kwartalne

Horała pytał także o wprowadzenie przepisu, który rozszerzał, m.in. na podmioty nowo rejestrowane, prawa do rozliczeń kwartalnych VAT. Dopytywał Majszczyk, czy było to rozszczelnienie systemu, które ułatwiło działania przestępcze.

- Dla mnie rozszczelnienie systemu to jest kwestia wprowadzenia rozwiązań, które pomijają jakieś kwestie i ułatwiają tworzenie struktur pozwalających unikać płacenia podatków. Takich, w wyniku których unikanie byłoby prawem dozwolone - powiedziała Majszczyk.

W tym przypadku jednak, jak dodała, nie mamy raczej do czynienia z taką sytuacją, bo wprowadzenie kwartalnego rozliczenia być może utrudnia kontrolę, ale jej nie uniemożliwia. Może więc, zaznaczyła, trudniej było kontrolować sytuację, "ale trudno mówić, że system został rozszczelniony".

Majszczyk zwracała zarazem uwagę, że w przepisach podatkowych powinna być zachowana równowaga między założeniem, że przepisy te wykorzystają oszuści, a ułatwieniem działalności podmiotom, które "rzetelnie i z zamiarem prawidłowego wywiązywania się z obowiązków chcą prowadzić działalność gospodarczą".

Przedłużenie okresu rozliczeń do trzech miesięcy było więc wyjściem naprzeciw postulatom podatników, którzy skarżyli się na konieczność dokonywania mnóstwa korekt w zeznaniach, które powodowały olbrzymie obciążenia administracyjne - mówiła. W dodanym - trzecim - miesiącu można było dokonać dodatkowych korekt - wyjaśniła.

Horała zwrócił jednak uwagę, że departament Majszczyk był przeciw rozszerzeniu rozliczeń kwartalnych. - Tak jak większość przepisów, które stwarzały dogodniejsze sytuacje, kwestionowaliśmy to - przyznała świadek.

O wprowadzenie kwartalnych deklaracji VAT pytał też Smoliński. - Naturalnie one utrudniały aparatowi skarbowemu szybkie czy też łatwiejsze reagowanie i wychwytywanie sytuacji, które mogłyby potencjalnie zaświecić lampkę, że jakieś nadużycie może mieć miejsce - przyznała była wiceminister.

Świadek przyznała, że w czasach, gdy zajmowała się podatkiem od towarów i usług szeroko dyskutowano w ministerstwie także sprawę odwróconego VAT. Jak podkreślała, informacje uzyskane z innych krajów, które to rozwiązanie wprowadzały, wskazywały, iż jest jeszcze za wcześnie, by ocenić jego efekty.

Odwrócony VAT

Horała pytał, dlaczego tak późno wprowadzono odwrócone obciążenie VAT na złom, bo choć było to w kompleksowym projekcie ustawy w 2009 r., projekt po posiedzeniu Komitetu Stałego RM został podzielony, cześć skierowano na szybką ścieżkę legislacyjną, ale akurat nie przepisy o odwrotnym obciążeniu.

Majszczyk wyjaśniała, że wobec znacznej części tego projektu, m.in. wobec przepisów o przekazaniu nadzoru kas rejestrujących Głównemu Urzędowi Miar, były liczne uwagi, więc z projektu wydzielono to co było najbardziej pilne - klasyfikacje podatkowe i skierowano na szybką ścieżkę, a nad całą merytoryczną częścią projektu, w którym były też przepisy o odwrotnym obciążeniu, pracowano dalej.

Pytana, dlaczego w analogiczny sposób nie wydzielono więc przepisów o odwrotnym obciążeniu i nie skierowano na pilną ścieżkę, Majszczyk przyznała, że do odwrotnego obciążenia VAT formułowano wtedy wiele wątpliwości, także w ramach Komisji Europejskiej.

Horała pytał też, czy Majszczyk zetknęła się ze społeczną doradczynią ministra finansów Renatą Hayder. - Tak, zetknęłam się. Pani Hayder była w tym okresie początkowym doradcą społecznym ministra finansów. Jak w przypadku każdego doradcy, jej rola, charakter prac doradczych wiązał się z przedstawianiem różnych propozycji w zakresie zmiany systemu - akurat jeśli o mnie chodzi - podatku od towarów i usług. Nie wiem, czy zakres dotyczył również innych podatków, czy też nie - zeznała.

Majszczyk poinformowała, że Renatę Hayder znała wcześniej, "z różnych gremiów". - Nie wiem, czy jako ekspert sejmowy, czy wcześniej. Myślę, że poznałam ją w latach 90. - wyjaśniła. Powiedziała, że nie słyszała, aby Hayder miała jakąś inną funkcję w MF poza społecznym doradcą ministra.

Horała ocenił, że rola doradcy społecznego jest "niespotykana" i jest "niezdefiniowana". Była wiceminister oświadczyła, że dla niej funkcjonowanie przy ministrze finansów doradcy społecznego nie było zaskoczeniem.

- Nie było to niczym dziwnym. Stykałam się z takimi sytuacjami bardzo często, pracowałam w ministerstwie 30 lat. Praktycznie każdy minister finansów miał doradców społecznych. Również w okresie poprzedzającym rok 2007, kiedy rozpoczęła pracę - jak rozumiem - jako doradca społeczny - pani Hayder. Funkcjonowali w ministerstwie doradcy społeczni do spraw podatkowych i z tego, co pamiętam, było ich znacznie więcej - powiedziała.

O to, czy społeczna doradczyni ministra finansów Renata Hayder miała gabinet w resorcie, pytał zastępca przewodniczącego komisji Błażej Parda (Kukiz15). - Nie przypominam sobie, nie wydaje mi się. Nigdy nie byłam u niej. Zawsze jeżeli gdzieś się widziałyśmy, to były to jakieś spotkania, na które ona dochodziła. Ja u niej nie byłam, więc nie wiem nic o tym - odpowiedziała Majszczyk.

Poseł prosił o przedstawienie rozwiązań, które - jej zdaniem - poprawiłyby w przyszłości ściągalność VAT. Majszczyk wskazała, że takim dodatkowym elementem mógłby być centralny rejestr faktur. - Z mojej perspektywy można jeszcze, choć to nie jest popularne społecznie - zawsze byłam tego zdania - zastanowić się nad lepszym funkcjonowaniem tak zwanego zakupu kontrolowanego i stworzeniem odpowiednich środków na właściwe jego funkcjonowanie - powiedziała. - W moim przekonaniu mogłoby to mocno przysłużyć się eliminacji szarej strefy - oceniła Majszczyk.

Autor: kris / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET