Polska Rada Centrów Handlowych przekazała, że właściciele i zarządcy centrów handlowych powiadomią Komisję Europejską o udzieleniu przez polski rząd nienotyfikowanej pomocy publicznej. Chodzi o ustawową obniżkę czynszów, którą przegłosowano w Sejmie. Wynajmujący mają dochodzić roszczeń od Skarbu Państwa.
"W związku z poważnymi naruszeniami prawa przez organy państwowe, dyskryminacją i nierównym traktowaniem przedsiębiorstw, właściciele i zarządcy centrów handlowych powiadomią Komisję Europejską o udzieleniu przez polski rząd nienotyfikowanej pomocy publicznej" - przekazał dyrektor zarządzający PRCH Krzysztof Poznański.
W jego ocenie "zarówno całkowite zwolnienie z czynszów, (...) jak i nowe przepisy stoją w sprzeczności z Konstytucją RP, polskim porządkiem prawnym, umowami międzynarodowymi oraz ustawodawstwem Unii Europejskiej - pogłębiają niekonstytucyjną dyskryminację i nierówne traktowanie przedsiębiorstw".
Obniżka czynszów
Sejm w ubiegłym tygodniu uchwalił nowelizację ustawy covidowej, która zakłada obniżkę czynszu najmu w galeriach handlowych. Nowelą zajmie się teraz Senat.
Przepisy przewidują, że w okresie obowiązywania zakazu działalności galerii handlowych o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. czynsz dla najemców zostanie obniżony o 80 procent, natomiast przez trzy miesiące po zniesieniu zakazu prowadzenia działalności będzie to 50 procent.
Jak przekazało Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii "wynajmujący i najemcy będą mieli prawo skorzystania z kontroli sądowej i ustalenia innej wartości czynszu, niż wynikająca z przepisu o obniżce, w przypadku wykazania, że skala obniżki jest nieuzasadniona".
Resort dodał, że nowa regulacja będzie stosowana w przypadku ewentualnych kolejnych zakazów handlu oraz ma dotyczyć umów najmu zawartych przed 14 marca 2020 roku.
Koronawirus a galerie handlowe
PRCH w swoim stanowisku podkreśliła, że wynajmujący jednostronnie zostali obciążeni kosztami pomocy dla najemców w okresie 21 tygodni lockdownów, co generuje dla nich łączny koszt ponad 4 mld złotych.
"Jednocześnie wynajmujących wykluczono z tarczy pomocowej PFR oraz pozbawiono innych form wsparcia. Nowe rozwiązanie może kosztować właścicieli centrów handlowych dwa razy więcej niż świadczenia pomocowe dla najemców w postaci dotychczasowej abolicji czynszowej (art. 15 ze) – trudno więc mówić, że jest to rozwiązanie korzystne" - wskazał Poznański.
Według PRCH głos wynajmujących "został celowo i całkowicie pominięty podczas prac nad rządowym projektem" w sprawie zapisu dotyczącego regulacji czynszów. Rada wskazała, że nie przeprowadzono żadnych konsultacji, analizy skutków regulacji, sytuacji najemców i wynajmujących, a także nie sprawdzono, jak w podobnej sytuacji poradzono sobie w innych krajach europejskich.
"Ustawodawca gwarantuje pomoc tylko najemcom, którzy prowadzą działalność w galeriach powyżej 2000 m2. Najemcy obiektów zlokalizowanych w ciągach ulic i centrach handlowych o powierzchni poniżej 2000 m2 zostali całkowicie wyłączeni z tych przepisów" - wyjaśnił Poznański.
Jak dodał, w przypadku przyszłego lockdownu obniżki czynszu będą przysługiwać wszystkim najemcom niezależnie od sytuacji finansowej przedsiębiorstwa – w przeciwieństwie do rozwiązań, które rząd wprowadził w ramach zarządzanych przez siebie tarcz pomocowych.
"Niedozwolona pomoc publiczna"
PRCH podkreśliła, że wynajmujący nie działają w oderwaniu od uwarunkowań i skutków obostrzeń i są obciążeni wielomiliardowymi zobowiązaniami wobec banków. Jednocześnie zapewniła, że branża dysponuje opiniami prawnymi, według których zapisy dotyczące regulacji czynszów, "stanowi niedozwoloną pomoc publiczną".
"Rząd w drodze ustawy przejmuje kontrolę nad przychodami wynajmujących i włącza je do zasobu państwowego angażując się w redystrybucję środków pieniężnych podmiotów prywatnych między nimi, naruszając art. 107 i 108 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej" - wyjaśnił Poznański.
Jednocześnie zapewnił, że analizy prawne, którymi dysponuje PRCH wskazują, iż "sankcją za nienotyfikowanie pomocy publicznej jest obowiązek zwrotu pomocy bezpośrednio przez podmioty uposażone oraz zakaz udzielania jakiejkolwiek pomocy publicznej do czasu zwrotu tej udzielonej niezgodnie z prawem i wieloma innymi konsekwencjami o poważnych skutkach dla budżetu państwa".
"Wynajmujący będą także dochodzić roszczeń od Skarbu Państwa" - przekazał Poznański.
Polska Rada Centrów Handlowych jest stowarzyszeniem not-for-profit, zrzeszającym ponad 200 firm działających w branży miejsc handlu i usług. 70 proc. powierzchni centrów handlowych w Polsce jest w rękach firm stowarzyszonych w PRCH.
"Jest to wsparcie dla właścicieli galerii handlowych"
Wcześniej, przed uchwaleniem przepisów, Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU) w swoim stanowisku wyraziły pozytywną opinię o propozycji zapłaty 20 proc. czynszów przez najemców galerii handlowych, czyli o rozwiązaniu proponowanym przez rząd.
- Jest to wsparcie dla właścicieli galerii handlowych, jednak najemcy są skłonni je ponosić w imię solidarności biznesowej – podkreślono.
FPP i ZPPHiU wskazały, że Kodeks cywilny jasno precyzuje – w przypadku braku świadczeń strony umowy z przyczyn niezależnych, a galerie handlowe nie wywiązują się ze świadczeń w zakresie zapewnienia umownych wskaźników odwiedzalności – druga strona umowy, czyli najemcy, także nie ma obowiązku realizowania świadczeń. - Tym samym najemcy nie mają zobowiązania do płacenia czynszów w okresie zamknięcia galerii handlowych – oceniły obie organizacje.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24