Oczekiwania inflacyjne są ważnym czynnikiem kształtującym inflację - twierdzą analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jak dodają, psychologiczne mechanizmy kształtowania się oczekiwań inflacyjnych w większości opierają się na subiektywnej ocenie rzeczywistości i przyszłego rozwoju wydarzeń.
Główny Urząd Statystyczny podał we wtorek w szybkim szacunku, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2021 roku wzrosły o 4,8 procent w stosunku do maja 2020 roku. Ostatni raz inflacja była wyższa w maju 2011 roku, gdy wynosiła 5,0 proc. rdr, a równie wysoka była w listopadzie 2011 roku, gdy wynosiła 4,8 proc. rdr.
Jak zwraca uwagę PIE, ważnym, choć niedocenianym czynnikiem kształtującym inflację, są oczekiwania inflacyjne - w dużej mierze wpływające na decyzje konsumpcyjne i inwestycyjne. "W odniesieniu do inflacji tłumaczą m.in., dlaczego konsumenci reagują szybciej na wzrost niż spadek inflacji, dlaczego lekceważą niewielkie zmiany cen i dlaczego selektywnie traktują wzrost cen wybranych towarów" - wyjaśniają eksperci Instytutu.
Psychologiczne mechanizmy
Psychologiczne mechanizmy kształtowania się oczekiwań inflacyjnych, jak podkreślają, w większości opierają się na subiektywnej ocenie rzeczywistości i przyszłego rozwoju wydarzeń za pomocą prostych praktycznych reguł, tzw. subiektywnych heurystyk prawdopodobieństwa, które upraszczają przetwarzanie złożonych informacji. "Przykładem takiej heurystyki jest ocena prawdopodobieństwa z jakim inflacja pozostanie na tym samym lub zbliżonym poziomie, będzie wyższa lub niższa niż w poprzednim okresie" - wskazano w najnowszym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego PIE".
Ekonomia behawioralna oferuje kilka wyjaśnień kształtowania się oczekiwań inflacyjnych - zauważa PIE. Jedno z nich odnosi się do tzw. heurystyki dostępności, zgodnie z którą ocena prawdopodobieństwa określonego zdarzenia zależy od zdolności wyobraźni i psychologicznych możliwości wizualizacji danego zjawiska. "Znacznie łatwiej jest wyobrazić sobie jakieś zdarzenie, jeśli takie samo lub podobne zjawisko miało miejsce w przeszłości. Przypisuje mu się wówczas większe prawdopodobieństwo" - czytamy.
Inny istotny dla oczekiwań inflacyjnych mechanizm, na który wskazuje PIE, został opisany w tzw. modelu asocjacyjnym. "To proces, w którym bieżące zdarzenia przywołują pamięć podobnych zdarzeń z przeszłości" - zaznaczono. Model ten wyjaśnia m.in. w jaki sposób nawet pozornie podobne wydarzenia z przeszłości lub doświadczenia innych krajów mogą doprowadzić do skrajnych nastrojów, takich jak panika inflacyjna.
Z kolei tzw. heurystyka istotności zakłada, że "podmioty ekonomiczne w swoich oczekiwaniach inflacyjnych uwzględniają tylko te informacje dotyczące inflacji, które stają się dla nich oczywiste w bezpośrednim doświadczeniu, np. w okresie rosnącej lub niestabilnej inflacji". Eksperci PIE przywołują wyniki badań, które dowodzą, że w czasie, gdy inflacja staje się znaczącym problemem - i pojawia się więcej informacji na jej temat - zmniejszają się różnice w przewidywaniach inflacyjnych konsumentów i zawodowych prognostów.
Jak zauważają analitycy, pogłębione zrozumienie psychologii oczekiwań inflacyjnych ma zastosowanie nie tylko dla efektywnej komunikacji banków centralnych ze społeczeństwem, stabilizującej oczekiwania i wzmacniającej zaufanie do prowadzonej polityki monetarnej. "Wyniki behawioralnych badań laboratoryjnych dotyczących bardzo szczegółowych procesów decyzyjnych coraz częściej są wykorzystywane w modelowaniu oczekiwań na potrzeby prognoz makroekonomicznych, w tym także dotyczących inflacji" - podsumowano.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock