Odejście od kalendarza szczepień przeciw COVID-19 uzależnionego od roku urodzenia, umożliwienie szczepienia rodzin pracowników oraz dopuszczenie możliwości szczepienia nie tylko pracowników polskich, ale też cudzoziemców – to tylko niektóre z postulatów Konfederacji Lewiatan w sprawie organizacji szczepień w zakładach pracy.
W poniedziałek odbyło się spotkanie wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina z przedstawicielami przedsiębiorców dotyczące szczepień w zakładach pracy. Wicepremier zapowiedział, że akcja szczepień w firmach ma ruszyć od połowy maja. W spotkaniu wziął udział prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki.
Na temat spotkania podczas poniedziałkowej konferencji prasowej mówił szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk. - Dobra, godzinna, merytoryczna dyskusja, w której rozmawialiśmy o planie rozpoczęcia szczepień w zakładach pracy. (...) Bardzo nam zależy, żeby gospodarka była jak najszybciej uruchamiana – podkreślił.
Pełnomocnik rządu zapowiedział, że do końca miesiąca wypracowane zostaną precyzyjne zasady prowadzenia szczepień w zakładach pracy. Warunkiem jest - jak zastrzegł - odpowiednia liczba dostarczonych szczepionek.
- Musimy zdawać sobie sprawę, że uruchomienie tej formy szczepień będzie możliwe w sytuacji, kiedy szczepionki dotrą do Polski. Na razie przypomnę, że w oparciu o sieć, która funkcjonuje w tej chwili w Polsce, czyli ponad 6,5 tysiąca punktów, nie wykorzystujemy nawet 50 procent możliwości prowadzenia szczepień, więc byłoby nieroztropne uruchamianie kolejnych form szczepień (...) w sytuacji, kiedy nie ma więcej szczepionek – wskazał Michał Dworczyk. Szef KPRM zapowiedział, że pilotaż szczepień w firmach planowany jest na połowę maja. Dworczyk wyraził jednocześnie nadzieję, że jeśli sprawdzą się deklaracje producentów, szczepienia w zakładach pracy ruszą najdalej na przełomie maja i czerwca.
Postulaty pracodawców
Konfederacja Lewiatan podkreśliła w poniedziałkowym komunikacie, że pracodawcy mają odpowiedni potencjał organizacyjny i doświadczenie, które są gwarancją bezpiecznego przeprowadzenia szczepień.
"Firmy czekają na wymogi, które będą musiały spełnić, aby wziąć udział w programie szczepień. Najważniejsze w tej chwili jest umożliwienie firmom przygotowania się do programu szczepień. Przedsiębiorcy proponują też spełnienie warunków, które przyspieszą cały proces" – czytamy.
Konfederacja Lewiatan zaprezentowała 10 postulatów w sprawie organizacji w zakładach pracy:
1. Jak najszybsze ogłoszenie i skonsultowanie przez rząd szczegółowych procedur i wytycznych. Aby wykorzystanie zakładów pracy w procesie szczepień dało najlepsze efekty, konieczne jest rozpoczęcie programu szczepień w firmach już na początku maja.
2. Odejście od kalendarza szczepień uzależnionego od roku urodzenia.
3. Umożliwienie organizacji szczepień grupom kapitałowym, a nie pracodawcom rozumianym wąsko (jako "numer KRS").
4. Odejście od limitu 500 pracowników i umożliwienie pracodawcom szczepienia całego środowiska kontaktów społecznych wokół firmy. Umożliwienie szczepień także rodzin pracowników, dostawców, usługodawców, innych kontrahentów oraz pracowników outsourcowanych.
5. Dopuszczenie szczepienia nie tylko obywateli polskich, ale też pracowników cudzoziemskich.
6. Umożliwienie organizowania punktów szczepień także przez zewnętrzny podmiot, np. opiekuna medycznego firmy.
7. Umożliwienie organizowania wspólnych punktów szczepień dla swoich pracowników przez kilku pracodawców (np. w specjalnych strefach ekonomicznych).
8. Umożliwienie wyboru rodzaju szczepionki (producenta) oraz faktyczne zapewnienie dostępu do wszystkich rodzajów szczepionek.
9. Pilnie powołanie zespołu roboczego, który przygotuje potrzebne rozwiązania oraz będzie monitorował wdrożenie procesu szczepień w firmach.
10. Przedsiębiorstwa już przygotowane do realizacji procesu szczepień powinny mieć możliwość organizacji pilotaży, aby lepiej zorganizować ten proces na masową skalę.
Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego masowe szczepienia w zakładach pracy pozwoliłyby osiągnąć poziom 80-90 procent zaszczepionych w Polsce.
"Jesteśmy przekonani, że to jeden ze sposobów, aby udało się osiągnąć poziom 80-90 proc. zaszczepionych w Polsce. Według naukowców zajmujących się chorobami zakaźnymi, jest to gwarancją zdławienia pandemii, otwarcia granic, a także powrotu na ścieżkę inwestycji, stabilizacji zatrudnienia oraz przywrócenia rozwoju gospodarczego" – wskazał, cytowany w komunikacie, prezes PZPM Jakub Faryś.
W opublikowanej w poniedziałek informacji Związek wskazał, że firmy w nim zrzeszone mają w Polsce kilkanaście fabryk motoryzacyjnych i oponiarskich. Przy produkcji pojazdów, części i opon zatrudnionych jest blisko 200 tys. pracowników.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP